1 października, wtorek XXVI Tydzień zwykły Wspomnienie świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła Rok B, II Kolor szat: biały Liturgia dnia 275. dzień roku WSCHÓD 06:36 - ZACHÓD 18:14 Imieniny: Teresy, Danuty, Remigiusza
Modlitwa za powodzian i tych,
którzy im pomagają
Panie Boże, prosimy Cię o siłę i wytrwałość dla osób, których domostwa i dobytek pochłonęła woda.
Prosimy Cię o serdeczność i chęć niesienia pomocy dla ludzi, którym udało się uchronić przed powodzią, aby swoją siłą i pomocą wspierali ofiary żywiołu.
Prosimy Cię o dobrą pogodę, która umożliwi wszelkim służbom naprawę szkód i odbudowę domostw. Miej, Panie, w swojej opiece wszystkich poszkodowanych i błogosław im wszystkim. Oraz pomódl się Ojcze nasz...
Daniel urodził się 29 sierpnia 2003 roku z objawami zamartwicy. Badaniem neurologicznym zdiagnozowano cytomegalię wrodzoną, czterokończynowe porażenie mózgowe oraz padaczkę lekooporną. Daniel nie mówi, jest dzieckiem leżącym, w domu jest noszony lub wożony w wózku. Czynnościom związanym z ubieraniem i toaletą poddaje się biernie, nie zgłasza potrzeb fizjologicznych, ma trudności z połykaniem. W maju 2011 roku został założony Danielowi PEG, jest karmiony dojelitowo.
Według zaleceń lekarskich chłopiec powinien przynajmniej raz dziennie odbywać specjalistyczną terapię ruchową, jednak ze względu na ograniczone finanse rodziny, rehabilitacja odbywa się znacznie rzadziej. Potrzebne są środki pieniężne na zakup lekarstw, artykułów medycznych i pielęgnacyjnych, prosimy o pomoc.
ORAZ POMOC DLA PANI
Wpisz numer KRS 0000396361
i cel szczegółowy 0658229 Krystyna
Akt ofiarowania dnia
świętej Teresy od
Dzieciątka Jezus
Boże mój, ofiaruję Ci wszystkie czynności dnia dzisiejszego na chwałę Najświętszego Serca Jezusa. Pragnę uświęcić uderzenia mego serca, moje myśli i najzwyklejsze uczynki, łącząc je z nieskończonymi Jego zasługami, winy zaś moje chcę naprawić, wrzucając je w ognisko Jego Miłości Miłosiernej.
O mój Boże! Proszę Cię dla siebie i dla wszystkich mi drogich o łaskę doskonałego spełnienia Twojej świętej woli i przyjmowania dla Twej miłości wszystkich radości i cierpień życia doczesnego, abyśmy mogli złączyć się kiedyś w Niebie na całą wieczność. Amen.
Matko Boża Zawierzenia,
Ojciec Święty ‒ Papież Polak, ten, który modlił się po polsku, a teraz jest świętym dla świata, krótkim zawołaniem Totus Tuus powiedział Ci wszystko.
Matko mojej wiary, Matko mojej nadziei i miłości, nie umiem Ci słowami wypowiedzieć mojego pragnienia, a pragnę Ci zawierzyć siebie, moje myślenie, moją pracę, wszystkich, których kocham, i wszystko, co jest moje. Niech wszystko będzie Twoje.
I ja chcę być Totus Tuus. Wiem, że to jest ufność aż do krwi, ale ufam i kocham.
Ciężko jest mi, Matko! Zawodny jest człowiek. Zdaje mi się, że całe piekło rozwarło się przeciwko tym, którzy są Chrystusowi i przeciwko mnie. Matko, okaż, że jesteś Matką! Zdepcz głowę węża, moc szatana i niech już przyjdzie Królestwo Twego Syna.
Matko, wierzę Ci, ufam Tobie i kocham Cię: o dobrotliwa, o miłosierna, o słodka Panno Maryjo, Amen.
Maryjo, bądź z nami w chwili śmierci, wprowadź nas do domu Ojca, wprowadź nas przed tron Swojego Syna. Powierzamy się Tobie tak, jak się Tobie zawierzył Jan Paweł II. Totus Tuus, Maryjo.
Amen!
Modlitwy pochodzą z książki „30 scen z życia Maryi”
Narodzenie Maryi to zwiastun zbawienia, to brzask cudowny
przed wschodem słońca.
Czekał świat cały na tę drugą Ewę, która miała naprawić wine
pierwszej...
Ile wdzięczności winniśmy Bogu, że nam dał Maryję; Maryi, że
cnotą swą, świętością swą, czystością i pokorą zasłużyła na
to, by stać się Matką Jezusa.
Jesteśmy stworzeniami Bożymi i nie możemy
nigdy o tym zapominać. Naszym głównym i
podstawowym obowiązkiem w życiu jest
poznawać Boga, kochać Go i służyć Mu. Jeśli nie
wypełniamy tego obowiązku, to profanujemy
świątynię Boga pogardą i lekceważeniem,
świątynię duszy grzechem i nieumiarkowanym
zajmowaniem się sprawami materialnymi, a
świątynię ziemskiego domu - która również jest
świątynią Bożej chwały - uporczywymi i
pochłaniającymi nas zmartwieniami doczesnymi.
ksiądz Dolindo Ruotolo
Modlitwa Świętego Bernarda (w naszym kościele w intencji rodzin)
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Modlitwa Świętego Bernarda (w naszym kościele w intencji rodzin)
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
1 października, wtorek
XXVI Tydzień zwykły
Wspomnienie świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła
Rok B, II
Kolor szat: biały
Liturgia dnia
275. dzień roku
06:36 - 18:14
Imieniny: Teresy, Danuty, Remigiusza
XXVI Tydzień zwykły
Wspomnienie świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła
Rok B, II
Kolor szat: biały
Liturgia dnia
275. dzień roku
06:36 - 18:14
Imieniny: Teresy, Danuty, Remigiusza
Ważne
Patron dnia
Święta Teresa od Dzieciątka Jezus - patronka misji
Święta Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"
Święta Teresa z Lisieux
Realizm duchowy świętej Teresy od Dzieciątka Jezus
Wydarzyło się...
- • Jan Paweł II przybył ze swą pierwszą wizytą do USA (1979 roku)
- • Jan Paweł II kanonizował 120 męczenników chińskich (2000 roku)
- • Jan Paweł II przybył ze swą pierwszą wizytą do USA (1979 roku)
- • Jan Paweł II kanonizował 120 męczenników chińskich (2000 roku)
Totus Tuus Maryjo:
RÓŻANIEC ŚWIĘTEGO PIO
Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny
Święty od zadań trudnych
Nowe cuda świętego stygmatyka
Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?
Tajemnica stygmatów Ojca Pio
Kapucyn o imieniu Pio
Modlitwa Święta przed posiłkiem
( do odmawiania na Dni Końca Czasu Apokaliptycznego)
Wszechmogący Wieczny Boże, przez Przeczyste i Przenajświętsze
Niepokalane Serce Maryi oraz przez Moc i Potęgę Krzyża Chrystusowego,
zechciej udzielić przeobfitego Świętego Błogosławieństwa i uświęć
Błogosławiąc pełnią Twojej Mocy ten posiłek i napój, który z Twojej hojnej
dobroci mamy spożyć. Zechciej pobłogosławić w nad obfitości wszystkim, którzy
przygotowali ten posiłek. Zechciej oddalić od tego posiłku i napoju wszelką szkodliwą moc
działania złego ducha w każdej jego postaci.
Zechciej usunąć wszelką szkodliwość, która miałaby zniszczyć nasze życie i zdrowie.
Zniweluj Swoją Odwieczną Mocą, moc działania wszelkich trucizn, które znajdują się w
tych pokarmach i napojach. Niechaj przemożna Moc Bożego Błogosławieństwa przeniknie
na wskroś wszystkich spożywających ten posiłek, Amen.
Po zakończeniu wypowiedzi Modlitwy Świętej czynimy dłonią trzykrotny
Znak Krzyża Świętego nad spożywaniem posiłku i napojem oraz dodajemy kilka kropel
Wody Poświęconej Egzorcyzmowanej i umieszczamy w tym pokarmie choćby jedno
ziarnko Soli Święconej Egzorcyzmowanej ( w miarę posiadanych możliwości, do których powinniśmy dążyć i na co dzień już dysponować).
(Te trzy Krzyżyki † † † wskazują, że powinniśmy trzykrotnie pobłogosławić Znakiem Krzyża Świętego)
Poświęcona i Egzorcyzmowana Woda, także Sól poświęcona przez Kapłana i Egzorcyzmowana specjalną Modlitwą Świętą, posiada Bożą Moc usuwania wszelkiego szkodliwego oddziaływania na życie i zdrowie Człowieka oraz na otoczenie.
Młodości, ty do Świętego Kościoła Bożego, Chrystusowego, Apostolskiego, przychodź!
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
ŚWIĘTEJ HILDEGARDY Z BINGEN
O ogniu Ducha Pocieszyciela. O życie życia wszelkiego stworzenia,
jesteś święty ożywiając formy,
jesteś święty namaszczając
niebezpieczne złamania,
jesteś święty oczyszczając
cuchnące rany.
O tchnienie świętości,
o ogniu miłości,
o słodki smaku w piersiach,
i wylewności serc
w aromacie cnót.
O źródło przeczyste,
w którym okazuje się, że Bóg gromadzi błądzących
i szuka zagubionych.
O pancerzu życia,
i nadziejo zespolenia wszystkich członków,
o pasie honoru:
Ocal błogosławionych.
Uchroń tych, którzy uwięzieni
przez nieprzyjaciela,
i rozwiąż więzy tych,
których moc Boża chce uwolnić.
O drogo najpotężniejsza,
która wszystko przenikasz
na wysokościach niebios i na ziemi
i we wszystkich otchłaniach.
Ty wszystko jednoczysz i gromadzisz.
Dzięki tobie płyną chmury i unosi się eter,
kamienie mają wilgoć,
wody tworzą potoki,
a ziemia wydaje zieleń.
Także Ty zawsze kształcisz uczonych,
uszczęśliwionych dzięki inspiracji mądrości.
Dlatego niech Ci będzie chwała,
który jesteś dźwiękiem chwały
i rozkoszą życia,
nadzieją i honorem potężnym
ofiarowany darze światła.
Tłumaczenie: M. Kowalewska „ Bóg – Kosmos – Człowiek w twórczości świętej Hildegardy z Bingen”, Lublin 2007, s. 89-90.
NOWENNA PRZED LITURGICZNYM WSPOMNIENIEM ŚWIĘTEJ HILDEGARDY (17 WRZEŚNIA)
Modlitwa świętej Hildegardy
Do Ciebie wołam, o mój Boże
i otrzymuję od Ciebie odpowiedź.
Proszę, i Twoja Dobroć obdarowuje mnie tym,
czego pragnę.
W Tobie znajduję to, czego szukam.
Przepełniona czcią i radością
gram na cytrze przed Tobą, moim Bogiem,
bo ku Tobie kieruję wszystkie moje czyny.
Wszystką mą nadzieję pokładam w Tobie
i spoczywam błogo na Twym łonie.
Dzień 1.
Jednym z charyzmatów świętej Hildegardy był dar widzianych przez nią wizji. „Przy moim pierwszym ukształtowaniu, kiedy Bóg obudził mnie tchnieniem życia w łonie mojej matki, wyrył On to widzenie w mojej duszy. W trzecim roku mojego życia widziałam tak duże światło, że moja dusza drżała, jednak z powodu mojego dziecięcego wieku nie potrafiłam tego wyrazić. Do 15 roku życia widziałam dużo, co niejeden raz tak opowiadałam, że ci, którzy to słyszeli, bardzo się temu dziwili. Wtedy i mnie to dziwiło i zaczęłam skrywać widzenie tak dobrze, jak tylko mogłam.”
Każdy człowiek ma dary od Boga. Możemy poprzez te nasze różne uzdolnienia żyć na Bożą Chwałę.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Ojcze Niebieski, każdego człowieka stworzyłeś pocałunkiem miłości i obdarowałeś go wieloma darami. Udziel nam poprzez wstawiennictwo świętej Hildegardy tego, byśmy nasze różne uzdolnienia uznali za dary od Boga i wypełniali naszą misje tu i teraz.
O to prosimy przez Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen
Przybądź Duchu Święty, żyj w nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 2.
Mając 77 lat pisała Hildegarda do Wiberta z Gembloux:
„Światło, które widzę, nie jest związane z jakąś przestrzenią. Jest dużo jaśniejsze niż chmura, którą nosi w sobie słońce. Nie jestem w stanie rozpoznać ani jego wysokości ani długości ani szerokości. Zostało mi określone, jako cień Żyjącego Światła. W tym świetle widzę – ale nie często – inne światło, którego nazwa została mi podana – Żyjące Światło. Kiedy i jak to widzę, nie mogę powiedzieć. Tak długo jak widzę, wszelki smutek i lęk są mi zabrane, tak że czuję się jak młoda dziewczyna, a nie jak stara kobieta.”
Człowiek jest stworzony, aby oglądać Boga w świetle życia wiecznego, jako spełnienie jego najgłębszych tęsknot.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Wieczny Boże, Ty żyjesz w niedostępnym świetle. Ty stworzyłeś naturalne światło, by było dla nas ludzi przestrzenią życiową. Święta Hildegarda widziała Ciebie jako Żyjące Światło, a Twego Syna jako Światło świata. Wysłuchaj nas, którzy z ciemności czasu do Ciebie wołamy. Prowadź nas ku oglądaniu Twego jaśniejącego Oblicza, przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Duchu Święty, oświeć nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 3.
W roku 1141 wdarł się w życie świętej Hildegardy niesamowicie jasny blask światła i potężny ogień Ducha Świętego i skierowane zostało do niej wezwanie, by pisać i głosić, co widzi i słyszy w swoim wnętrzu. Ludzie powinni na nowo nauczyć się modlić z czcią do swojego Stwórcy i przyjąć Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Hildegarda bardzo się tego przestraszyła i zwlekała, ponieważ nie potrafiła odważyć się na publiczne występowanie. Wtedy choroba przykuła ją do łóżka.
Bóg udziela nam darów i powołań na służbę i zbawienie innym ludziom. W słuchaniu Bożego Głosu człowiek jest wolny i rozpoznaje swoją misje. W posłuszeństwie, powołany otrzymuje siłę w swej niemocy.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Wszechmogący Boże, chcesz przyciągnąć do Twojego serca wszystkich ludzi. Nieustannie wzywasz proroków i obdarowujesz powołaniami, ponieważ nawołujesz ludzi do nawrócenia i powrotu. Dziękujemy Ci, że podarowałeś nam św. Hildegardę, z jej wahaniem i chorobą. To pociesza nas i dodaje odwagi w naszych słabościach. Ufamy Tobie w naszych sprawach i kłopotach. O to prosimy Cię przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Przybądź Duchu Święty, pokrzep nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 4.
Hildegarda widziała odblask praźródła życia, żywe światło, blask Miłości Trójjedynej. Jej wizja Boga, to Światło. Najjaśniejsze odnosiła do Ojca, w nim widziała szafirową postać ludzką o piękności doskonałej, którą rozpoznała jako Syna Bożego, który stał się człowiekiem. Szafirowa postać ludzka była zatopiona w delikatnej czerwieni żarzącego się płomienia, w Duchu Świętym. Razem tworzyły jedną pełnię światłości- Trójjedynego Boga.
My ludzie powinniśmy zawsze żyć w tej pełni światłości, płonąć w Bożej Miłości i tak żyć w Bogu.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Święty Trójjedyny Boże, my Twoje dzieci, możemy wołać do Ciebie jako Ojca, Syna i Ducha Świętego i żyć w Twojej miłości. Wypełnij nas zadziwieniem i radością z powodu daru naszego życia, z tą rosnącą pewnością: jesteśmy w naszym przemijaniu, poprzez nasze choroby i śmierć, powołani do życia wiecznego w Bogu Trójjedynym.
Wysłuchaj nas w naszych sprawach, przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Przybądź Duchu Święty, ożyw nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 5.
Hildegarda wiedziała, że Bóg powołuje ją nie tylko do tego, by spisywać to, co widzi i słyszy, lecz także by podróżować i głosić kazania, aby wzywać ludzi do nawrócenia i powrotu do Boga. Miała też wypowiadać się przeciwko nadużyciom w Kościele. W świetle Boga, prorokini wzywała przede wszystkim duchowieństwo do gorliwego głoszenia Ewangelii i przykładnego życia.
Człowiek bez Boga nie może osiągnąć pełni swojego jestestwa. I tak chrześcijanin potrafi żyć pełnią życia tylko w Chrystusie i w Duchu Świętym. To dotyczy wszystkich ochrzczonych, ale jeszcze bardziej powołanych do głoszenia Ewangelii Miłości Boga – biskupów, księży i katechetów.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Wszechmogący Boże, Twój Syn przyjął naszą naturę, aby wyzwolić nas z pęt grzechu i zaprowadzić nas do pełni życia. Napełnij ochrzczonych Duchem nawrócenia. Za wstawiennictwem św. Hildegardy prosimy, niech powołani do nauczania w Kościele będą promieniejącymi świadkami Ewangelii Twojego Miłosierdzia i wspieraj nas w naszych potrzebach. Oto prosimy przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Przybądź Duchu Święty, zbaw nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 6.
