· Instytut Ordo Iuris uruchomił portal internetowy, na którym można znaleźć poradnik dla matek w trudnej ciąży, wskazujący, gdzie mogą one szukać wsparcia.
· Prezentacji serwisu towarzyszyła debata zorganizowana wspólnie z Katolicką Agencją Informacyjną.
· W dyskusji wzięli udział przedstawiciele medycyny, prawa i organizacji społecznych.
· Zaprezentowane materiały są dostępne na stronie drogamamo-poradnik.pl.
ODWIEDŹ STRONĘ - LINK
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. pomógł ochronić życie wielu dzieci, u których przed narodzeniem stwierdzono chorobę lub niepełnosprawność. TK zaznaczył jednocześnie, że pomoc oferowana kobietom będącym w „trudnej ciąży” musi mieć „realny wymiar”. Formy wsparcia dostępne dla kobiet przeanalizowali eksperci Ordo Iuris. Poradnik na ten temat przedstawia działalność ośrodków adopcyjnych, hospicjów perinatalnych, domów samotnej matki i okien życia. Publikację można pobrać z nowo uruchomionej strony drogamamo-poradnik.pl.
O zagadnieniu pomocy dla kobiet w trudnej ciąży dyskutowali uczestnicy debaty zorganizowanej przez Instytut Ordo Iuris i Katolicką Agencję Informacyjną.
Mec. Katarzyna Gęsiak, dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris, przybliżyła ideę powstania poradnika.
- Staraliśmy się przybliżyć w jednej publikacji funkcjonowanie tych form pomocy, aby kobieta, do której trafi ten poradnik, mogła w sposób kompleksowy, a jednocześnie bardzo przystępny, zapoznać się z możliwościami, jakie ma w danej sytuacji związanej z trudną ciążą – podkreśliła.
Działalność jednej z form wsparcia, jaką są hospicja perinatalne, przedstawiła dr Joanna Kuran-Ohde z Fundacji Warszawskie Hospicjum Dziecięce.
- Różne hospicja perinatalne w Polsce mają różny model działania, ale nasza idea jest jedna: wesprzeć bezinteresownie, niezależnie od poglądów. Pomoc wszystkich hospicjów w Polsce jest bezpłatna, może być tak, że pacjentka do nas trafia ze skierowaniem, ale też może zgłosić się sama, nikomu nie odmówimy pomocy. W naszych hospicjach żadna kobieta nie będzie oceniona – zaznaczyła.
Głos zabrała również prof. Ewa Dmoch-Gajzlerska, ginekolog-położnik, członek Rady Naukowej Ordo Iuris. Opierając się na doświadczeniu z własnej pracy oraz badaniach naukowych, przybliżyła ona problem syndromu poaborcyjnego.
- Aborcja to zabieg, który odciska się ogromnym piętnem na matce, a przede wszystkim na dziecku. To nie jest tak, że kobieta, która nie dokonuje aborcji, nie przeżywa jej skutków. Te skutki, które określamy jako zespół poaborcyjny, są widoczne i opisywane w piśmiennictwie. Są one znane wielu ginekologom – wskazała prof. Dmoch-Gajzlerska.
Marcin Perłowski, dyrektor Centrum Życia i Rodziny zwrócił natomiast uwagę na wartość oddolnego sprzeciwu wobec aborcji.
- Ważną rolą w zmianie myślenia na temat aborcji jest podjęcie pewnej walki kulturalno-informacyjnej, ale też jasne dawanie świadectwa, poprzez uczestnictwo w Marszu dla Życia i Rodziny, poprzez opowiadanie się w miejscach, w których się przebywa, w swoich miejscach pracy, że jest się człowiekiem, który uznaje, że dziecko pojawia się w momencie poczęcia i nie można tego dziecka w żaden sposób zabijać – podkreślił.
Debatę prowadziła Maria Osińska z Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Oprócz poradnika, Instytut Ordo Iuris opublikował również raport opisujący działalność instytucji zajmujących się pomocą kobietom w trudnej ciąży.
poradnik
ciąża
trudna ciąża
matka
dziecko
hospicjum perinatalne
CZYM JEST ABORCJA?
Aborcja to zabicie dziecka w łonie matki.
Wiele osób utożsamia aborcję wyłącznie z procederem, który ma miejsce w szpitalach. Tymczasem dzieci są zabijane w:
- szpitalach,
- prywatnych ośrodkach i gabinetach,
- domach – za pomocą pigułek śmierci i tzw środków antykoncepcyjnych, które maja działanie aborcyjne.