Hildegarda mogła oglądać Żywe Światło, ale musiała także wiele wycierpieć. Aby nie uniosła się w pysze i pozostała pokorna, pozwolił Bóg wypróbować ją poprzez różne choroby i cierpienia. Pisała: „Przez jakiś okres czasu moje oczy były ogarnięte ciemnością. Czułam, że moje ciało było przygniecione ciężarem tak, że nie mogłam się podnieść i leżałam w wielkich bólach. Cierpiałam to, ponieważ nie chciałam ujawnić przydzielonej mi misji – opuszczenia klasztoru Disibodenberg. Kiedy z moimi siostrami wprowadziłam się do Rupertsberg pod Bingen, brakowało nam najbardziej niezbędnych rzeczy. Ogarnęło mnie wtedy wielkie obrzydzenie, strapienie, niechęć do pracy. Nie przestawałam się modlić, wzdychałam i mówiłam wśród łez: „O Boże, nie pozwalasz okryć wstydem nikogo, kto Tobie ufa!”.
Żaden człowiek nie jest wolny od zniechęcenia, doświadczeń, strapień i cierpienia. Tak jak starzenie się, przynależą one do naszej przemijającej natury.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Miłosierny Boże, Ty nie zawodzisz żadnego człowieka, który pełen zaufania wzywa Twojej pomocy. Tak wylewamy nasze serca przed Tobą i prosimy Cię pośród łez, o Twoje zmiłowanie przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Przybądź Duchu Święty, zbaw nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 7.
Po bolesnej udręce zalał Bóg Hildegardę i jej siostry swoją Łaską. Ożył jej duch, bo Bóg o niej nie zapomniał. Jednak nie doznała bezpieczeństwa w radościach życia. Hildegarda dziwiła się, że później przyszły na nią prześladowania, a Bóg nie podarował jej pocieszenia, chociaż jej wolą było nie grzeszyć, lecz z Bożą pomocą dokonywać dobrych dzieł. We wszystkich życiowych sytuacjach Hildegarda trwała przy Bogu: „Mój Pan i mój Bóg, wiem, że wszystko, czym mnie dotykasz, jest dobre”.
W naszym życiu doświadczamy obok radości, ciągle na nowo udręk, chorób, walk, prześladowań, nieszczęśliwych zrządzeń losu. Są one dla nas sprawdzianem naszej miłości Boga i bliźniego.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Święty Ojcze, wieczny Boże, doświadczałeś swoją świętą w ogniu cierpienia i powołałeś ją w tym bezpośrednio do wiernego naśladowania Twojego Syna. Za wstawiennictwem świętej Hildegardy wspieraj nas, byśmy we wzlotach i upadkach, wierzyli Twojej Miłości i nigdy nie zwątpili w Twoje miłosierdzie. O to prosimy przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Przybądź Duchu Święty, umocnij nas!
święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 8.
Hildegarda dobrze wiedziała czym jest choroba. Od Boga miała dar poznania właściwości leczniczych tkwiących w naturze, roślinach, zwierzętach, kamieniach. Dzięki jej modlitwie wielu chorych odzyskało zdrowie, a złe duchy opuściły opętane ciała.
Opat Gedolph z Brauweiler pisał do Hildegardy: „Przebija z was dzieło nie ludzkie, ale Boże. Pewna kobieta szlacheckiego pochodzenia jest od kilku lat opętana przez złego ducha. Na wiele sposobów trudziliśmy się, aby ją uwolnić, ale z powodu naszych grzechów, nic nie osiągnęliśmy”. Po tym, jak Hildegarda pozwoliła tej kobiecie żyć we wspólnocie w klasztorze Rupertsberg, została ona podczas uroczystości Wielkanocnych, w trakcie poświęcenia wody chrzcielnej, uwolniona ze swego cierpienia. Zgodnie ze Słowem Jezusa, demony mogą być wypędzone przez post, modlitwę, jałmużnę i na Boży rozkaz. Także dzisiaj wielu ludzi znajduje się pod wpływem szatana.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Wieczny Trójjedyny Boże, Stworzycielu nieba i ziemi, wszystkie stworzenia powołałeś do istnienia ku Twojej chwale i w Twojej miłości. Miej zmiłowanie dla ludzi, którzy cierpią z powodu zła i są nim spętani. Uwolnij ich w swoim nieskończonym miłosierdziu przez Twego umiłowanego Syna i zaprowadź ich ku prawdziwemu życiu, którym jesteś Ty i wysłuchaj nas w naszych sprawach. Amen.
Przybądź Duchu Święty, wypełnij nas!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Dzień 9.
Hildegarda miała tajemnicze, cudowne widzenie. „Spłynęło to z tchnienia Bożego niczym delikatne krople deszczu w poznanie mej duszy; tak jak Duch Święty napełnił Ewangelistę Jana: Na początku było Słowo. Słowo, które przed stworzeniami było bez początku, a po nich będzie bez końca, dało początek wszystkiemu. A człowiek jest ze wszystkich stworzeń doskonałym dziełem Boga. On ma misję i uzdolnienie do tego, by we wszystkich swych dziełach objawiać Świętą Trójcę. „Pocałunkiem prawdziwej Miłości pozwolił Bóg człowiekowi, by chwalił i wysławiał Go przez swój rozsądek.” Człowiek spełnia się w wysławianiu Boga, do czego powołany jest razem z aniołami. Nasze życie powinno być na Bożą chwałę.
Modlitwa świętej Hildegardy
Ojcze nasz
Święty, mocny Boże, który nie masz początku ani końca, powołałeś całe stworzenie do istnienia, a poprzez stanie się człowiekiem Twojego Syna i Jego śmierć na krzyżu, objawiłeś Twoją ostateczną miłość do każdego istnienia. Św. Hildegarda kroczyła śladami Twojego Syna i głosiła Go jako lekarza, chleb, odradzającą się w człowieku świętość. Prowadź nas przez Twego umiłowanego Syna i za wstawiennictwem św. Hildegardy, ze wszystkimi aniołami i świętymi, do radości wiecznego oglądania pełni Życia i Miłości, wśród hymnów uwielbienia dla Twej wspaniałości. O to prosimy poprzez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Przybądź Duchu Święty, dokończ w nas Twe dzieło!
Święta Hildegardo, módl się za nami!
Tłumaczenie Urszula Fejklowicz.
LITANIA DO ŚW. HILDEGARDY
Kyrie elejson. Chryste elejson. Kyrie elejson
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas
Ojcze z nieba Boże. zmiłuj się nad nami
Synu Odkupicielu świata Boże.
Duchu Święty Boże.
Święta Trójco Jedyny Boże.
Święta Maryjo, módl się za nami
święta Hildegardo.
Poświęcona Bogu dziewico.
Zwierciadło wszechmocy Bożej.
Światło Kościoła.
Zwiastunko dzieł Bożych,
Harfo Boga.
Nauczycielko doskonałości.
Bojowniczko o prawdę i zgodę.
Gwiazdo świecąca w ciemnościach świata.
Dająca rady w trudnościach.
Ochraniająca słabych.
Pomagająca chorym,
Święta Hildegardo. napełniona Duchem Bożym
Święta Hildegardo. pokorna w działaniu Boga
Święta Hildegardo, rozżarzona miłością do Boga i ludzi
Święta Hildegardo. nieugięta w miłości do Kościoła
Święta Hildegardo. utalentowana mocą świętości
Święta Hildegardo. w słabościach samym Bogiem silna
Prosimy Cię święta Hildegardo:
Abyśmy do Boga drogę znaleźli, Wspieraj nas Święta Hildegardo
Abyśmy Ducha Bożego głębiej poznali.
Abyśmy Boga we wszystkim i ponad wszystko kochali.
Abyśmy Boga zawsze słuchali.
Abyśmy słowem i czynem Bogu służyli.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata.
Przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata.
Wysłuchaj nas Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata.
Zmiłuj się nad nami Panie
Módl się za nami święta Hildegardo.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże Ty obdarzyłeś świętą Hildegardę niebieskimi darami Prosimy Cię abyśmy wsparci jej wstawiennictwem, z ciemności tego świata doszli do Twojej wiecznej światłości. Przez Chrystusa. Pana naszego Amen.
Ostatnie Orędzie iz Medziugorje, 25. sierpień 2024 roku.
"Drogie dzieci! Dzisiaj modlę się z wami o pokój. Dobro i zło walczą [ze sobą] i chcą zawładnąć światem i sercami ludzi. Bądźcie ludźmi nadziei i modlitwy i wielkiej ufności w Boga Stwórcę, [dla] którego wszystko jest możliwe. Dziatki, niech pokój zapanuje w was i wokół was. Błogosławię wam moim matczynym błogosławieństwem, byście, dziatki, byli radością dla wszystkich, których spotkacie. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. "
Modlitwa do świętego patrona
Święty .........., którego imię na chrzcie świętym otrzymałem, racz być moim opiekunem i przewodnikiem do nieba. Uproś mi światło i dar rady w wątpliwościach, siły i męstwa w pokusach i przeciwnościach, kieruj moimi krokami, ręce moje nakłaniaj ku dobrym uczynkom, a serce i wolę zapalaj do miłości dla Boga, Maryi i bliźniego.Racz mi twoją możną przyczyną wyjednać u Boga łaski i dary, potrzebne do prowadzenia życia miłego Bogu, abym kierowany przez ciebie wiernie służył Bogu i Maryi i nieustannie postępował w cnotach, a kiedyś wraz z tobą radował się w niebie na wieki. Amen.
Jak dziecko w objęciach MatkiDzień po dniu z MaryjąŚwięta Urszula LedóchowskaŚwiętą Dziewicę (...) dobrze symbolizuje święty olej. Jeśli bowiem zostały namaszczone i uświęcone olejem osoby, i rzeczy poświęcone wyłącznie służbie Bogu, to o wiele bardziej została namaszczona mistycznym namaszczeniem łask i cnót istota wybrana, konsekrowana na najpełniejszą i całkowitą służbę Bogu jako Matka.
Jezu, Maryjo, z Wami żyć, Was kochać, Wam zaufać - to życie dla nieba.Jezu, chcę zawsze radować się w Tobie, tak jak Matka Najświętsza!
Naucz mnie, Matko, zawsze odważnie stać przy krzyżu, jak Ty, bo na nim jest Jezus, bo krzyż jedyną moją nadzieją!
Święty Józef
Święty Józef – jeden z najważniejszych świętych Kościoła, który odegrał istotną rolę w dziele zbawienia jako opiekun Jezusa i mąż Świętej Bożej Rodzicielki. To także jeden z najbardziej milczących świętych – w Ewangelii nie zapisano ani jednego jego słowa. Ikonografia przedstawia go zwykle jako starca, choć najprawdopodobniej był silnym i przystojnym mężczyzną.
Cztery Ewangelie łącznie poświęcają mu dwadzieścia sześć wersów, a jego imię wymienione jest czternaście razy. Zarówno Ewangelia świętego Mateusza, jak i świętego Łukasza podają, że Józef pochodził ze znakomitego rodu Dawida i Salomona, królów Izraela. Mimo tak wysokiego urodzenia Józef nie posiadał żadnego majątku. Hebrajski wyraz „charasz” oznacza rzemieślnika pracującego w drewnie, w metalu lub w kamieniu. Ewangelista Mateusz mówi o Jezusie „syn cieśli”, a Ewangelista Marek: „cieśla, syn Maryi”. Zdaniem świętego Justyna (100 -163), który mógł to wiedzieć z przekazów ustnych, Józef wykonywał sochy czyli drewniane pługi i jarzma – uprząż dla wołów. Odpowiada to rolniczemu charakterowi Nazaretu, na który wskazują liczne, archeologiczne wykopaliska. Święty Marek używa greckiego słowa „Teton” na określenie stolarza. Ale słowo to oznacza coś więcej niż pracującego w drewnie. Kogoś, kto potrafił budować statki, domy i świątynie. W dawnych czasach można było znaleźć w małych miastach i wsiach rzemieślnika, który był w stanie zbudować nie tylko klatkę na kurczaki, ale również dom. Te informacje pomagają zrozumieć lepiej, kim był święty Józef.
Po zaślubinach Matki (Jezusa), Marii z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego (Mt 1:18). Józef gdy dowiedział się, że oczekuje Ona dziecka, które nie będzie jego potomkiem, postanowił Ją dyskretnie oddalić i nie narażać Jej na zniesławienie. Jednak we śnie ukazał mu się anioł Pański, który rzekł Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. (Mt 1:20). Józef wziął Maryję do swojego domu, a następnie udał się z Nią na spis ludności do Betlejem, gdzie narodził się Jezus. Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, jednak wobec prawa żydowskiego i otoczenia Józef był uważany za ojca Pana Jezusa. Zanim Jezus się urodził, ukazało się zarządzenie cesarza Augusta o spisie ludności, gdzie każdy mieszkaniec był spisywany wg. miejsca swego urodzenia. Józef pochodził z Betlejem, dlatego udał się tam z Maryją. Gdy dotarli na miejsce, Maria urodziła Jezusa i położyła Go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. Święty Józef był świadkiem pokłonu pasterzy wobec nowo narodzonego dziecięcia. Dziecię po ośmiu dniach obrzezano i zaniesiono do Jerozolimy, aby przedstawić je Panu oraz złożyć ofiarę wykupującą. Ponownie Józefowi we śnie ukazał się anioł Pański, gdyż Herod chciał zgładzić dziecię. Józef dostał polecenie ucieczki do Egiptu, gdzie też się udali i wrócili stamtąd dopiero po śmierci Heroda. Osiedli w Nazarecie w Galilei. Józef na kartach Pisma Świętego po raz ostatni pojawia się, gdy dwunastoletni Jezus odłączył się od rodziców i został po trzech dniach poszukiwań odnaleziony w świątyni (Łk 2,42). Później ewangelie milczą na temat świętego Józefa. Ewangelia przy rozpoczęciu nauczania Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej już nie wspomina o Józefie, co skłania do wniosku, że najprawdopodobniej wtedy już nie żył. Można się domyślać, że miał najpiękniejszą śmierć i pogrzeb, jaki można sobie wyobrazić, gdyż byli przy nim w tych ostatnich chwilach jego życia Jezus i Maryja. Może właśnie dlatego tradycja nazwała go patronem dobrej śmierci. Św. Józef jest patronem Kościoła powszechnego, wielu zakonów, krajów, diecezji i miast oraz patronem małżonków i rodzin chrześcijańskich, ojców, sierot. Jest także patronem cieśli, drwali, rękodzielników, robotników, rzemieślników, wszystkich pracujących i uciekinierów oraz wspomnianej już dobrej śmierci.
Święty Józef – jeden z najważniejszych świętych Kościoła, który odegrał istotną rolę w dziele zbawienia jako opiekun Jezusa i mąż Świętej Bożej Rodzicielki. To także jeden z najbardziej milczących świętych – w Ewangelii nie zapisano ani jednego jego słowa. Ikonografia przedstawia go zwykle jako starca, choć najprawdopodobniej był silnym i przystojnym mężczyzną.
Cztery Ewangelie łącznie poświęcają mu dwadzieścia sześć wersów, a jego imię wymienione jest czternaście razy. Zarówno Ewangelia świętego Mateusza, jak i świętego Łukasza podają, że Józef pochodził ze znakomitego rodu Dawida i Salomona, królów Izraela. Mimo tak wysokiego urodzenia Józef nie posiadał żadnego majątku. Hebrajski wyraz „charasz” oznacza rzemieślnika pracującego w drewnie, w metalu lub w kamieniu. Ewangelista Mateusz mówi o Jezusie „syn cieśli”, a Ewangelista Marek: „cieśla, syn Maryi”. Zdaniem świętego Justyna (100 -163), który mógł to wiedzieć z przekazów ustnych, Józef wykonywał sochy czyli drewniane pługi i jarzma – uprząż dla wołów. Odpowiada to rolniczemu charakterowi Nazaretu, na który wskazują liczne, archeologiczne wykopaliska. Święty Marek używa greckiego słowa „Teton” na określenie stolarza. Ale słowo to oznacza coś więcej niż pracującego w drewnie. Kogoś, kto potrafił budować statki, domy i świątynie. W dawnych czasach można było znaleźć w małych miastach i wsiach rzemieślnika, który był w stanie zbudować nie tylko klatkę na kurczaki, ale również dom. Te informacje pomagają zrozumieć lepiej, kim był święty Józef.
Po zaślubinach Matki (Jezusa), Marii z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego (Mt 1:18). Józef gdy dowiedział się, że oczekuje Ona dziecka, które nie będzie jego potomkiem, postanowił Ją dyskretnie oddalić i nie narażać Jej na zniesławienie. Jednak we śnie ukazał mu się anioł Pański, który rzekł Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. (Mt 1:20). Józef wziął Maryję do swojego domu, a następnie udał się z Nią na spis ludności do Betlejem, gdzie narodził się Jezus. Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, jednak wobec prawa żydowskiego i otoczenia Józef był uważany za ojca Pana Jezusa. Zanim Jezus się urodził, ukazało się zarządzenie cesarza Augusta o spisie ludności, gdzie każdy mieszkaniec był spisywany wg. miejsca swego urodzenia. Józef pochodził z Betlejem, dlatego udał się tam z Maryją. Gdy dotarli na miejsce, Maria urodziła Jezusa i położyła Go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. Święty Józef był świadkiem pokłonu pasterzy wobec nowo narodzonego dziecięcia. Dziecię po ośmiu dniach obrzezano i zaniesiono do Jerozolimy, aby przedstawić je Panu oraz złożyć ofiarę wykupującą. Ponownie Józefowi we śnie ukazał się anioł Pański, gdyż Herod chciał zgładzić dziecię. Józef dostał polecenie ucieczki do Egiptu, gdzie też się udali i wrócili stamtąd dopiero po śmierci Heroda. Osiedli w Nazarecie w Galilei. Józef na kartach Pisma Świętego po raz ostatni pojawia się, gdy dwunastoletni Jezus odłączył się od rodziców i został po trzech dniach poszukiwań odnaleziony w świątyni (Łk 2,42). Później ewangelie milczą na temat świętego Józefa. Ewangelia przy rozpoczęciu nauczania Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej już nie wspomina o Józefie, co skłania do wniosku, że najprawdopodobniej wtedy już nie żył. Można się domyślać, że miał najpiękniejszą śmierć i pogrzeb, jaki można sobie wyobrazić, gdyż byli przy nim w tych ostatnich chwilach jego życia Jezus i Maryja. Może właśnie dlatego tradycja nazwała go patronem dobrej śmierci. Św. Józef jest patronem Kościoła powszechnego, wielu zakonów, krajów, diecezji i miast oraz patronem małżonków i rodzin chrześcijańskich, ojców, sierot. Jest także patronem cieśli, drwali, rękodzielników, robotników, rzemieślników, wszystkich pracujących i uciekinierów oraz wspomnianej już dobrej śmierci.