Aborcję wykonuje się poprzez:
- rozczłonkowanie dziecka na kawałki,
- wyssanie dziecka z macicy matki,
- wywołanie przedwczesnego porodu,
- zabicie nowo powstałego człowieka tuż po zapłodnieniu.
Melodia z płaszcza Matki Bożej z Guadalupe. (youtube.com)
Modlitwa do Matki Bożej z Guadalupe za nienarodzonych i ofiary aborcji
Matka Boża z Guadalupe
Święta Matko Boga i Kościoła, nasza Pani z Guadalupe. Zostałaś wybrana przez Ojca dla Syna w Duchu Świętym. Jesteś Niewiastą obleczoną w słońce, która troszczy się o narodziny Chrystusa. Podczas gdy szatan, czerwony smok, czeka by pożreć Twe Dziecko. Podobnie czynił Herod szukający, aby zniszczyć Twego Syna, Naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, dokonując podczas tego rzezi wielu niewinnych dzieci. Tak dzisiaj czyni się przez aborcję, zabijając wiele niewinnych, nienarodzonych dzieci, przy udziale wielu matek atakujących ludzkie życie i Kościół, Ciało Chrystusa.
Matko Niewiniątek, chwalimy Boga w Tobie za Jego dary dane Tobie przez Twe Niepokalane Poczęcie, Twoją wolność od grzechu; Twoją pełnię łaski, Twoje Macierzyństwo Boga i Kościoła, Twoje Wieczne Dziewictwo i Twoje Wniebowzięcie z ciałem i duszą do nieba. O, Wybawienie chrześcijan, błagamy Ciebie o ochronę dla wszystkich matek nienarodzonych i dzieci w ich łonach. Wstawiamy się do Ciebie o Twą pomoc w zatrzymaniu holokaustu aborcji. Nakłoń serca, aby szanowano życie!
Święta Matko, modlimy się do Twego Bolesnego i Niepokalanego Serca za wszystkie matki i wszystkie nienarodzone dzieci, aby mogły żyć tu na ziemi i, dzięki Najdrogocenniejszej Krwi przelanej przez Twego Syna, mogły dostąpić życia wiecznego z Nim w niebie. Modlimy się również do Twego Bolesnego i Niepokalanego Serca za wszystkich dokonujących aborcji i wszystkich stronników aborcji, aby nawrócili się i opowiedzieli się za Twoim Synem, Jezusem Chrystusem, jako za ich Panem i Zbawicielem. Broń wszystkie swoje dzieci w walce przeciw szatanowi i wszystkim złym duchom w tej teraźniejszej ciemności. Pragniemy, aby niewinne nienarodzone dzieci, które umierają bez Chrztu, były ochrzczone i zachowane. Prosimy abyś uzyskała tę łaskę dla nich i żal, pojednanie i wybaczenie od Boga dla ich rodziców i zabójców. Niech jeszcze raz w historii świata odsłoni się nieskończona moc litościwej miłości. Niech ona położy kres złu. Niech przemieni sumienia. Niech Twoje Bolesne i Niepokalane Serce odsłoni dla wszystkich światło nadziei. Niech Chrystus Król króluje nami, naszymi rodzinami, miastami, narodami i całą ludzkością. O, łagodna, O kochająca, O słodka Dziewico Maryjo, usłysz nasze prośby i przyjmij ten płacz naszych serc!
O, Matko Boża z Guadalupe, Obrończyni Nienarodzonych, Módl się za nami!
Moja Rodzina - Dar Życia (Official Video) (youtube.com)
Od początku aż do końca (youtube.com)
NIE ZABIJAJ - Adam Szewczyk (youtube.com)
Matka Cristiano Ronaldo chciała go zabić. Aborcji odmówił jej lekarz (pch24.pl)
Violetta Villas - Do ciebie mamo [Official Audio] (youtube.com)
Historia tego chłopca obiegła cały świat. To zrobił Ronaldo, gdy się o tym dowiedział (youtube.com)
Święty Człowiek, Święte Życie! - SZCZECIN, MARSZ DLA ŻYCIA I RODZINY - YouTube
Cristiano Ronaldo w przebraniu zagrał na ulicy (youtube.com)
"Powiedz ludziom, że kocham ich" (youtube.com)
Fundacja Pro Life | Pro-life - Bronimy życia i rodziny (ratujzycie.pl)
Panie, my Twoje dzieci- Beata Bednarz.wmv (youtube.com)
Niebo istnieje naprawdę - chłopiec, który był w niebie (youtube.com)
Dorota Osińska - Ktoś do kochania - YouTube
"Kecharitomene" Ks. Dominik Chmielewski, Heres wzn... Ksiądz rapuje dla Matki Bożej (youtube.com)
Nikt Cie nie kocha tak jak Ja -Guadalupe (youtube.com)
MODLITWA DO MATKI BOŻEJ GIETRZWAŁDZKIEJ | Matka Boska z Gietrzwałdu (youtube.com)
Nie ma, jak u Mamy: NOWENNA GIETRZWAŁDZKA – modlitwa o uzdrowienie podyktowana przez Maryję w trakcie objawień
„Nie ma, jak u Mamy” to nasz radiowy cotygodniowy cykl internetowy, w którym pragniemy przybliżać Matkę Bożą. Jej życie, Jej skuteczne wstawiennictwo, Jej „obecność” w życiu świętych, modlitwy do Maryi, miejsca Jej kultu, a także wizerunki Matki Bożej. Może na wzór św. Maksymiliana, który, jak napisał o. Roman Soczewka – „lubił soboty i radością z tego dnia dzielił się ze współbraćmi zakonnymi, wygłaszając im pogadanki lub konferencje o Matce Bożej Niepokalanej.”