Święty Jakub Większy
Jakub Większy (Starszy) Apostoł – – jeden z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, zwany Większym, syn Zebedeusza i Salome, męczennik, święty Kościoła katolickiego.
Jego młodszym bratem był św. Jan Ewangelista (Mk 1,19). Obaj byli rybakami mieszkającymi nad Jeziorem Galilejskim. Jan Ewangelista podaje, że byli wspólnikami świętego Piotra Apostoła. Ich matka, Salome, należała do grona niewiast, które w niektórych okresach publicznej działalności Jezusa towarzyszyły Mu i usługiwały (Mk 15,40).
Wraz z Piotrem i Janem, Jakub był jednym z pierwszych uczniów Pana Jezusa i należał do grupy Apostołów najbliższych Jezusowi. Wybrany na apostoła, stał niemal zawsze na ich czele. Można powiedzieć, że należał do uprzywilejowanej grupy uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, przemienienia na Górze Tabor oraz modlitwy w Ogrójcu. Był także świadkiem drugiego cudownego połowu ryb, o którym mówi św. Jan w swojej Ewangelii.
Apostoł Jakub zginął jako pierwszy z dwunastu apostołów. Jego szczątki znajdują się prawdopodobnie w Santiago de Compostela, przeniesione w VII wieku z Jerozolimy.
W Polsce jest patronem i współpatronem wielu kościołów, m.in. bazyliki archidiecezjalnej w Szczecinie, bazyliki konkatedralnej w Olsztynie, kościoła świętego Jakuba w Toruniu i sanktuarium świętego Jakuba Apostoła w Jakubowie.
W Kościele katolickim jego święto liturgiczne obchodzone jest 25 lipca.
Jakub Większy (Starszy) Apostoł – – jeden z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, zwany Większym, syn Zebedeusza i Salome, męczennik, święty Kościoła katolickiego.
Jego młodszym bratem był św. Jan Ewangelista (Mk 1,19). Obaj byli rybakami mieszkającymi nad Jeziorem Galilejskim. Jan Ewangelista podaje, że byli wspólnikami świętego Piotra Apostoła. Ich matka, Salome, należała do grona niewiast, które w niektórych okresach publicznej działalności Jezusa towarzyszyły Mu i usługiwały (Mk 15,40).
Wraz z Piotrem i Janem, Jakub był jednym z pierwszych uczniów Pana Jezusa i należał do grupy Apostołów najbliższych Jezusowi. Wybrany na apostoła, stał niemal zawsze na ich czele. Można powiedzieć, że należał do uprzywilejowanej grupy uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, przemienienia na Górze Tabor oraz modlitwy w Ogrójcu. Był także świadkiem drugiego cudownego połowu ryb, o którym mówi św. Jan w swojej Ewangelii.
Apostoł Jakub zginął jako pierwszy z dwunastu apostołów. Jego szczątki znajdują się prawdopodobnie w Santiago de Compostela, przeniesione w VII wieku z Jerozolimy.
W Polsce jest patronem i współpatronem wielu kościołów, m.in. bazyliki archidiecezjalnej w Szczecinie, bazyliki konkatedralnej w Olsztynie, kościoła świętego Jakuba w Toruniu i sanktuarium świętego Jakuba Apostoła w Jakubowie.
W Kościele katolickim jego święto liturgiczne obchodzone jest 25 lipca.
Anioł Pański
Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi i poczęła z Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo...
Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego.
Zdrowaś Maryjo...
A Słowo stało się ciałem,
i zamieszkało między nami.
Zdrowaś Maryjo...
P. Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, przez zwiastowanie anielskie poznaliśmy wcielenie Chrystusa, Twojego Syna, prosimy Cię, wlej w nasze serca swoją łaskę, abyśmy przez Jego mękę i krzyż zostali doprowadzeni do chwały zmartwychwstania. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W. Amen.
ANIOŁ PAŃSKI
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi – i poczęła z Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo Matko Boża, módl się za nami grzesznymi* teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Oto ja Służebnica Pańska – niech mi się stanie według słowa Twego.
Zdrowaś Maryjo….
A Słowo Ciałem się stało – i zamieszkało między nami.
Zdrowaś Maryjo….
Módl się za nami święta Boża Rodzicielko
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, przez zwiastowanie anielskie poznaliśmy wcielenie Chrystusa, Twojego Syna, prosimy Cię, wlej w nasze serca swoją łaskę, abyśmy przez Jego mękę i krzyż zostali doprowadzeni do chwały zmartwychwstania. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwę Anioł Pański można zastąpić recytacją Angelus Domini.
W okresie wielkanocnym
Królowo nieba, wesel się, alleluja!
Bo Ten, któregoś nosiła, alleluja!
Zmartwychwstał, jak powiedział, alleluja!
Módl się za nami do Boga, alleluja!
Raduj się i wesel, Panno Maryjo, alleluja!
Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie, alleluja!
Módlmy się: Boże, który przez zmartwychwstanie Twojego Syna przywróciłeś światu radość, daj nam, prosimy, abyśmy przez Jego Matkę, Maryję Pannę, osiągnęli wieczne szczęście. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Antyfonę Królowo nieba można zastąpić recytacją lub śpiewem Regina caeli albo śpiewem pieśni wielkanocnej Wesel się, Królowo miła.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać, Panie – A światłość wiekuista niechaj im świeci (3 razy)
Niech odpoczywają w pokoju. Amen.
Koronka do Maryi Niepokalanej
Pomóż nam, Matko
(do prywatnego odmawiania)
Modlitwę można odmawiać posługując się różańcem. "Pomóż nam, Matko" - wymawiaj te słowa we wszystkich trudnych sytuacjach życiowych (udrękach, pokusach, rozpaczy, chorobie, cierpieniu, trudnościach), a otrzymasz zadziwiającą pomoc Matki Bożej, która pomoże ci przetrwać najtrudniejsze chwile.
W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę w Boga...
1 × Matko Boża, wlej do wszystkich serc Płomień Miłości * i działaj Bożymi Łaskami.
10 × Pomóż nam, Matko.
(na zakończenie) 3 × Jezu, Maryjo, Józefie, kochamy was, pomóżcie nam!
Miłości Boża, * rozpal wszystkie serca swoją Miłością * poprzez działanie łask Płomienia Miłości * Ducha Świętego i Niepokalanej Matki. Amen.
Przeczysta Dziewico Maryjo, proszę Cię przez najniewinniejszą piękność, dla której Boskiemu Synowi w żywocie Swoim Panieńskim ulubione mieszkanie zgotowałaś, spraw, abym za pomocą Twoich modlitw od wszelakiej zmazy mógł być oczyszczony. Najpokorniejsza Panno Maryjo! Proszę Cię, przez najgłębszą pokorę, dla której nad wszystkie chóry Aniołów i Świętych zasłużyłaś być wywyższoną, aby modlitwy Twoje nagrodziły wszystkie niedbalstwa moje.
Najukochańsza Panno i Matko Maryjo! Proszę Cię, przez miłość nieoszacowaną, która Cię nierozdzielnie z Bogiem złączyła, aby za pomocą modlitw Twoich dostąpił pomnożenia różnych zasług.
Całując Obraz Chrystusa mów:
Jezu Najukochańszy! Całując Cię najgorętszą miłością serca, proszę Cię przez wartość wszystkich modlitw, które kiedykolwiek z Najsłodszego Serca Twojego wzniosły się do Boga Ojca, abyś łaskawie wstąpić raczył do nędznego serca mojego.
Komunia duchowa
(klęcząc)
Przyjdź, Dobry Jezu, przyjdź, Oblubieńcze duszy mojej, pałając tą miłością, z jaką wstąpiłeś w Niepokalany Żywot Najświętszej Maryi Panny. Wejdź do ubogiego serca mojego i zamieszkaj w nim na zawsze. Amen.
Matko miłosierdzia, Matko świętego Kościoła Bożego, kocham Cię przez serca wszystkich ludzi, wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych, przez Trójcę Świętą, która jest w mej duszy!
MARYJA ARKĄ OCALENIA
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja, nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana i Króla naszego. Amen.
Modlitwa za rodziny przez przyczynę Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych
Najświętsza Maryjo, Wspomożycielko Wiernych, Tobie powierzamy naszą rodzinę, gorąco pragnąc, aby upodobniła się do Świętej Rodziny z Nazaretu. Niech w naszych sercach zamieszka szczera pobożność, wzajemna miłość, niezmącony pokój i umiłowanie sprawiedliwości.
Uproś naszej rodzinie łaskę niezachwianej wiary. Ucz nas wiernego wypełniania Bożych przykazań. Zachowaj nas od nieszczęść, chorób, nędzy i głodu, a także nałogów i wad, które niszczą szczęście rodzinne. Otwórz nasze serca na potrzeby bliźnich.
Bądź gwiazdą przewodnią dla umysłów naszych, rozpogadzaj dni smutne, dodawaj siły do pracy; spraw, by dzieci otaczały uczynną miłością rodziców, zachowaj od złego młodzież i otwieraj jej umysł na dobro, prawdę i piękno, a rodziców i małżonków skłaniaj do ofiarnej i przykładnej miłości oraz służby dla dobra całej rodziny. Błogosław dziadkom i wszystkim starszym, niech cieszą się życzliwością i miłością dzieci i wnuków.
Matko i Królowo, dziękujemy Ci za wszelkie dobro i prosimy: zachowaj nas na zawsze w Twojej miłości.
Amen.
JEZUS CHRYSTUS KRÓL KRÓLÓW ! |
ZJEDNOCZENI DLA ŻYCIA (wwwtotustuusmaryjo.blogspot.com)
Źródło: „Armia Najdroższej Krwi Chrystusa” – Rudolf Szaffer (Modlitwy i Nabożeństwa z Obietnicami)
Herbatka hetmańska - na układ oddechowy
Herbatka hetmańska - na układ oddechowy
skład;
liść ślazu - 100 g
kwiat rumianku - 25 g
ziele majeranku - 25 g
liście babki lancetowatej - 50 g
nasiona kozieradki - 25 g
15 minut parzyć pop przykryciem
Herbatkę hetmańską...
Pić ciepłą zamiast zwykłej herbaty, leczy nadwyrężone struny głosowe, chrypkę, jest pomocna przy anginie czy trudnym do wyleczenia kaszlu, wszak regeneruje drogi oddechowe, przyspiesza tam usuwanie nagromadzonego śluzu, nawilża wysuszoną śluzówkę. Wzmacnia też system odpornościowy dzięki czemu skutecznie rozprawi się z chorobotwórczymi bakteriami i wirusami.
Odpowiedź na to pytanie powinniśmy zacząć od nauczenia się posługiwania różańcem – owym wianuszkiem paciorków, które noszą tę samą nazwę co sama modlitwa. Potem spróbujemy wyjaśnić, na czym polega rozważanie tajemnic różańcowych. Na koniec należy jeszcze wspomnieć o „doskonałym różańcu” – tym, który ludzie zjednoczeni z Bogiem odmawiają życiem.
Modlitwa ustna
Modlitwę różańcową rozpoczynamy od znaku krzyża świętego.
Całujemy krzyżyk i kreślimy nim na sobie znak krzyża mówiąc: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.” Tym krótkim wyznaniem wiary w Trójcę Świętą i zaproszeniem Boga, by był obecny w naszej modlitwie, rozpoczyna się każda rozmowa z Bogiem. Mówimy Bogu, aniołom, ludziom, a także uświadamiamy samym sobie, że to, co teraz będziemy czynić, będziemy czynić w imię Boże.
Następnie na tym samym krzyżyku precyzujemy naszą wiarę. Chyba trudno, by nasza modlitwa była w imię Boga, jeżeli Go nie znamy. Albo źle rozumiemy! Jeżeli nasza modlitwa ma mieć moc Bożą, musi być modlitwą do tego jedynego, prawdziwego Boga. Stąd wypowiadamy słowa Credo. Składamy osobiste wyznanie wiary słowami tzw. Składu Apostolskiego.
Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że zarówno znak krzyża świętego, jak i Wyznanie Wiary muszą być modlitwą świadomą. Należy wypowiedzieć swoje Credo jako osobiste – świadomie, „ze zrozumieniem”, jak uczyły kiedyś nauczycielki czytania w szkole.
Pamiętajmy też o tym, że nasza modlitwa jest darem składanym Bogu i Jego Matce. Nie godzi się dać im byle czego, dlatego musi być jak najpiękniejsza – godna nieba. I stąd ten znak krzyża i pierwszych pięć paciorków, które doprowadzą nas po chwili do wieńca różańcowych tajemnic.
Są one po to, aby otworzyć się na Ducha Świętego, który z naszego wnętrza będzie modlił się i błagał Ojca, i kładł na nasze usta i do naszego serca słowa, których sami nie ośmielamy się mówić. Pisze o tym święty Paweł, kiedy poucza młody Kościół o tym, jak się modlić (por. Rz 8,26).
Aby otworzyć się na Ducha Świętego, mamy do dyspozycji pięć wstępnych paciorków. Pierwszy, nieco większy, to miejsce, gdzie odmawiamy Modlitwę Pańską. Następnie pod naszymi palcami przewijają się trzy położone blisko siebie paciorki. Na nich odmawiamy trzykrotnie Pozdrowienie Anielskie.
Wielu odmawiając te pierwsze Zdrowaś Maryjo, modli się kolejno o wiarę, nadzieję i miłość. Trzy paciorki odpowiadają trzem cnotom teologalnym, czyli pochodzącym od Boga i ku Bogu bezpośrednio skierowanym. Cnoty te kształtują w nas rzeczywistą postawę modlitwy. Inni, odmawiając swe pierwsze Zdrowaśki, przedstawiają w swym sercu Bogu intencję, w jakiej będą odmawiać różaniec. Może to być prośba, bardziej czy mniej szczegółowa – za siebie, za bliskich, za ojczyznę, Kościół, świat – może też być podziękowanie za łaskę już otrzymaną.
Na końcu odmawiamy Chwała Ojcu. Ta piękna trynitarna aklamacja przypomina, że naszą modlitwą i życiem mamy oddawać cześć Bogu w Trójcy Świętej.
Jest to również nasze pierwsze dziękczynienie za owoce modlitwy, jaką odmawiamy. Po odmówieniu trzech Zdrowaś Maryjo dziękujemy Bogu, że już wysłuchuje naszych próśb, że użycza nam wiary, nadziei i miłości, że przyjmuje naszą intencję, w której się modlimy.
Teraz wchodzimy w krąg różańcowy. Symbolizuje go zamknięty szereg paciorków, wianek związany medalikiem. Przesuwamy po nim palce i rozpoczynamy rozważanie pierwszej tajemnicy różańcowej. Wszystkich tajemnic jest dwadzieścia. Podzielone są na cztery części:
- pięć tajemnic radosnych,
- pięć tajemnic światła,
- pięć bolesnych
- pięć chwalebnych.
Różaniec, który trzymamy w rękach, składa się z pięciu dziesiątek, czyli rozważamy na nim albo tajemnice radosne, albo tajemnice światła, albo tajemnice bolesne, albo chwalebne.
A jeśli chcemy po zakończeniu jednej części natychmiast przejść do drugiej, nie cofając się na naszą „rozbiegówkę”, prześlizgujemy się znowu palcami po medaliku i rozpoczynamy kolejną dziesiątkę różańca.
W jaki sposób odmawiamy kolejne dziesiątki różańca?
Najpierw przypominamy sobie treść danej tajemnicy i odczytujemy związany z nim tekst biblijny. Następnie o ile to tylko możliwe, skupiamy wzrok na ikony danej tajemnicy (na przykład obrazie przedstawiającym dane wydarzenie) i po czym na dużym paciorku odmawiamy Ojcze nasz. Następuje dziesięć paciorków do odmówienia dziesięciu Zdrowaś Maryjo, a na koniec pojawia się duży paciorek, na którym odmawiamy Chwała Ojcu. Na nim też przypominamy sobie treść kolejnej tajemnicy i odmawiamy Ojcze nasz poprzedzające następne dziesięć Zdrowaś Maryjo.
Po modlitwie Chwała Ojcu, zgodnie z treścią Fatimskiego Przesłania możemy odmówić następującą modlitwę:
„O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”.
Tak odmawiamy jedną dziesiątkę za drugą.
A co należy zrobić, kiedy modlitwą Chwała Ojcu zakończymy ostatnią dziesiątkę?
To zależy od osobistej pobożności i od przyjętego zwyczaju. Zwykle bezpośrednio po odmówieniu różańca odmawia się jakąś maryjną modlitwę, na przykład Pod Twoją obronę. Modlitwa, którą zamykamy różaniec, jest też uzależniona od intencji, w jakiej się modliliśmy. Jeżeli modliliśmy się za zmarłych, będzie to Witaj, Królowo. Jeżeli modliliśmy się za papieża, będzie to jakaś modlitwa do Matki Bożej w intencji Ojca Świętego. Jeśli będzie to modlitwa w intencji pokoju na świecie, należałoby odmówić modlitwę za pokój itd.
Rozważanie tajemnic
Różaniec nie jest tylko ustną modlitwą, ale prawdziwym ćwiczeniem się w medytacji. O tym samym pisze Jan Paweł II, wzywając nas do różańca, który nie zna pośpiechu. Ten bowiem jest jadem zdolonym uśmiercić nawet największą łaskę kontemplacji.
Tajemnic różańcowych, które mamy kontemplować jest dwadzieścia. Są to kolejno:
W części radosnej: Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie, Nawiedzenie świętej Elżbiety, Narodzenie Pana Jezusa, Ofiarowanie Jezusa w świątyni, Znalezienie Pana Jezusa.
W części światła: Chrzest Jezusa w Jordanie, Cud w Kanie Galilejskiej, Nauczanie Jezusa o Królestwie i wezwanie do nawrócenia, Przemienienie na Górze Tabor, Ustanowienie Eucharystii.
W części bolesnej: Modlitwa w Ogrójcu, Biczowanie Pana Jezusa, Ukoronowanie cierniem, Droga krzyżowa , Śmierć na krzyżu.
W części chwalebnej: Zmartwychwstanie Pana Jezusa, Wniebowstąpienie Pana Jezusa, Zesłanie Ducha Świętego, Wniebowzięcie Matki Bożej, Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi.
W Kościele panuje zwyczaj przyporządkowania poszczególnych części różańca kolejnym dniom tygodnia. Jest on bardzo przydatny dla tych, którzy odmawiają różaniec codziennie.
W poszczególne dni tygodnia odmawiamy następujące części różańca:
Poniedziałek – tajemnice radosne
Wtorek – tajemnice bolesne
Środa – tajemnice chwalebne
Czwartek – tajemnice światła
Piątek – tajemnice bolesne
Sobota – tajemnice radosne
Niedziela – tajemnice chwalebne
W ramach poszczególnych tajemnic można rozważać fragmenty Pisma świętego. Można też czytać jakieś różańcowe rozmyślanie. Można posłużyć się świętą wyobraźnią i stanąć przy Maryi, by być uczestnikiem kolejnych misteriów. Można patrzeć na różańcowe obrazy. Można w wydarzeniach zbawczych umieścić kogoś bliskiego, dla którego Jezus przyszedł na świat, ofiarował się Ojcu, cierpiał, zmartwychwstał, wstąpił do chwały. Można tylko kochać – cieszyć się razem z Maryją, współczuć, zachwycać chwałą… Tyle jest sposobów rozważania, ile jest sposobów wyrażania miłości.
Pamiętajmy, że naszym przewodnikiem w posługiwaniu się różańcem powinna być tylko miłość. Bez niej różaniec nie będzie darem serca, nie będzie więc modlitwą, która raduje niebo i zmienia ziemię.
Odmawianie różańca życiem
Modląc się różańcem powinniśmy dążyć do tego, aby nasz różaniec był „doskonały”. Co to znaczy? Różaniec doskonały to taki, w którym do dwóch wymienionych wyżej elementów dochodzi jeszcze trzeci, najważniejszy. Modlitwie ustnej (pobożnemu odmawianiu modlitw – element pierwszy) towarzyszy modlitwa myślna (rozważanie tajemnic – element drugi), a ta z kolei przetwarza życie codzienne, czyniąc je modlitwę (element trzeci i najważniejszy). To właśnie ten trzeci element różańca sprawia, że różańcowa modlitwa jest tak skuteczna, że za jej pomocą można wyprosić u Boga wszelkie łaski.
Modlitwa, która jest życiem, to zjednoczenie z Chrystusem wszystkich naszych myśli, słów, czynów, pragnień, cierpień, wszystkiego, co stanowi o naszym istnieniu.
To codzienne życie razem z Jezusem i Maryją.
To nieustanne zanurzenie w tajemnicach zbawienia.
To patrzenie na świat, jak Maryja, oczami Boga, odrzucenie od siebie wszystkich zwierciadełek i luster, w które wpatruje się człowiek myśląc że ogląda prawdziwą rzeczywistość, gdy tymczasem ogląda świat odbity w zwierciadłach zniekształconych przez grzech: przez ludzkie opinie, narzucone sposoby myślenia, fałszywe hierarchie wartości itd.
To doskonały kult, który oddaje się Bogu całym życiem.
Doskonały różaniec to powrót do tego zupełnie pierwszego różańca, tego, który „odmawiała Maryja”. Jego owocem jest doskonałe (na ile to możliwe na tym świecie) zjednoczenie z Bogiem, doskonałe pełnienie Jego woli, doskonałe naśladowanie Matki Najświętszej we wszystkim i kroczenie pewną drogą do Królestwa.
W omawianych w tym miejscu podstawach modlitwy różańcowej możemy pozwolić sobie zaledwie na jedną konkretną wskazówkę, którą zresztą przekazała nam sama Matka Najświętsza. Jeśli chcemy, by nasz różaniec stawał się doskonały, musimy przede wszystkim wstąpić na podstawową drogę chrześcijańskiego życia: musimy wypełnić naszą codzienność modlitwą, postem i ofiarą. Ten wątek Matka Najświętsza podkreślała nieustannie w swych fatimskich objawieniach. Jesteśmy wezwani do współofiarowania się z Chrystusem za zbawienie świata. Mamy naśladować swoim życiem Chrystusa i Jego Matkę w ich wielkiej modlitwie i ofierze.
Kiedy w 1946 roku zapytano siostrę Łucję, co Matka Boża miała na myśli mówiąc o ofierze, wizjonerka podjęła wątek doskonałego różańca, odpowiedziała: „Przez ofiarę Matka Najświętsza rozumiała wierne wypełnianie swoich obowiązków…” I dodała, że codziennej ofierze powinna towarzyszyć codzienna modlitwa różańcowa: „Różaniec jest bardzo ważny, musimy go bowiem odmawiać, jeśli chcemy być wierni codziennym obowiązkom…” Siostra Łucja jest przekonana, że bez modlitwy różańcowej nie sposób zjednoczyć się z Bogiem w tajemnicach swego życia i nadać codziennym obowiązkom wymiar zbawczej ofiary. Bez różańca nie sposób uczynić życia modlitwą.
O tej „różańcowej drodze” pisał Leon XIII: „Przez pobożne odmawianie różańca tajemnice życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa mogą stać się częścią naszego codziennego życia. A kiedy centralne tajemnice wiary staną się częścią naszej codzienności, wtedy nic już nie będzie w stanie oderwać nas od Boga i zepchnąć z drogi świętości”.
To dlatego różaniec otwiera nam niebo.
Źródło: sekretariafatimski.pl
Akt osobistego poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi
O Serce Niepokalane! W zjednoczeniu z Sercem Jezusa, Twojego Najmilszego Syna, poświęcam i oddaję się Tobie całkowicie i bez zastrzeżeń, wołając: O Serce Maryi, cały należę do Ciebie i wszystko, co posiadam, jest Twoje. Twojemu Niepokalanemu Sercu poświęcam życie moje i całą działalność moją, zmysły i władze, dobra duchowe i doczesne, przyrodzone i nadprzyrodzone, zewnętrzne i wewnętrzne, przemijające i trwałe, moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość – bez zastrzeżeń – mój czas, życie, wieczność, niebo, serce moje, ciało, duszę, osobę i w ogóle całą moją istotę – wszystko!
O Serce gorejące Bożą miłością, zdaję się zupełnie na Ciebie i powierzam się Tobie. Bądź moim światłem i siłą, moim oparciem i pomocą, odpoczynkiem i schronieniem, radością i życiem, moim orędownikiem i moim wszystkim po Najświętszym Sercu Jezusa, mojego Króla i Oblubieńca. Amen.
Akt poświęcenia się rodziny Niepokalanemu Sercu Maryi
Maryjo, rodzina nasza poświęca się dziś bez reszty Twojemu Niepokalanemu Sercu. Zawierzamy Ci naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, zwłaszcza godzinę naszej śmierci i samą śmierć. Racz sprawować opiekę nad nami i rozporządzać naszym czasem, naszym życiem duchowym, naszą pracą. Poświęcamy Ci nasze ciała, nasze dusze, nasze zdolności i umiejętności. Tobie zawierzamy naszą wolność, nasze dążenia, nasze powinności, a nawet nasze przewinienia.
Nade wszystko oręduj za nami do Ducha Świętego, którego jesteś Oblubienicą, by nas napełnił i uświęcił. Spraw, aby nasze ognisko rodzinne stało się drugim domem nazaretańskim. Uświęcaj nas przez codzienne odmawianie różańca i częste przyjmowanie sakramentów świętych. Błogosław nas wszystkich i obdarz nas Twoim niezwykłym pokojem. Pozostań z nami na zawsze razem z Jezusem, świętym Józefem i aniołami świętymi. Bądź „Arką zbawienia” dla tej rodziny, która teraz i na zawsze pragnie należeć do Ciebie na cześć i chwałę Boga Najwyższego. Amen.
Jubileuszowa modlitwa poświęcenia Fatimskiej Pani Różańcowej
Witaj, Matko Pana,
Dziewico Maryjo, Fatimska Królowo Różańca!
Błogosławionaś Ty między niewiastami!
Ty jesteś obrazem Kościoła napełnionego blaskiem paschalnego światła.
Ty jesteś dumą naszego ludu i znakiem zwycięstwa nad złem.
Obietnico miłosiernej miłości Ojca,
Nauczycielko głoszenia Dobrej Nowiny,
Znaku płonącego ognia Ducha Świętego!
W tej dolinie radości i smutków,
naucz nas odwiecznych prawd,
które Ojciec objawia maluczkim.
Okaż nam siłę Twej matczynej opieki.
Niech Twoje Niepokalane Serce,
będzie ucieczką grzeszników
i drogą, która prowadzi do Boga.
O, Fatimska Pani Różańcowa!
Zjednoczony/a z braćmi i siostrami w wierze, nadziei i miłości,
Tobie się oddaję.
Zjednoczony/a z braćmi i siostrami, przez Ciebie, Bogu się poświęcam.
Zanurzony/a w blasku światła, które z Twoich rąk wypływa,
oddaję cześć Bogu na wieki wieków. Amen.
Litania przez wstawiennictwo Świętych Franciszka i Hiacynty
Panie, zmiłuj się nad nami. Panie, zmiłuj się nad nami.
Chryste, zmiłuj się nad nami. Chryste, zmiłuj się nad nami.
Panie, zmiłuj się nad nami. Panie, zmiłuj się nad nami.
Matko Boża Różańcowa z Fatimy, módl się za nami.
Matko Boża Bolesna, módl się za nami.
Matko Boża z Góry Karmel, módl się za nami.
Święty Franciszku Marto, módl się za nami.
Święta Hiacynto Marto, módl się za nami.
Dzieci powołane przez Jezusa Chrystusa, módlcie się za nami.
Dzieci powołane, by oglądać Boga w Niebie, módlcie się za nami.
Maluczcy, którym Ojciec objawił tajemnice Królestwa, módlcie się za nami.
Maluczcy wybrani przez Ojca, módlcie się za nami.
Doskonali orędownicy cudów Bożych, módlcie się za nami.
Wzory synowskiego oddania się, módlcie się za nami.
Ofiary odkupienia dla dobra Ciała Chrystusa, módlcie się za nami.
Powiernicy Anioła Pokoju, módlcie się za nami.
Opiekunowie Ojczyzny, na wzór Anioła Stróża Portugalii, módlcie się za nami.
Adorujący razem z Aniołem Eucharystii, módlcie się za nami.
Widzący Niewiastę obleczoną w Słońce, módlcie się za nami.
Widzący Światło, które jest Bogiem, módlcie się za nami.
Dzieci wybrane przez Dziewicę Matkę, módlcie się za nami.
Uważni słuchacze macierzyńskich próśb Dziewicy Maryi, módlcie się za nami.
Obrońcy orędzia Pani jaśniejszej od Słońca, módlcie się za nami.
Głosiciele słowa Matki Boga, módlcie się za nami.
Prorocy triumfu Niepokalanego Serca Maryi, módlcie się za nami.
Wypełniający zamysły Najwyższego, módlcie się za nami.
Wierni depozytariusze orędzia, módlcie się za nami.
Posłannicy Pani Różańcowej, módlcie się za nami.
Misjonarze próśb Maryi, módlcie się za nami.
Niosący wezwania z Nieba, módlcie się za nami.
Gorliwi opiekunowie Namiestnika Chrystusowego na ziemi, módlcie się za nami.
Wyznawcy heroicznego życia w prawdzie, módlcie się za nami.
Pocieszyciele Jezusa Chrystusa, módlcie się za nami.
Wzory miłosierdzia chrześcijańskiego, módlcie się za nami.
Służący chorym i ubogim, módlcie się za nami.
Wynagradzający za zniewagi grzeszników, módlcie się za nami.
Orędownicy ludzkości u tronu Dziewicy Maryi, módlcie się za nami.
Lilie niewinności rozsiewające woń świętości, módlcie się za nami.
Perły lśniące szczęśliwością, módlcie się za nami.
Serafini miłości u stóp Pana, módlcie się za nami.
Pocieszyciele Boga, ofiarujący siebie w aktach zadośćuczynienia, módlcie się za nami.
Wspomagający ubogich, módlcie się za nami.
Niestrudzeni w ponoszeniu ofiar za nawrócenie grzeszników, módlcie się za nami.
Mężni w czasach przeciwności, módlcie się za nami.
Rozmiłowani w Bogu przez Jezusa, módlcie się za nami.
Pastuszkowie prowadzący nas do Baranka, módlcie się za nami.
Uczniowie w szkole Maryi, módlcie się za nami.
Apelujący do ludzkość, módlcie się za nami.
Owoce drzewa świętości, módlcie się za nami.
Dary dla Kościoła powszechnego, módlcie się za nami.
Boże znaki dla Ludu Bożego, módlcie się za nami.
Świadkowie łaski Bożej, módlcie się za nami.
Zachęcający do zachowania łaski chrztu świętego, módlcie się za nami.
Doświadczający przepełnionej miłością obecności Boga, módlcie się za nami.
Śmiali w bliskiej relacji z Bogiem, módlcie się za nami.
Wstawiający się u Boga za grzeszników, módlcie się za nami.
Budowniczowie Cywilizacji Miłości i Pokoju, módlcie się za nami.
Lampy oświecające ludzkość, módlcie się za nami.
Przyjazne światła oświetlające wielu, módlcie się za nami.
Luminarze na drogach ludzkości, módlcie się za nami
Płomienie gorejące w mrocznych i niespokojnych czasach, módlcie się za nami.
Świece, które Bóg zapalił, módlcie się za nami.
Chryste, usłysz nas. Chryste, usłysz nas.
Chryste, wysłuchaj nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Modlitwa na zakończenie
Boże nieskończenie dobry,
który miłujesz niewinność i wywyższasz pokornych
spraw abyśmy, za wstawiennictwem Niepokalanej Matki Twojego Syna,
naśladując świętych Franciszka i Hiacyntę,
w prostocie serca Tobie służyli
i weszli do królestwa niebieskiego.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,
który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego,
Bóg przez wszystkie wieki wieków.
Amen.
LITANIA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
RÓŻANIEC
ŚWIĘTEGO ZAKONNIKA
PIO
Przez różaniec Ojca Pio można uprosić więcej łask, niż przez zwykły Psałterz. To, co trudne jest najpowinniśmy ofiarować ten różaniec za cały świat.
RÓŻANIEC
ŚWIĘTEGO ZAKONNIKA
PIO
Przez różaniec Ojca Pio można uprosić więcej łask, niż przez zwykły Psałterz. To, co trudne jest najpowinniśmy ofiarować ten różaniec za cały świat.
Obietnice;
Dla odmawiających różaniec Ojca Pio objawione Clemento Dominionez dnia 19.04.1970 roku przez Najświętszą Pannę z Karmelu.
"Mój Synu, przychodzę jako Matka Jezusa i Wasza, zważcie na obietnice łask których pragnę udzielić każdemu, kto z prawdziwym skupieniem odmówi różaniec składający się z 50 Ojcze Nasz, 50 Zdrowaś Maryjo, 50 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, 50 O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, i którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za masonami i nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego, i poleconymi Tobie"
1.Dam wam pełną świadomość Mojej wielkiej miłości i pomocy dla was moich dzieci.
2.Przybliżę was do Eucharystii, w której jest obecny mój Boski Syn.
3.Dam wam łaskę prawdziwej skruchy za wasze grzechy.
4.Udzielę wam łaski, dzięki której wszystkie dotychczasowe wasze grzechy zmazane.
5.Otrzymacie łaskę szybkiego nawrócenia członków waszych rodzin.
6.Dam wam uczucie, jak okazywać miłość waszym braciom.
7.Ci,którzy będą odmawiać ten różaniec codziennie ,dostąpią łaski szczęśliwej
śmierci, będą uwolnieni od sądu, a po śmierci pójdą od razu do nieba.
8.Wam i waszym najbliższym udzielę przeobfitych łask.
9.Każdemu,kto po śmierci dostanie się do czyśćca obiecuję wybawienie już następnego dnia.
10.Przyrzekam uwolnić z czyśćca również zmarłych waszych najbliższych krewnych.
11.Przed śmiercią otrzymacie w odpowiednim czasie znak, abyście mogli jeszcze skorzystać z pomocy świętych Sakramentów.
12.Krótko przed śmiercią ujrzycie Mego Boskiego Syna i Mnie Waszą Matkę.
13.Ludowi i narodom, gdzie dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej i Mnie Waszej Matki ustawiono odmawiania tego różańca-daruje pokój.
14.Wszystkim odmawiającym ten różaniec okrywać będę przez całe ich życie, moim płaszczem pod którym będą bezpieczni.
15.Wszystkim,którzy całym sercem ten różaniec odmawiają i rozważają, oddając się pod Moją opiekę zapewniam łaskę uzdrowienia przed karzącym sądem.
16.Jeśli ktoś z odmawiających ten różaniec otrzyma łaskę śmierci w sobotę ma zapewniony ratunek dla jednej duszy ze swej rodziny.
17.Przez każde słowo różańca Ojca Pio, jedna dusza się nawróci, dzięki jakiejś przestrodze, a może dopiero przy śmierci, a inna biedna dusza będzie uwolniona z czyśćca.
Pokutujące dusze Niemców będą uwolnione.
Nowe objawienie;
Na koniec powinniśmy się modlić: "Ojcze Przedwieczny poświęcam na zawsze siebie i cały świat Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi oraz Pani Wszystkich Narodów" 5.7.1970 roku.
Święty zakonnik Pio o naszych czasach
W Wielkim Tygodniu 1963 roku kilkakrotnie wołał głośno: "Pomóżcie mi modlić się! Ja już więcej nie mogę...Nie wiecie, jak strasznymi stoimy karami, czasami.
Błogosławieni wszyscy, którzy pomarli "Chyba nigdy Padre Pio tyle nie cierpiał, ile wówczas: "Dobry Boże, pozwól mi umrzeć! Nie śpijcie teraz: odstawcie teraz wszystkie prywatne sprawy na bok i zrozumiejcie wreszcie powagę chwili, ludzkość leży w agonii! Nie mogę już odwrócić tej strasznej kary, ponieważ będzie ona bezpośrednia karaniem Boga i nastąpi!"
POD SKRZYDŁAMI ANIOŁÓWNabierzcie wspaniałego zwyczaju pamiętania zawsze o Aniele Stróżu. On modli się za was, ofiaruje Bogu wszystkie wasze dobre uczynki, które wykonujecie, wasze święte i czyste pragnienia.Święty Ojciec Pio
Krzyżyk - W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Wierzę w Boga Ojca...
Koralik po krzyżyku. Wezwanie Ducha Świętego
Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą (Łk 11,13)
Siedem części po trzy koraliki
1. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze mądrości.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
2. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze rozumu.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
3. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze rady.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
4. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze męstwa.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
5. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze umiejętności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
6. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze pobożności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
7. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze bojaźni Bożej.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
- Ześlij Ducha Twego, Panie, a powstanie życie
- i odnowisz oblicze ziemi. - Zakończenie
Módlmy się.
Boże, Tyś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego: daj nam w tymże Duchu
poznać, co jest prawe i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego
Amen.
- Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego,
- Módl się za nami.
Modlitwy do Ducha Świętego na zakończenie
(Można je odmówić, do wyboru, na zakończenie koronki, każdą innego dnia)
- - Najmiłościwszy Boże, nakłoń łaskawie ucha Twego na głos modlitwy naszej i oświeć serca nasze łaską Ducha Świętego, abyśmy byli godnymi szafarzami Twoich tajemnic i kochali Cię miłością wieczną. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Boże, przed Tobą każde serce stoi otworem, każde pragnienie jest Ci znane i żadna tajemnica nie jest przed Tobą zakryta; oczyść, przez udzielenie Ducha Świętego, nasze myśli, abyśmy mogli doskonale Cię kochać i godnie Cię chwalić. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Oczyść, Panie, ogniem Ducha Świętego nasze sumienia i serca, abyśmy służyli Tobie w czystości ciała i podobali się dzięki niewinności duszy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen. - - Panie, niech Pocieszyciel, który od Ciebie pochodzi, oświeci nasze umysły i zgodnie z obietnicą Twojego Syna doprowadzi je do pełnej prawdy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Prosimy Cię, Panie niechaj zstąpi na nas moc Ducha Świętego, aby oczyścić nasze serca i strzec nas od wszelkich przeciwności. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Boże, któryś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać, co jest prawe, i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Nawiedziwszy sumienia nasze, oczyść je, prosimy Cię, aby Syn Twój, a Pan nasz Jezus Chrystus, przychodząc do nas, znalazł przygotowane sobie w nas mieszkanie. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, - Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
THE CHAPLET IN HONOUR OF THE HOLY SPIRIT AND HIS SEVEN GIFTS (english)
DER ROSENKRANZ ZUR EHRE DES HEILIGEN GEISTES UND SEINER SIEBEN GABEN (deutch)
ROSARIO EN HONOR AL ESPÍRITU SANTO Y SUS SIETE DONES (espanol)
Венчик Духу Святому и Его семи дарам (РУССКИЙ)
KORUNKY KU CTI DUCHA SVÄTÉHO A JEHO SEDEM DAROV (slovensky)
KORUNKA K UCTÍVÁNÍ DUCHA SVATÉHO A JEHO SEDMI DARŮ (V ČEŠTINĚ)
LE CHAPELET EN L`HONNEUR DE L`ESPRIT SAINT (FRANÇAIS)
Dla odmawiających różaniec Ojca Pio objawione Clemento Dominionez dnia 19.04.1970 roku przez Najświętszą Pannę z Karmelu.
"Mój Synu, przychodzę jako Matka Jezusa i Wasza, zważcie na obietnice łask których pragnę udzielić każdemu, kto z prawdziwym skupieniem odmówi różaniec składający się z 50 Ojcze Nasz, 50 Zdrowaś Maryjo, 50 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, 50 O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, i którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za masonami i nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego, i poleconymi Tobie"
1.Dam wam pełną świadomość Mojej wielkiej miłości i pomocy dla was moich dzieci.
2.Przybliżę was do Eucharystii, w której jest obecny mój Boski Syn.
3.Dam wam łaskę prawdziwej skruchy za wasze grzechy.
4.Udzielę wam łaski, dzięki której wszystkie dotychczasowe wasze grzechy zmazane.
5.Otrzymacie łaskę szybkiego nawrócenia członków waszych rodzin.
6.Dam wam uczucie, jak okazywać miłość waszym braciom.
7.Ci,którzy będą odmawiać ten różaniec codziennie ,dostąpią łaski szczęśliwej
śmierci, będą uwolnieni od sądu, a po śmierci pójdą od razu do nieba.
8.Wam i waszym najbliższym udzielę przeobfitych łask.
9.Każdemu,kto po śmierci dostanie się do czyśćca obiecuję wybawienie już następnego dnia.
10.Przyrzekam uwolnić z czyśćca również zmarłych waszych najbliższych krewnych.
11.Przed śmiercią otrzymacie w odpowiednim czasie znak, abyście mogli jeszcze skorzystać z pomocy świętych Sakramentów.
12.Krótko przed śmiercią ujrzycie Mego Boskiego Syna i Mnie Waszą Matkę.
13.Ludowi i narodom, gdzie dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej i Mnie Waszej Matki ustawiono odmawiania tego różańca-daruje pokój.
14.Wszystkim odmawiającym ten różaniec okrywać będę przez całe ich życie, moim płaszczem pod którym będą bezpieczni.
15.Wszystkim,którzy całym sercem ten różaniec odmawiają i rozważają, oddając się pod Moją opiekę zapewniam łaskę uzdrowienia przed karzącym sądem.
16.Jeśli ktoś z odmawiających ten różaniec otrzyma łaskę śmierci w sobotę ma zapewniony ratunek dla jednej duszy ze swej rodziny.
17.Przez każde słowo różańca Ojca Pio, jedna dusza się nawróci, dzięki jakiejś przestrodze, a może dopiero przy śmierci, a inna biedna dusza będzie uwolniona z czyśćca.
Pokutujące dusze Niemców będą uwolnione.
Nowe objawienie;
Na koniec powinniśmy się modlić: "Ojcze Przedwieczny poświęcam na zawsze siebie i cały świat Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi oraz Pani Wszystkich Narodów" 5.7.1970 roku.
Święty zakonnik Pio o naszych czasach
W Wielkim Tygodniu 1963 roku kilkakrotnie wołał głośno: "Pomóżcie mi modlić się! Ja już więcej nie mogę...Nie wiecie, jak strasznymi stoimy karami, czasami.
Krzyżyk - W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Wierzę w Boga Ojca...
Koralik po krzyżyku. Wezwanie Ducha Świętego
Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą (Łk 11,13)
Siedem części po trzy koraliki
1. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze mądrości.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
2. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze rozumu.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
3. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze rady.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
4. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze męstwa.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
5. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze umiejętności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
6. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze pobożności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
7. Bądź uwielbiony, Boże Duchu Święty, i przyjdź do nas w darze bojaźni Bożej.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
- Ześlij Ducha Twego, Panie, a powstanie życie
- i odnowisz oblicze ziemi. - Zakończenie
Módlmy się.
Boże, Tyś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego: daj nam w tymże Duchu
poznać, co jest prawe i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego
Amen.
- Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego,
- Módl się za nami.
Modlitwy do Ducha Świętego na zakończenie
(Można je odmówić, do wyboru, na zakończenie koronki, każdą innego dnia)
- - Najmiłościwszy Boże, nakłoń łaskawie ucha Twego na głos modlitwy naszej i oświeć serca nasze łaską Ducha Świętego, abyśmy byli godnymi szafarzami Twoich tajemnic i kochali Cię miłością wieczną. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Boże, przed Tobą każde serce stoi otworem, każde pragnienie jest Ci znane i żadna tajemnica nie jest przed Tobą zakryta; oczyść, przez udzielenie Ducha Świętego, nasze myśli, abyśmy mogli doskonale Cię kochać i godnie Cię chwalić. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Oczyść, Panie, ogniem Ducha Świętego nasze sumienia i serca, abyśmy służyli Tobie w czystości ciała i podobali się dzięki niewinności duszy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen. - - Panie, niech Pocieszyciel, który od Ciebie pochodzi, oświeci nasze umysły i zgodnie z obietnicą Twojego Syna doprowadzi je do pełnej prawdy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Prosimy Cię, Panie niechaj zstąpi na nas moc Ducha Świętego, aby oczyścić nasze serca i strzec nas od wszelkich przeciwności. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Boże, któryś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać, co jest prawe, i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
- Nawiedziwszy sumienia nasze, oczyść je, prosimy Cię, aby Syn Twój, a Pan nasz Jezus Chrystus, przychodząc do nas, znalazł przygotowane sobie w nas mieszkanie. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, - Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
THE CHAPLET IN HONOUR OF THE HOLY SPIRIT AND HIS SEVEN GIFTS (english)
DER ROSENKRANZ ZUR EHRE DES HEILIGEN GEISTES UND SEINER SIEBEN GABEN (deutch)
ROSARIO EN HONOR AL ESPÍRITU SANTO Y SUS SIETE DONES (espanol)
Венчик Духу Святому и Его семи дарам (РУССКИЙ)
KORUNKY KU CTI DUCHA SVÄTÉHO A JEHO SEDEM DAROV (slovensky)
KORUNKA K UCTÍVÁNÍ DUCHA SVATÉHO A JEHO SEDMI DARŮ (V ČEŠTINĚ)
LE CHAPELET EN L`HONNEUR DE L`ESPRIT SAINT (FRANÇAIS)
„ Totus Tuus ” – łacińskie słowo ( cały Twój) – dewiza świętego papieża Jana Pawła II kilkakrotnie powtórzona w jego Testamencie, którą zaczerpnął z Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny świętego Ludwika Marii Grignion de Montfort.
TOTUS TUUS Maryjo 4x (youtube.com)
Objawienie i orędzie Matki Bożej z góry La Salette – Apostolstwo Rodziny Saletyńskiej (saletyni.pl)
Modlitwa do Matki Bożej Saletyńskiej
Zwracamy się teraz do Ciebie, o Matko Boża Saletyńska, Pośredniczko i Pojednawczyni nasza. Ty podejmujesz tyle trudu, aby ochraniać nas przed złem i pro- wadzić do Chrystusa. Wdzięczni za Twoją dobroć, przyrzekamy pamiętać o Twoich napomnieniach z góry La Salette i chcemy być zawsze Tobie posłuszni i oddani. Z całego serca pragniemy poprawić się z naszych grzechów, wad i nałogów, aby pocieszyć Twoje strapione Serce i nie być przyczyną ponownych Twych łez i boleści. O Najdroższa Matko, wyjednaj nam łaskę nawrócenia, stałej przemiany i odnowy naszego chrześcijańskiego życia, abyśmy swoim dobrym i szlachetnym postępowaniem, zasłużyli na przebywanie z Tobą w niebie, gdzie Twój Syn, Jezus Chrystus, żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Modlitwa o ochronę rodziny i małżeństwa przez Krew Jezusa
Modlitwa do codziennego odmawiania.
Wszystko, co zanurzymy we Krwi Pana Jezusa stanie się niewidoczne dla szatana.
Panie Jezu, wyznaję Cię jako swojego Mistrza i Pana.
Wierzę, że każdą kroplę swojej drogocennej Krwi przelałeś po to,
aby odkupić mnie i moją rodzinę, aby uwolnić nas od szatana,
grzechu i wszelkich zniewoleń.
Panie Jezu z głęboką wiarą w Ciebie proszę,
aby Twoja Krew okryła to miejsce, każdy kąt mojego domu,
wszystkie pojazdy, którymi się poruszam ja i moi bliscy
oraz wszelką własność, którą Ty nam dałeś.
Panie Jezu, obmyj swoją drogocenną Krwią mnie samego i moją rodzinę.
Proszę o całkowitą ochronę życia mojego i mojej rodziny.
Panie Jezu zachowaj nas dziś od złego:
Od grzechu pokus, ataków i dręczeń ze strony szatana,
Od lęku przed ciemnościami i przed ludźmi,
Od chorób, zwątpienia, złości, nieszczęść i wszystkiego,
co nie należy do Twojego Królestwa.
Napełnij nas, Panie Jezu swoim Duchem Świętym
i obdarz darami: mądrości, poznania, wiary, rozumu i rozeznania,
tak, abyśmy żyli dziś w Twojej chwale wypełniając wszystko to, co dobre.
Chwała Ci Jezu! Dziękuję Ci Jezu! Kocham Cię Jezu! Uwielbiam Cię Jezu!
– Krwi Chrystusa, tryskająca przy biczowaniu, ofiarowana Ojcu Niebieskiemu za grzechy nieczyste, zablokuj kanały tych grzechów w naszym domu.
– Krwi Chrystusa, płynąca spod cierniowej korony, ofiarowana Ojcu Niebieskiemu za grzechy pychy i detronizacji Boga, zablokuj kanały tego zła w naszej rodzinie.
– Krwi Chrystusa, przelana na krzyżu, ceno naszego odkupienia, przetnij wszelkie kanały zła w naszym domu.
– Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy, odbierz im środki przekazu i komunikowania się między sobą, a otocz nas opieką swoich Aniołów.
– Krwi Chrystusa, ostojo zagrożonych, zdobądź umysły i serca całej naszej rodziny,
wyrwij je spod władzy duchów działających przez media: duchów pornografii i zboczeń, rozwodów i zdrad małżeńskich, zabójstwa najsłabszych i przemocy, wojen i nienawiści, żądzy posiadania i nieograniczonego używania, alkoholizmu i narkomanii, satanistycznej muzyki, okultystycznych gier komputerowych i hazardu, kłamstwa i oszustwa, lenistwa i duchowej oziębłości
– Krwi Chrystusa, pociecho płaczących, przerwij i odrzuć daleko od naszego domu demoniczne sieci, którymi oplątani byli członkowie naszej rodziny, drwiący z naszych modlitw, wiary, łez i bólu.
– Krwi Chrystusa, nadziejo pokutujących, nakłoń do szczerej pokuty i przemiany życia tych, którzy dotychczas byli zniewoleni przez środki masowego przekazu kłamstwa i antyewangelii.
– Krwi Chrystusa, pokoju i słodyczy serc naszych, przywróć pokój, zgodę i miłość w naszym domu, zrywając między nami i w nas wszelkie diabelskie więzy, szczególnie pomiędzy małżonkami i dziećmi w naszych rodzinach.
Amen!
Modlitwa o ochronę rodziny i małżeństwa przez Krew Jezusa
Modlitwa o błogosławieństwo domowe
Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, niech błogosławi ten dom i wszystkich w nim mieszkających. Niech Najświętsze Imię Jezus, w którym jest jedynie nasze zbawienie, będzie tutaj zawsze z czcią wymawiane i wzywane. Tobie, o najsłodszy Jezu, polecamy się na całe życie nasze i na wieczność. Ześlij nam, o dobry Zbawicielu, Ducha miłości, od którego wszelki dobry dar pochodzi. Niech On nas nauczy zgody i miłości, bojaźni Bożej i pobożności. Duchu Święty, Boże, zostań przy nas z Twoją łaską i zachowaj nas w tym mieszkaniu w zdrowiu duszy i ciała. Anieli Boscy zachowajcie nas od wszelkich zasadzek złego ducha i doprowadźcie nas szczęśliwie do Niebieskiej Ojczyzny. Święta Maryjo, św. Józefie, módlcie się za nami. Pokój i błogosławieństwo wszechmogącego Boga + Ojca + Syna + i Ducha Świętego, niechaj zstąpi na nas i niech zostanie zawsze z nami. Amen
* * *
Boże dobry i miłosierny, polecamy Twojej opiece nasz dom, rodzinę i wszystko, co posiadamy. Błogosław nam, strzeż od złego, chroń w niebezpieczeństwie, zachowaj od nieszczęścia, umacniaj naszą wiarę. W smutku i cierpieniu daj ufną nadzieję. Spraw, abyśmy zawsze byli złączeni z Tobą.
MODLITWA W INTENCJI OBRONY ŻYCIA
O Maryjo, jutrzenko nowego świata, Matko żyjących, Tobie zawierzamy sprawę życia: spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze dzieci, którym nie pozwala się przyjść na świat, ubogich, którzy zmagają się z trudnościami życia, mężczyzn i kobiet – ofiary nieludzkiej przemocy, starców i chorych zabitych przez obojętność albo fałszywą litość.
Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna potrafili otwarcie i z miłością głosić ludziom naszej epoki Ewangelię życia. Wyjednaj im łaskę przyjęcia jej jako zawsze nowego daru, radość wysławiania jej z wdzięcznością w całym życiu oraz odwagę czynnego i wytrwałego świadczenia o niej, aby mogli budować, wraz z wszystkimi ludźmi dobrej woli, cywilizację prawdy i miłości na cześć i chwałę Boga Stwórcy, który miłuje życie.
Jan Paweł II
Encyklika Evangelium vitae, 105
ADAM MICKIEWICZ
BURZA
“Jeden podróżny siedział w milczeniu na stronie
I pomyślił: szczęśliwy, kto siły postrada,
Albo modlić się umie, lub ma z kim się żegnać.”
“Każdy nowy dzień jest kwiatem
Który zakwita w naszych rękach
Tam gdzie się kocha, nigdy nie zapada noc.
Serce to cząstka człowieka,
Najdroższa Patronko nasza!
Kingo Święta!
Tyś od zarania życia pałała gorącą miłością ku Bogu,
ratowałaś Ojczyznę naszą w potrzebie
i poddanych swoich wspierałaś hojnie w ubóstwie i cierpieniu,
a z tronu niebieskiej chwały poprzez stulecia wypraszałaś i teraz wypraszasz u Boga swoim czcicielom niezliczone łaski i cuda.
Wyjednaj nam, prosimy cię, u Boga łaskę,
której tak gorąco pragniemy,
a przede wszystkim odpuszczenie win,
wytrwanie w dobrym, żywot cnotliwy i śmierć szczęśliwą.
Amen.
Praktyka piętnastu modlitw nosi nazwę „Tajemnica szczęścia”. Swoje miano zawdzięcza cudownym skutkom, które towarzyszyły wielu ludziom przy jej odmawianiu.
Jezus posłużył się św. Brygidą Szwedzką, aby przekazać tę modlitwę osobom otwartym na potrzebne im łaski. Według biografów fakt objawienia miał miejsce w Rzymie, kiedy Brygida nawiedziła słynną bazylikę św. Pawła za Murami. Święta głęboko przeżyła wyróżnienie i związała się jeszcze mocniej z Chrystusem nadprzyrodzoną miłością, gotowa wypełnić Jego wolę przez życie i śmierć.
Chrystus złożył również obietnice wszystkim, którzy w ciągu roku odmówią te modlitwy:
1. Uwolni 15 dusz ze swej rodziny z czyśćca.
2. 15 sprawiedliwych spośród krewnych zostanie potwierdzonych i zachowanych w łasce.
3. 15 grzeszników spośród krewnych zostanie nawróconych.
4. Osoba, która zmówi te modlitwy, osiągnie pewien stopień doskonałości.
5. Już na 15 dni przed śmiercią będzie przeżywała szczery żal za wszystkie popełnione grzechy z świadomością ich ciężkości.
6. Na 15 dni przed śmiercią dam jej Moje najświętsze Ciało, ażeby przez Nie została uwolniona od głodu wiecznego oraz dam jej Moją drogocenną Krew do picia, by na wieki nie doznała dokuczliwego pragnienia.
7. Położę przed nią Mój zwycięski Krzyż jako pomoc i obronę przeciw zasadzkom nieprzyjaciół.
8. Przed jej śmiercią przyjdę do niej z Moją najdroższą i ukochaną Matką.
9. Przyjmę z dobrocią jej duszę i zaprowadzę do wiecznej radości.
10.Zaprowadziwszy ją tam, dam jej kosztować z przedziwnej studni Mojej Boskości, czego nie uczynię tym, którzy nie odmawiali tych czy podobnych modlitw.
11. Trzeba wiedzieć, że choćby ktoś żył przez 30 lat w grzechu, lecz potem skruszonym sercem odmawiałby pobożnie te modlitwy albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grzechy.
12. Obroni go przed zgubnymi pokusami.
13. Zachowa mu pięć zmysłów.
14. Uchroni go przed nagłą śmiercią.
15. Uwolni jego duszę od kar wiecznych.
16. Człowiek ten otrzyma wszystko, o co poprosi Pana Boga i Najświętszą Pannę.
17. Jeśliby ktoś żył zawsze według woli Boga i musiałby umrzeć przedwcześnie, życie jego zostanie przedłużone.
18. Ktokolwiek zmówi te modlitwy, uzyska za każdym razem odpust cząstkowy.
19. Człowiek ten otrzyma zapewnienie, że cieszyć się będzie szczęściem chórów anielskich.
20. Każdy, kto by innych nauczył tych modlitw, nie będzie nigdy pozbawiony radości i zasługi, ale one trwać będą wiecznie.
21. Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską.
>>> Niezwykła modlitwa, która uwalnia 1000 dusz z czyśćca
PIERWSZA MODLITWA
O Jezu Chryste! Słodkości odwieczna wszystkich obejmujących Cię miłością. Radości przewyższająca wszelkie szczęście i oczekiwanie, prawdziwe Zbawienie i Nadziejo każdego grzesznika. Ty, który objawiłeś, że największym Twoim zadowoleniem jest być między ludźmi, z miłości dla nich po upływie zapowiedzianych czasów przyjąłeś naturę ludzką, wspomnij sobie, o Jezu, wszystkie cierpienia zniesione od chwili poczęcia, a zwłaszcza w czasie swojej świętej Męki, jak to przewidziała odwieczna myśl Boża i jak zdecydowała wola Najwyższego.
Wspomnij sobie, Panie, że urządzając Wieczerzę Eucharystyczną wraz z uczniami, po umyciu im nóg, dałeś swoje Najświętsze Ciało i drogocenną Krew, a udzielając pociechy z właściwą sobie dobrocią przepowiedziałeś bliską swoją Mękę. Wspomnij na smutek i gorycz, które w udręczonej Duszy odczułeś, wyznając wobec najbliższego otoczenia: „Smutna jest dusza moja aż do śmierci”.
Wspomnij wszystkie obawy, niepokoje i boleści, które Twoje delikatne Ciało zniosło przed ukrzyżowaniem, kiedy po odprawieniu po raz trzeci modlitwy, oblewając się krwawym Potem, zostałeś zdradzony przez swojego ucznia Judasza, aresztowany przez wybrany naród, oskarżony przez fałszywych świadków, niesprawiedliwie sądzony przez trzech sędziów tuż przed uroczystym świętem Wielkanocy czyli Paschy. Wspomnij, że przywiązano Cię do słupa i rozdarto Ciało biczami, że byłeś obnażony z własnych szat i odziany w inny strój na pośmiewisko, że Cię ukoronowano cierniami, do ręki włożono trzcinę, zasłonięto oczy i twarz, że Cię policzkowano i obrzucono obelgami.
Na pamiątkę tych wszystkich zniewag i boleści, które wycierpiałeś w okresie poprzedzającym Mękę Krzyża, daj mi przed nadejściem śmierci przeżyć prawdziwą skruchę serca, szczerą i całkowitą spowiedź, odprawić godne zadośćuczynienie i otrzymać odpuszczenie wszystkich grzechów. Amen.
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
DRUGA MODLITWA
O Jezu! Prawdziwa wolności Aniołów, Raju niezmąconego szczęścia, wspomnij sobie na odrazę i smutek, które odczuwałeś, kiedy nieprzyjaciele otoczyli Cię jak wściekłe lwy i tysiącami zniewag, policzkowaniem, kaleczeniem i innymi wymyślnymi udrękami prześcigali się w zadawaniu cierpień. Ze względu na te tortury i na stek obelżywości, błagam Cię, Boski Zbawicielu, wyzwól mnie z więzów wszystkich nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych, a roztaczając błogosławioną opiekę prowadź drogą doskonałości do zbawienia wiecznego. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
TRZECIA MODLITWA
O Jezu! Stworzycielu nieba i ziemi, którego żadna rzecz nie może ograniczyć ani objąć, Ty który ogarniasz i zespalasz wszystkich swoją potęgą, wspomnij sobie na gorzką boleść, którą odczuwałeś, kiedy kaci, przywiązując Twoje święte ręce i nogi do krzyża, przeszyli je na wylot grubymi, stępionymi gwoździami. Rozciągając Cię z niesłychanym okrucieństwem na krzyżu, nie syci Twych cierpień, miotali obelgami na wszystkie strony i dając upust swojej wściekłości, powiększali Twoje Rany przez zadawanie dodatkowych katuszy.
Ze względu na ogrom cierpień, których doświadczyłeś podczas ukrzyżowania, daj mi Twoją świętą bojaźń i Twoją prawdziwą miłość. Amen
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
CZWARTA MODLITWA
O Jezu! Lekarzu niebieski, wzniesiony na krzyżu, by nasze rany uleczyć Twoimi, wspomnij na obicia i złamania, jakich doznałeś w swoich członkach, tak, że każdy z nich został w jakiś sposób naruszony. Od stóp do głów nie znaleziono miejsca na Twoim Ciele, które nie byłoby pokryte raną. W takim stanie poniżenia, zapominając o własnych cierpieniach, nie przestawałeś modlić się do Ojca za nieprzyjaciół słowami: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią!”.
Na mocy tego bezgranicznego Miłosierdzia i na pamiątkę owej boleści, spraw, żeby pamięć o Twojej gorzkiej Męce przywiodła nas do doskonałej skruchy i przyniosła odpuszczenie wszystkich popełnionych grzechów. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
PIĄTA MODLITWA
O Jezu! Zwierciadło odwiecznego Blasku, wspomnij na smutek, którego doznałeś, kiedy w świetle Boskiego poznania, rozważając nad przeznaczeniem tych, którzy mieli być odkupieni dzięki zasługom Twojej świętej Męki, widziałeś zarazem wielkie tłumy skazanych, którzy szli na potępienie z powodu rozlicznych grzechów. Żal Ci było tych nieszczęśliwych ludzi zgubionych i zrozpaczonych.
Przez to bezgraniczne współczucie i miłosierdzie, a zwłaszcza przez wzruszającą dobroć okazaną skruszonemu łotrowi współukrzyżowanemu na Golgocie, kiedy mu powiedziałeś: „Dziś ze Mną będziesz w raju!” – błagam Cię, o słodki Jezu, okaż miłosierdzie mnie grzesznemu w godzinę śmierci. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
SZÓSTA MODLITWA
O Jezu! Łaskawy i upragniony Królu, wspomnij na boleść, którą odczułeś, kiedy nagi jak nędzarz, przykuty do krzyża, zostałeś na tym drzewie hańby wyśmiany i wzgardzony. Wszyscy Twoi krewni i przyjaciele opuścili Cię z wyjątkiem ukochanej Matki, która stała wiernie przy Tobie podczas konania. Ty zaś poleciłeś Ją swojemu wiernemu Uczniowi, mówiąc do Najświętszej Maryi Panny: „Niewiasto, oto syn Twój” i do świętego Jana: „Oto Matka Twoja!”.
Błagam Cię, o mój Zbawicielu, przez miecz boleści, który ongiś przeszył duszę Twojej Najboleśniejszej Matki, współczuj ze mną we wszystkich utrapieniach i doświadczeniach, zarówno cielesnych jak i duchowych, abym je wszystkie przezwyciężył w życiu, a zwłaszcza w ostatniej godzinie przed nadejściem śmierci. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
SIÓDMA MODLITWA
O Jezu! Źródło niewyczerpanej litości, który z głęboką miłością wypowiedziałeś na krzyżu tęsknotę: „Pragnę!”. Było to pragnienie zbawienia rodzaju ludzkiego. Proszę Cię, o mój Odkupicielu, rozpal pragnienia naszych serc, byśmy wytrwale we wszystkich podejmowanych czynnościach dążyli do doskonałości. Wygaś w nas całkowicie pożądliwość ciała i żądze światowe. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
ÓSMA MODLITWA
O Jezu! Słodyczy serc, niepojęta Dobroci, przez gorzką żółć i ocet, których skosztowałeś na krzyżu z miłości ku nam, spraw, byśmy godnie przyjmowali Twoje Ciało i Twoją bezcenną Krew, lekarstwo i pociechę naszych dusz, w czasie ziemskiego pielgrzymowania i w godzinie śmierci. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
DZIEWIĄTA MODLITWA
O Jezu! Cnoto królewska, Radości ducha, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy zatopiony w smutku z powodu zbliżającej się śmierci, znieważony i wykpiony przez wybrany naród, opuszczony przez Ojca Twego, wołałeś głośno: „Boże Mój, Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?”.
Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, przez doznaną trwogę, abyś mnie nie opuścił podczas cierpienia i trwogi, jakie wywołuję zbliżająca się śmierć i sąd Boży. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
DZIESIĄTA MODLITWA
O Jezu! Który jesteś Początkiem i Końcem wszystkich rzeczy, Życiem i Szczytem cnót, wspomnij sobie, że ze względu na mnie zostałeś pogrążony w niezmierzonych boleściach. Przez ten bezmiar cierpień, spowodowany okrutnymi Ranami, które zadały grzechy świata, naucz mnie zachowywać z prawdziwą miłością Twoje przykazania, bo one dla tych, którzy Cię kochają są łatwą i jedyną drogą do zbawienia. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
JEDENASTA MODLITWA
O Jezu! Niezgłębione źródło Miłosierdzia, błagam Cię na pamięć o Twoich Ranach, których dojmujący ból doszedł do szpiku kości i wypełnił wszystkie wnętrzności, wyrwij mnie nędznego z grzechu i ukryj mnie w głębi tych Ran przed zagniewanym Obliczem Sprawiedliwości, aż minie Twe oburzenie i słuszny gniew. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
DWUNASTA MODLITWA
O Jezu! Zwierciadło prawdy, Miłości zwieńczająca wszystkie siły ducha, Znaku jedności, rozdarty i umęczony obfitym upływem godnej uwielbienia Krwi, wspomnij na niezliczone Rany, które okryły Cię od stóp do głowy. O niezmierna i totalna boleści, którą zniosłeś w swym dziewiczym Ciele z miłości ku nam. Jezu Chryste, co mogłeś nadto dla mnie uczynić? Czego jeszcze nie dokonałeś?
Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, wszystkie swoje Rany znacz drogocenną Krwią w moim sercu, abym mógł w nim ustawicznie czytać boleść i miłość Twoją. Spraw, aby przez moje przylgnięcie do Twojej Męki zaznaczył się w mojej duszy owoc Twych cierpień. Niech Twoja miłość wzrasta w niej codziennie do czasu, aż stanę przed Tobą, Skarbie wszystkich dóbr i wszystkich radości! O słodki Jezu, daj mi w życiu wiecznym to, o co Cię błagam. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
TRZYNASTA MODLITWA
O Jezu! Odwieczna Potęgo, Królu nieśmiertelny i niezwyciężony, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy opuściły Cię wszystkie siły, zarówno ciała jak i ducha, kiedy skłaniając głowę oświadczyłeś: „Wykonało się”. Błagam Cię, Panie Jezu, przez zupełne wyczerpanie i przygniatający niepokój, jakich doznałeś przed dopełnieniem dzieła Odkupienia, zmiłuj się nade mną w ostatniej godzinie życia, kiedy dusza moja będzie w udręce, a serce pełne trwogi. W Tobie ufność pokładam. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
CZTERNASTA MODLITWA
O Jezu! Jedyny Synu Ojca, Blasku i Wyrazie Jego istoty, wspomnij na serdeczne i pokorne polecenie się Ojcu w ufnej wypowiedzi: „Ojcze, w ręce Twoje oddaję ducha mego”. I wtedy skonałeś. Ale choć Ciało okaleczone i zbroczone Krwią, oddając ostatnie tchnienia, przestało żyć, Twa Boska moc otworzyła źródło Miłosierdzia i wylała zdroje łask odkupieńczych dla ludzkości.
Przez tę drogocenną śmierć i wszystkie jej okoliczności błagam Cię, Królu Świętych, wzmocnij mnie i dopomóż w walce przeciw szatanowi, ciału i krwi, ażebym, umarły dla świata, żył tylko Tobą i dla Ciebie. Proszę gorąco, przyjmij w godzinę śmierci moją pielgrzymią i wygnańczą duszę u bram wieczności. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
PIĘTNASTA MODLITWA
O Jezu! Usymbolizowany w życiodajnej winorośli, wspomnij na obficie broczącą Krew, która popłynęła hojnie z Twego Ciała, jak wino z dojrzałych gron w tłoczni.
Przebity włócznią żołnierza, wylałeś wszystką Krew i Wodę do ostatniej kropli. Wisząc wysoko na krzyżu z opadłą Najświętszą Głową, stałeś się jak pęk zeschniętej mirry, bezwładny, odrętwiały, bez śladu życia na zewnątrz i we wnętrzu Ciała, aż do szpiku kości.
Przez gorzką Mękę i przez wylaną drogocenną Krew błagam Cię, o słodki Jezu, zrań moje serce łaską, ażeby łzy pokuty i miłości stały się dla mnie dniem i nocą tak potrzebne, jak chleb powszedni. Nawróć mnie całkowicie do siebie, aby me serce utworzyło dla Ciebie stałe mieszkanie, aby moja mowa była Ci miła, a koniec życia uwieńczony nadzieją spotkania się z Tobą w raju, gdzie mógłbym Cię chwalić i błogosławić na wieki wraz ze wszystkimi Świętymi. Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo…
Westchnienie: Jezu, Miłości moja bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!
Modlitwa o Pokój na świecie
Boże, od którego pochodzą święte pragnienia, prawe zamiary i dobre czyny, daj swoim sługom pokój, jakiego świat dać nie może; niech serca nasze będą poddane Twojej woli, a czasy, w których żyjemy, niech za łaską Twoją będą spokojne i wolne od grozy nieprzyjaciół. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
W SAMO SEDNO
Pokój jest darem Boga, cudem Jego zbawczego działania, darem dla wszystkich ludzi, których On miłuje. A Jego miłość nie zna granic i nie ma względu na osoby. Z jednym wyjaśnieniem: pokój między ludźmi - tak śpiewają aniołowie - jest ziemskim obrazem tego, co panuje w niebie. W niebiosach chwała, na ziemi pokój między ludźmi. A zatem, jeśli się chce oddać chwałę Bogu, trzeba budować pokój.
Bruno Maggioni
Jezus chce, byśmy byli Jego i tylko Jego! Każda rzecz, która odciąga nas od Niego, jest diabelską pułapką. Jakiekolwiek ziemskie powiązanie jest zatrzymaniem naszego lotu do Boga.
Filomena przez ponad 150 lat należała do najbardziej czczonych świętych. Jej kult został zapoczątkowany w oparciu o znalezisko. W czasie wykopalisk prowadzonych w Katakumbach Pryscyli w Rzymie 25 maja 1802 roku odnaleziono grób z ceramiczną tabliczką, na której znajdowały się symbole strzały, palmy, lilii, bicza oraz napis Pax tecum, Filemena. Wyciągnięto wniosek, że w miejscu tym pochowana została męczennica nosząca imię Filomena. Proboszcz parafii w Mugnano w diecezji Nola w Kampanii przeniósł 10 sierpnia 1805 roku odnalezione szczątki do Mugnano, miasta położonego na wzgórzu niedaleko Neapolu. Temu wydarzeniu towarzyszyły liczne cuda. Od tego dnia zaczął rozwijać się silny kult Filomeny, który wkrótce rozprzestrzenił się po świecie i został powiązany z legendą o rzymskiej męczennicy. W latach 1824-1836 wstawiennictwu świętej Filomeny przypisywano wiele nagłych uzdrowień. Papież Grzegorz XVI zaaprobował Mszę i oficjum ku czci Świętej. Również kolejni papieże pozytywnie odnosili się do kultu świętej Filomeny. Dopiero w roku 1961 Kościół katolicki zniósł święto Filomeny, chociaż do dziś jej kult jest dość żywy, szczególnie w Mugnano. Sama zaś legenda mówi, że ojciec Filomeny był greckim królem, który nawrócił się na chrześcijaństwo. Gdy w III wieku wybuchły prześladowania za Dioklecjana, król ze swoją córką udali się do Rzymu, by pertraktować z cesarzem. Władca, oczarowany pięknością dziewczyny, chciał pojąć ją za żonę. Filomena wyjaśniła mu jednak, że jest już poślubiona Chrystusowi. Rozzłoszczony odmową Dioklecjan rozkazał uwięzić młodą chrześcijankę i torturować ją, a na koniec z kotwicą przywiązaną do szyi wrzucić do Tybru, gdzie strzelano do niej z łuku. Ponieważ Filomena przeżyła, a co więcej nie odniosła żadnych ran, cesarz zarządził jej ścięcie, co miało nastąpić około 303 roku. Została formalnie kanonizowana po długim i dojrzałym rozważeniu oraz po zbadanym i potwierdzonym uzdrowieniu Błogosławionej Pauliny Jaricot (założycielki Krzewienia Wiary i Żywego Różańca) przez papieża Grzegorza XVI. Do najbardziej oddanych czcicieli świętej Filomeny należał święty Jan Maria Vianney, który wraz z Pauliną Jaricot przyczynił się do powstania tego szeroko rozpowszechnionego nabożeństwa do Filomeny, z którego słynęła Francja. Medaliki błogosławione przez Vianney'a wysyłane były do wszystkich regionów Francji i stawały się kanałami niezliczonych błogosławieństw nimi obdarowanych, a uzdrowienia wszelkiego rodzaju miały miejsce dzięki użyciu oleju, który płonął dniem i nocą przed figurą Filomeny w kościółku w Ars, gdzie teraz znajduje się kaplica Cudotwórczyni. Do czcicieli świętej Filomeny należeli też święta Magdalena Zofia Barat, założycielka zakonu Najświętszego Serca, święty Piotr Chanel, pierwszy męczennik Oceanii i święty Piotr Eymard, założyciel Ojców od Najświętszego Sakramentu (tak zwanych eucharystów). |
Czytaj Biblię online. Darmowa Biblia na twoim telefonie, tablecie lub komputerze. | Aplikacja Biblia | Bible.com
7 Ojcze Nasz i 7 Zdrowaś Maryjo
ku czci Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa
Papież Benedykt XV wyraził się w następujący sposób odnośnie objawień świętej Brygidy: „Aprobata tych wizji i objawień nie oznacza nic więcej jak to, że po wnikliwych badaniach dopuszczalne jest publikowanie ich pożytku wiernych. Choć nie zasługują na taką samą wiarę jak prawdy religii, można jednak im wierzyć, zgodnej z zasadami ostrożności, która mówi, iż są prawdopodobne, a wsparte odpowiednią motywacją, pozwalają na pobożne ich przyjęcie”. (Les Petits Bollandistes, tom XII)
Papież Pius IX zatwierdził modlitwy 31 maja 1862 uznając je za prawdziwe i dla dobra dusz. Sagii, die XXIV Aprilis 1903 Imprimatur. FJ. Girard, V.G.
Za podstawę praktyki modlitewnej – siedmiu Ojcze nasz i siedmiu Zdrowaś Maryjo służy objawienie, którego nasz Pan i Zbawiciel udzielił Swoim Świętym: Świętej Brygidzie, Świętej Gertrudzie i Świętej Mechtyldzie: „Wiedzcie, Moje najdroższe córki, iż kiedy Mnie pojmano na świecie, zadano Mi 16 razów i 30 policzków. Od Ogrójca aż do domu Annasza, kiedy z powodu zmęczenia padłem na ziemię, wycięto mi 16 razów na plecach i nogach, aby Mnie zmusić do powstania. Podnoszono Mnie za brodę 33 razy. Przy słupie biczowania popychano Mnie gwałtownie. Zadano Mi jeden śmiertelny cios i wycięto Mi 6.666 uderzeń. Koronę cierniową wtłoczono Mi na Głowę i wiele cierni przeszyło Mnie aż do mózgu, które zadały Mi 32 rany na Głowie Mojej. Tam też uderzono Mnie trzy razy, przyprawiając Mnie nieomal o śmierć za każdym razem. Pluto Mi w twarz 73 razy. Żołnierzy, którzy Mnie pojmali, było 68, tych, pod których straż Mnie oddano, było 33. Trzy razy byłem bliski skonania. Podczas biczowania upłynęły Mi 30.403 krople krwi. Przeto najdroższe córki, ktokolwiek zmówi siedem Ojcze nasz i siedem Zdrowaś Maryjo co dzień, w przeciągu 12 lat, wypełni liczbę Kropli Krwi, które przelałem od narodzenia aż do śmierci, których było 30.403, jak wam przedtem objaśniłem. Poznajecie zatem łaski, których udzielę tym, którzy się dostosują do Mego życzenia. Są to następujące obietnice:
1. Zostanie w godzinę śmierci zabrany bezpośrednio do Nieba bez Czyśćca.
2. Będzie zaliczony do grona największych świętych, jakoby przelewał krew za wiarę Chrystusową.
3. Bóg Ojciec będzie utrzymywał w jego rodzinie trzy Dusze w stanie Łaski Uświęcającej, według jego wyboru.
4. Dusze jego krewnych aż do czwartego pokolenia nie pójdą do Piekła.
5. Będzie powiadomiony przed swą śmiercią.
Uwaga: Gdyby osoba odmawiająca te modlitwy wcześniej zmarła, zaliczone będzie jakby odmówiła je w całości.
TAJEMNICA I
Obrzezanie Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie pierwsze Rany, pierwsze Boleści i pierwsze przelanie Najświętszej Krwi Pana Jezusa na pokutę za moje i wszystkich ludzi grzechy młodości, na zapobieganie pierwszych grzechów ciężkich u dzieci i młodzieży, szczególnie w moim domu i moim pokrewieństwie.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA II
Krwawy pot Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie tę okrutną Mękę Serca Pana Jezusa na Górze Oliwnej, każdą kroplę Krwi z Krwawego Potu na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy serca, na zapobieganie tym grzechom, na zwiększenie Miłości do Boga i do bliźnich naszych.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA III
Biczowanie Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie te tysiące Ran okrutnej Boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa, spowodowaną biczowaniem, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy serca, ciała i nieczystości, na zapobieganie tym grzechom i na zachowanie niewinności, zwłaszcza w moim pokrewieństwie, a szczególnie u dzieci i młodzieży.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA IV
Cierniem Koronowanie Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie Rany, Boleści i Drogocenną Krew Pana Jezusa z Koronowania Cierniem, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy umysłu, na zapobieganie tym grzechom, na rozpowszechnianie Królestwa Chrystusowego na ziemi.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA V
Dźwiganie krzyża
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie tę okrutną Mękę Drogi Krzyżowej i przelaną tam Drogocenną Krew, na pokutę za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy, za bunt przeciw Twoim Świętym Postanowieniom, przeciw wszystkim innym grzechom i na ubłaganie prawdziwej Miłości do Krzyża.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA VI
Ukrzyżowanie Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie Twojego Boskiego Syna na Krzyżu, Jego przybicie do Krzyża, Jego Podniesienie na Krzyżu, Jego Święte Rany na Rękach, Nogach i Boku, Jego Drogocenną Krew, która wylała się za nas; Jego skrajną Biedę, Jego Posłuszeństwo i bezkrwawe odnawianie się Świętych Ran Jego we wszystkich Mszach Świętych na ziemi – na pokutę za skaleczenie Świętych Zakonnych ślubowań i reguł, na zadośćuczynienie za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy, za chorych i umierających, za kapłanów i laikat, za życzenia i prośby Ojca Świętego, za odnowę rodzin chrześcijańskich, za umocnienie w wierze, za Ojczyznę moją i jedność rodzin i narodów, jedność Kościoła w Chrystusie, za dusze w Czyśćcu cierpiące i te, które znikąd ratunku nie mają.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
TAJEMNICA VII
Otworzenie Świętego Boku Pana Jezusa
Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi racz przyjąć otworzenie Świętego Boku i Serca Pana Jezusa za potrzeby Kościoła Świętego i na pokutę za grzechy moje i grzechy wszystkich ludzi. Racz przyjąć tę Drogocenną, Najświętszą Krew i Wodę, która została przelana z Rany Boku i Boskiego Serca Pana Jezusa, i racz nam być łaskawym i miłosiernym. O Przenajświętsza Krwi Chrystusa, racz oczyścić mnie i wszystkich ludzi od własnych i obcych win grzechowych. O Przenajświętsza Wodo z Najświętszego Boku i Serca Pana naszego, Jezusa Chrystusa, racz uwolnić mnie i wszystkich ludzi od kar za grzechy i racz ugasić mnie i wszystkim biednym duszom płomień czyśćcowy. Amen.
Ojcze Nasz… Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu...
Zakończenie
Panie i Boże nasz, racz nie karać nas za grzechy nasze według Świętej Sprawiedliwości Twojej, ale racz nam być łaskawym według Wielkiego Miłosierdzia Twego. Panie Jezu, który konałeś na Krzyżu za nas, zanurz w Swoim Najświętszym Konaniu na wieki nasze dusze, abyśmy dostąpili zbawienia przez Najświętszą Agonię Twoją. Uwielbiam Cię Ojcze, przez Miłosierdzie Syna Twego. Boże, wierzę w Ciebie i ufam Dobroci Twojej teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
(rozważania są dołączone do modlitwy proszę odmawiać)
Źródło: „Armia Najdroższej Krwi Chrystusa” – Rudolf Szaffer (Modlitwy i Nabożeństwa z Obietnicami, wydanie VI, Wrocław 2008)
ROZUM I WIARA
Kiedy rozumne, gromowładne czoło
Zgiąłem przed Panem jak chmurę przed słońcem:
Pan je wzniósł w niebo, jako tęczy koło,
I umalował promieni tysiącem.
I będzie błyszczyć na świadectwo wierze,
Gdy luną klęski z niebieskiego stropu:
I gdy mój naród zlęknie się potopu,
Spojrzy na tęczę i wspomni przymierze.
Panie! mą pychę duch pokory wzniecił;
Choć górnie błyszczę na niebios błękicie,
Panie! jam blaskiem nie swoim zaświecił,
Mój blask jest słabe twych ogniów odbicie!
Przejrzałem niskie ludzkości obszary
Z różnych jej mniemań i barwą, i szumem:
Wielkie i mętne, gdym patrzył rozumem,
Małe i jasne przed oczyma wiary.
I was dostrzegłem, o dumni badacze,
Gdy wami burza jak śmieciem pomiata,
Zamknięci w sobie, jak w konchy ślimacze,
Chcieliście, mali, obejrzeć krąg świata.
Konieczność - rzekli - wedle ślepej woli
Panuje światu, jako księżyc morzu.
A drudzy rzekli: Przypadek swawoli
W ludziach, jak wiatry w nadziemskim przestworzu.
Jest Pan, co objął oceanu fale
I ziemię wiecznia kazał mu zamącać;
Ale granicę wykował na skale,
O którą wiecznie będzie się roztrącać.
Darmo chce powstać z ziemnego pogrzebu;
Ruchomy wiecznie, ruchem swym nie władnie:
Im wyżej buchnął, tym głębiej upadnie,
Wznosząc się wiecznie, nie wzniesie ku niebu.
A promień światła, który słońce rzuci,
Na szumnej morza igrając topieli
Nie tonie, tylko w tęczę się rozdzieli
I znowu w niebo, skąd wyszedł, powróci.
Rozumie ludzki! tyś mały przed Panem,
Tyś kroplą w Jego wszechmogącej dłoni;
Świat cię niezmiernym zowie oceanem
I chce ku niebu na twej wzlecieć toni.
Zdajesz się tykać brzegów widnokręga;
Daremnie z żaglem nawa leci chyża:
Opływa ziemię, niebios nie dosięga;
Twa fala nigdy ku niebu nie zbliża.
Wzdymasz się, płaszczysz, czernisz się i błyskasz,
Otchłanie ryjesz i w górę się ciskasz,
Powietrze ciemnisz chmurami mokremi
I spadasz z gradem - tyś zawsze na ziemi!
A promień Wiary, którą Niebo wznieca,
Topi twe krople, zapala twe gromy
I twe pogodne zwierciadła oświeca;
Ach! ty bez Wiary byłbyś niewidomy.
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie ...
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje. Pomyśl o tym.
Najtrudniejsze w miłości jest to, że ona może przetrwać tylko dzięki złudzeniom, a prawda, do której się odwołuje, jest zawsze brutalna. Bez miłości człowiek jest niczym, ale miłość to więcej niż człowiek, to uniwersalna więź, która łączy wszystko, co istnieje, i nie jest niczym więcej niż wyrazem owej więzi.
MiłośćCzasami płaczesz, mimo, że ktoś, kogo kochałaś, odszedł dawno temu.
Miłość„Za 20 lat od dzisiaj nie będzie miało znaczenia czy miałeś 3 pary butów, czy 30. Będzie miało znaczenie, jacy ludzie cię otaczali, co przeżyłeś, kim się stałeś i jakie emocje ci towarzyszyły.”
MiłośćPrawdziwa miłość jest wieczna.
MiłośćKiedy jesteś w miłości, nie możesz zasnąć, ponieważ rzeczywistość jest lepsza od twoich snów.
Miłość Mówiłem ci, że masz uczynić go posłusznym
a ty nauczyłeś go kochać.
Możesz pamiętać piękną twarz przez wiele dni, ale piękną duszę zapamiętasz na całe życie.
MiłośćNależy w imię wielkiej miłości praktykować drobną życzliwość.
MiłośćMiłość, która nie odradza się stale, stale umiera.
❤- A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.
Eros, filia, agape
„Miłość” jest słowem najczęściej używanym i odmienianym w relacjach międzyludzkich, kulturze, show-biznesie, czy w… Kościele. W języku polskim używa się tylko jednego słowa na określenie miłości. Jest ono stosunkowo ubogie, gdyż zawiera całą gamę doświadczeń, począwszy od relacji seksualnych, poprzez miłość przyjaciół, narzeczeńską, małżeńską, rodzicielską aż po najgłębsze przeżycia mistyczne.
Najpiękniejsza księga Starego Testamentu o miłości Pieśń nad pieśniami, która jest zbiorem pieśni weselnych Wschodu, używa dwóch określeń na oznaczenie miłości. Pierwsze z nich „dodim” wyraża miłość niepewną, nieokreśloną, poszukującą, natomiast drugie „ahaba” oznacza miłość głęboką, dającą się całkowicie, gotową do poświęceń i wyrzeczeń (Benedykt XVI).
Przenosząc te terminy na język grecki, pierwszy można utożsamić „erosem” a drugi z „agape”. „Eros” oznacza miłość pożądania, miłość zmysłową, często egoistyczną. W świecie starożytnym „eros” jako boska siła związany był z sakralnym kultem płodności. Towarzyszyła mu prostytucja świątynna. Stary Testament zwalczał go jako perwersję religijności.
Drugie pojęcie „agape” oznacza miłość ofiarną, miłość jako dar, miłość, która czyni drugą osobę zdolną do miłości (zob. 1 Kor 13). W pełni źródłem takiej miłości jest tylko Bóg. Miłość „agape” jest pojęciem najczęściej występującym w Piśmie świętym. Szwedzki teolog Anders Nygren proponuje następujące rozróżnienie między „erosem” a „agape”: „Eros” jest pragnieniem, dążeniem i napięciem skierowanym ku drugiemu. „Agape” jest ofiarą, uniżeniem i oddaniem się dla drugiego. „Eros” jest drogą człowieka do Boga. „Agape” jest drogą Boga do człowieka. „Eros” jest zdobyczą człowieka. „Agape” jest łaską. „Eros” jest egocentryczną, chwalebną, szlachetną autoafirmacją. „Agape” jest miłością bezinteresowną i darem z siebie. „Eros” jest warunkowany pięknem umiłowanego przedmiotu. „Agape” kocha i stwarza wartość umiłowanego przedmiotu (cyt. za G. Ravasi).
Św. Jan używa najczęściej słowa „filia”, które określa miłość przyjaźni, głęboki związkiem między osobami, opartym na wzajemnym zrozumieniu; w ten sposób chce wyrazić relacje, jakie łączyły Jezusa ze swoimi uczniami.
We współczesnym święcie pojęć tych nie należy izolować, ani nadmiernie eksponować jednego z nich. Wszystkie bowiem tworzą różne aspekty jednej miłości. Miłość wymaga osoby, dotyku, zmysłowości, uczucia, a więc zawiera w sobie „erosa”; gdyby ją jednak ograniczyć do tego wymiaru, czyniłaby z człowieka istotę zmysłową, cielesną, materialną, którą jak towar można wykorzystać i pozostawić. Miłość wymaga poświęcenia, dawania, wyrzeczenia, bezinteresowności, zawiera wiec w sobie element „agape”, ale gdyby została ograniczona do tego poziomu, wcześniej czy później „wypaliłaby się”. Nie można tylko dawać, trzeba również brać. Miłość jest wzajemną wymianą. Miłość jest również przyjaźnią, głębokim związkiem łączącym osoby, ale z drugiej strony nie może zamykać się na jedną osobę, czy małą grupę; powinna otwierać się na szeroki krąg, na każdego człowieka.
Według teologii muzułmańskiej istnieją cztery tysiące imion Boga. Tysiąc z nich zna jedynie Bóg, drugi tysiąc – Bóg i aniołowie, kolejny – Bóg, aniołowie i prorocy a ostatni z nich – Bóg, aniołowie, prorocy i wierni. Spośród ostatniego tysiąca trzysta imion wymienia Księga Psalmów, trzysta Ewangelie, trzysta pozostałe księgi Biblii i sto Koran. Ze stu imion, które wymienia Koran dziewięćdziesiąt dziewięć jest powszechnie znanych wszystkim wiernym (wypowiada się je, przesuwając paciorki różańca „sabha”) jedno zaś ukryte, tajemne, dostępne jedynie mistykom. Wprawdzie islam nie precyzuje głośno tego imienia, ale odwołując się do największego z mistyków Nowego Testamentu, św. Jana, można z całą pewnością przyjąć, że Bóg jest miłością (1 J 4, 8). Można więc powtórzyć za Benedyktem XVI, że miłość jest „Boska”: Miłość jest „Boska”, ponieważ pochodzi od Boga i łączy nas z Bogiem, a ten jednoczący proces przekształca nas w „My”, które przezwycięża nasze podziały i sprawia, że stajemy się jednym tak, że ostatecznie Bóg jest „wszystkim we wszystkich” (por. 1 Kor 15, 28).
„Boska” miłość włącza nas w „krwioobieg” ludzkiej miłości. Może ona mieć różne barwy i natężenia. Inaczej kochamy małżonka, dzieci, przyjaciół, ludzi, z którymi wiążą nas więzy emocjonalne, inaczej człowieka z ulicy, który prosi o pomoc, a jeszcze inaczej wrogów, osoby niesympatyczne i nieprzyjazne, czy siebie samych. Niemniej mamy jedno serce i nim kochamy siebie, innych i Boga. Czerpiąc z Bożego źródła miłości, sami stajemy się źródłami dla innych.
Narodzenie Maryi to zwiastun zbawienia, to brzask cudowny
przed wschodem słońca.
Czekał świat cały na tę drugą Ewę, która miała naprawić wine
pierwszej...
Ile wdzięczności winniśmy Bogu, że nam dał Maryję; Maryi, że
cnotą swą, świętością swą, czystością i pokorą zasłużyła na
to, by stać się Matką Jezusa.
Jesteśmy stworzeniami Bożymi i nie możemy
nigdy o tym zapominać. Naszym głównym i
podstawowym obowiązkiem w życiu jest
poznawać Boga, kochać Go i służyć Mu. Jeśli nie
wypełniamy tego obowiązku, to profanujemy
świątynię Boga pogardą i lekceważeniem,
świątynię duszy grzechem i nieumiarkowanym
zajmowaniem się sprawami materialnymi, a
świątynię ziemskiego domu - która również jest
świątynią Bożej chwały - uporczywymi i
pochłaniającymi nas zmartwieniami doczesnymi.
ksiądz Dolindo Ruotolo
Modlitwa Świętego Bernarda (w naszym kościele w intencji rodzin)
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Modlitwa Świętego Bernarda (w naszym kościele w intencji rodzin)
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Modlitwa do świętego patrona
Święty .........., którego imię na chrzcie świętym otrzymałem, racz być moim opiekunem i przewodnikiem do nieba. Uproś mi światło i dar rady w wątpliwościach, siły i męstwa w pokusach i przeciwnościach, kieruj moimi krokami, ręce moje nakłaniaj ku dobrym uczynkom, a serce i wolę zapalaj do miłości dla Boga, Maryi i bliźniego.Racz mi twoją możną przyczyną wyjednać u Boga łaski i dary, potrzebne do prowadzenia życia miłego Bogu, abym kierowany przez ciebie wiernie służył Bogu i Maryi i nieustannie postępował w cnotach, a kiedyś wraz z tobą radował się w niebie na wieki. Amen.
Jak dziecko w objęciach MatkiDzień po dniu z MaryjąŚwięta Urszula LedóchowskaŚwiętą Dziewicę (...) dobrze symbolizuje święty olej. Jeśli bowiem zostały namaszczone i uświęcone olejem osoby, i rzeczy poświęcone wyłącznie służbie Bogu, to o wiele bardziej została namaszczona mistycznym namaszczeniem łask i cnót istota wybrana, konsekrowana na najpełniejszą i całkowitą służbę Bogu jako Matka.
Jezu, Maryjo, z Wami żyć, Was kochać, Wam zaufać - to życie dla nieba.Jezu, chcę zawsze radować się w Tobie, tak jak Matka Najświętsza!
Święty Józef
Święty Józef – jeden z najważniejszych świętych Kościoła, który odegrał istotną rolę w dziele zbawienia jako opiekun Jezusa i mąż Świętej Bożej Rodzicielki. To także jeden z najbardziej milczących świętych – w Ewangelii nie zapisano ani jednego jego słowa. Ikonografia przedstawia go zwykle jako starca, choć najprawdopodobniej był silnym i przystojnym mężczyzną.
Cztery Ewangelie łącznie poświęcają mu dwadzieścia sześć wersów, a jego imię wymienione jest czternaście razy. Zarówno Ewangelia świętego Mateusza, jak i świętego Łukasza podają, że Józef pochodził ze znakomitego rodu Dawida i Salomona, królów Izraela. Mimo tak wysokiego urodzenia Józef nie posiadał żadnego majątku. Hebrajski wyraz „charasz” oznacza rzemieślnika pracującego w drewnie, w metalu lub w kamieniu. Ewangelista Mateusz mówi o Jezusie „syn cieśli”, a Ewangelista Marek: „cieśla, syn Maryi”. Zdaniem świętego Justyna (100 -163), który mógł to wiedzieć z przekazów ustnych, Józef wykonywał sochy czyli drewniane pługi i jarzma – uprząż dla wołów. Odpowiada to rolniczemu charakterowi Nazaretu, na który wskazują liczne, archeologiczne wykopaliska. Święty Marek używa greckiego słowa „Teton” na określenie stolarza. Ale słowo to oznacza coś więcej niż pracującego w drewnie. Kogoś, kto potrafił budować statki, domy i świątynie. W dawnych czasach można było znaleźć w małych miastach i wsiach rzemieślnika, który był w stanie zbudować nie tylko klatkę na kurczaki, ale również dom. Te informacje pomagają zrozumieć lepiej, kim był święty Józef.
Po zaślubinach Matki (Jezusa), Marii z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego (Mt 1:18). Józef gdy dowiedział się, że oczekuje Ona dziecka, które nie będzie jego potomkiem, postanowił Ją dyskretnie oddalić i nie narażać Jej na zniesławienie. Jednak we śnie ukazał mu się anioł Pański, który rzekł Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. (Mt 1:20). Józef wziął Maryję do swojego domu, a następnie udał się z Nią na spis ludności do Betlejem, gdzie narodził się Jezus. Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, jednak wobec prawa żydowskiego i otoczenia Józef był uważany za ojca Pana Jezusa. Zanim Jezus się urodził, ukazało się zarządzenie cesarza Augusta o spisie ludności, gdzie każdy mieszkaniec był spisywany wg. miejsca swego urodzenia. Józef pochodził z Betlejem, dlatego udał się tam z Maryją. Gdy dotarli na miejsce, Maria urodziła Jezusa i położyła Go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. Święty Józef był świadkiem pokłonu pasterzy wobec nowo narodzonego dziecięcia. Dziecię po ośmiu dniach obrzezano i zaniesiono do Jerozolimy, aby przedstawić je Panu oraz złożyć ofiarę wykupującą. Ponownie Józefowi we śnie ukazał się anioł Pański, gdyż Herod chciał zgładzić dziecię. Józef dostał polecenie ucieczki do Egiptu, gdzie też się udali i wrócili stamtąd dopiero po śmierci Heroda. Osiedli w Nazarecie w Galilei. Józef na kartach Pisma Świętego po raz ostatni pojawia się, gdy dwunastoletni Jezus odłączył się od rodziców i został po trzech dniach poszukiwań odnaleziony w świątyni (Łk 2,42). Później ewangelie milczą na temat świętego Józefa. Ewangelia przy rozpoczęciu nauczania Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej już nie wspomina o Józefie, co skłania do wniosku, że najprawdopodobniej wtedy już nie żył. Można się domyślać, że miał najpiękniejszą śmierć i pogrzeb, jaki można sobie wyobrazić, gdyż byli przy nim w tych ostatnich chwilach jego życia Jezus i Maryja. Może właśnie dlatego tradycja nazwała go patronem dobrej śmierci. Św. Józef jest patronem Kościoła powszechnego, wielu zakonów, krajów, diecezji i miast oraz patronem małżonków i rodzin chrześcijańskich, ojców, sierot. Jest także patronem cieśli, drwali, rękodzielników, robotników, rzemieślników, wszystkich pracujących i uciekinierów oraz wspomnianej już dobrej śmierci.
Święty Józef – jeden z najważniejszych świętych Kościoła, który odegrał istotną rolę w dziele zbawienia jako opiekun Jezusa i mąż Świętej Bożej Rodzicielki. To także jeden z najbardziej milczących świętych – w Ewangelii nie zapisano ani jednego jego słowa. Ikonografia przedstawia go zwykle jako starca, choć najprawdopodobniej był silnym i przystojnym mężczyzną.
Cztery Ewangelie łącznie poświęcają mu dwadzieścia sześć wersów, a jego imię wymienione jest czternaście razy. Zarówno Ewangelia świętego Mateusza, jak i świętego Łukasza podają, że Józef pochodził ze znakomitego rodu Dawida i Salomona, królów Izraela. Mimo tak wysokiego urodzenia Józef nie posiadał żadnego majątku. Hebrajski wyraz „charasz” oznacza rzemieślnika pracującego w drewnie, w metalu lub w kamieniu. Ewangelista Mateusz mówi o Jezusie „syn cieśli”, a Ewangelista Marek: „cieśla, syn Maryi”. Zdaniem świętego Justyna (100 -163), który mógł to wiedzieć z przekazów ustnych, Józef wykonywał sochy czyli drewniane pługi i jarzma – uprząż dla wołów. Odpowiada to rolniczemu charakterowi Nazaretu, na który wskazują liczne, archeologiczne wykopaliska. Święty Marek używa greckiego słowa „Teton” na określenie stolarza. Ale słowo to oznacza coś więcej niż pracującego w drewnie. Kogoś, kto potrafił budować statki, domy i świątynie. W dawnych czasach można było znaleźć w małych miastach i wsiach rzemieślnika, który był w stanie zbudować nie tylko klatkę na kurczaki, ale również dom. Te informacje pomagają zrozumieć lepiej, kim był święty Józef.
Po zaślubinach Matki (Jezusa), Marii z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego (Mt 1:18). Józef gdy dowiedział się, że oczekuje Ona dziecka, które nie będzie jego potomkiem, postanowił Ją dyskretnie oddalić i nie narażać Jej na zniesławienie. Jednak we śnie ukazał mu się anioł Pański, który rzekł Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. (Mt 1:20). Józef wziął Maryję do swojego domu, a następnie udał się z Nią na spis ludności do Betlejem, gdzie narodził się Jezus. Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, jednak wobec prawa żydowskiego i otoczenia Józef był uważany za ojca Pana Jezusa. Zanim Jezus się urodził, ukazało się zarządzenie cesarza Augusta o spisie ludności, gdzie każdy mieszkaniec był spisywany wg. miejsca swego urodzenia. Józef pochodził z Betlejem, dlatego udał się tam z Maryją. Gdy dotarli na miejsce, Maria urodziła Jezusa i położyła Go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. Święty Józef był świadkiem pokłonu pasterzy wobec nowo narodzonego dziecięcia. Dziecię po ośmiu dniach obrzezano i zaniesiono do Jerozolimy, aby przedstawić je Panu oraz złożyć ofiarę wykupującą. Ponownie Józefowi we śnie ukazał się anioł Pański, gdyż Herod chciał zgładzić dziecię. Józef dostał polecenie ucieczki do Egiptu, gdzie też się udali i wrócili stamtąd dopiero po śmierci Heroda. Osiedli w Nazarecie w Galilei. Józef na kartach Pisma Świętego po raz ostatni pojawia się, gdy dwunastoletni Jezus odłączył się od rodziców i został po trzech dniach poszukiwań odnaleziony w świątyni (Łk 2,42). Później ewangelie milczą na temat świętego Józefa. Ewangelia przy rozpoczęciu nauczania Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej już nie wspomina o Józefie, co skłania do wniosku, że najprawdopodobniej wtedy już nie żył. Można się domyślać, że miał najpiękniejszą śmierć i pogrzeb, jaki można sobie wyobrazić, gdyż byli przy nim w tych ostatnich chwilach jego życia Jezus i Maryja. Może właśnie dlatego tradycja nazwała go patronem dobrej śmierci. Św. Józef jest patronem Kościoła powszechnego, wielu zakonów, krajów, diecezji i miast oraz patronem małżonków i rodzin chrześcijańskich, ojców, sierot. Jest także patronem cieśli, drwali, rękodzielników, robotników, rzemieślników, wszystkich pracujących i uciekinierów oraz wspomnianej już dobrej śmierci.
Święty Jakub Większy
Jakub Większy (Starszy) Apostoł – – jeden z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, zwany Większym, syn Zebedeusza i Salome, męczennik, święty Kościoła katolickiego.
Jego młodszym bratem był św. Jan Ewangelista (Mk 1,19). Obaj byli rybakami mieszkającymi nad Jeziorem Galilejskim. Jan Ewangelista podaje, że byli wspólnikami świętego Piotra Apostoła. Ich matka, Salome, należała do grona niewiast, które w niektórych okresach publicznej działalności Jezusa towarzyszyły Mu i usługiwały (Mk 15,40).
Wraz z Piotrem i Janem, Jakub był jednym z pierwszych uczniów Pana Jezusa i należał do grupy Apostołów najbliższych Jezusowi. Wybrany na apostoła, stał niemal zawsze na ich czele. Można powiedzieć, że należał do uprzywilejowanej grupy uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, przemienienia na Górze Tabor oraz modlitwy w Ogrójcu. Był także świadkiem drugiego cudownego połowu ryb, o którym mówi św. Jan w swojej Ewangelii.
Apostoł Jakub zginął jako pierwszy z dwunastu apostołów. Jego szczątki znajdują się prawdopodobnie w Santiago de Compostela, przeniesione w VII wieku z Jerozolimy.
W Polsce jest patronem i współpatronem wielu kościołów, m.in. bazyliki archidiecezjalnej w Szczecinie, bazyliki konkatedralnej w Olsztynie, kościoła świętego Jakuba w Toruniu i sanktuarium świętego Jakuba Apostoła w Jakubowie.
W Kościele katolickim jego święto liturgiczne obchodzone jest 25 lipca.
Jakub Większy (Starszy) Apostoł – – jeden z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, zwany Większym, syn Zebedeusza i Salome, męczennik, święty Kościoła katolickiego.
Jego młodszym bratem był św. Jan Ewangelista (Mk 1,19). Obaj byli rybakami mieszkającymi nad Jeziorem Galilejskim. Jan Ewangelista podaje, że byli wspólnikami świętego Piotra Apostoła. Ich matka, Salome, należała do grona niewiast, które w niektórych okresach publicznej działalności Jezusa towarzyszyły Mu i usługiwały (Mk 15,40).
Wraz z Piotrem i Janem, Jakub był jednym z pierwszych uczniów Pana Jezusa i należał do grupy Apostołów najbliższych Jezusowi. Wybrany na apostoła, stał niemal zawsze na ich czele. Można powiedzieć, że należał do uprzywilejowanej grupy uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, przemienienia na Górze Tabor oraz modlitwy w Ogrójcu. Był także świadkiem drugiego cudownego połowu ryb, o którym mówi św. Jan w swojej Ewangelii.
Apostoł Jakub zginął jako pierwszy z dwunastu apostołów. Jego szczątki znajdują się prawdopodobnie w Santiago de Compostela, przeniesione w VII wieku z Jerozolimy.
W Polsce jest patronem i współpatronem wielu kościołów, m.in. bazyliki archidiecezjalnej w Szczecinie, bazyliki konkatedralnej w Olsztynie, kościoła świętego Jakuba w Toruniu i sanktuarium świętego Jakuba Apostoła w Jakubowie.
W Kościele katolickim jego święto liturgiczne obchodzone jest 25 lipca.
Komentarze
Prześlij komentarz