27 czerwca 2021 r. przypada 144. rocznica rozpoczęcia objawień maryjnych w Gietrzwałdzie. To jedyne zatwierdzone przez Kościół objawienia Matki Bożej w Polsce. W dniach od 27 czerwca do 16 września 1877 roku Maryja ukazała się 160 razy trzynastoletniej Justynie Szafryńskiej i dwunastoletniej Barbarze Samulowskiej.
Mimo iż Polski nie było wówczas na mapach świata, Maryja mówiła w języku polskim. Ukazywała się jako królowa zasiadająca na tronie, z Dzieciątkiem Jezus na kolanach. Pobudziło to ruch patriotyczny na ziemiach warmińskich i utrwaliło Maryjny kult w Polsce. Głównym przesłaniem Maryi dla Polaków była prośba, by codziennie odmawiali różaniec. Maryja pobłogosławiła wodę, którą powinni obmywać się chorzy i obiecała, że zawsze, kiedy w Gietrzwałdzie odmawiany będzie różaniec, Ona też tam będzie. Podyktowała nawet modlitwy, które powinni odmawiać chorzy mężczyźni, kobiety i kapłani.
Mimo iż są to objawienia zatwierdzone przez Kościół, cała treść rozmów Matki Bożej z wizjonerkami nie jest powszechnie znana. W maju tego roku do Gietrzwałdu wybrała się pielgrzymka wolontariuszy pod duchową opieką o. Mirosława Kopczewskiego z Niepokalanowa. Spotkali się tam z panem Grzegorzem Kasjaniukiem, dziennikarzem uzdrowionym z choroby kręgosłupa po modlitwie w gietrzwałdzkim sanktuarium. Pan Grzegorz od kilku lat bada objawienia w Gietrzwałdzie, stara się dotrzeć do jak największej ilości sprawozdań z tamtych wydarzeń. To właśnie on znalazł fragmenty rozmów Matki Bożej z Justyną i Barbarą, w których Królowa Polski powiedziała, jak modlić się mają chorzy o zdrowie.
Modlitwa dla chorych mężczyzn świeckich:
Przez 9 dni należy odmawiać Litanię do Najświętszego Serca Jezusowego, Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo
Modlitwa dla chorych kobiet:
Przez 9 dni należy odmawiać Różaniec i Litanię Loretańską
Modlitwa dla chorych kapłanów:
Przez 9 dni należy odmawiać Litanię do Najświętszej Maryi Panny, Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo
Maryja podkreślała też, żeby modlić się gorliwie, bo to właśnie brak gorliwości w modlitwie jest często przyczyną, że modlitwa o uzdrowienie nie zostaje wysłuchana. Wskazywała na potrzebę porzucenia nałogów, a konkretnie alkoholizmu. Mówiła, by chorzy używali wody z Gietrzwałdu, którą pobłogosławiła oraz omodlonych w Gietrzwałdzie płócien. W trakcie ostatniego objawienia, Maryja powiedziała, że – gdy tylko ludzie będą odmawiać w Gietrzwałdzie różaniec – Ona będzie tam obecna. W czasie modlitwy Różańcowej błogosławi płótna dla chorych. Zgodnie z instrukcją Maryi, płótnem takim może być dowolny kawałek materiału, który należy położyć obok kapliczki w Gietrzwałdzie i omodlić go jedną częścią Różańca (5 dziesiątek) dla konkretnego chorego. Płótno takie można ofiarować choremu, który powinien przykładać je do ciała. Wiele jest już świadectw uzdrowień z użyciem wody i płócien z Gietrzwałdu.
W trakcie objawień wizionerki często pytały Maryję o to, czy jakiś chory zostanie uzdrowiony, a Matka Boża najczęściej odpowiadała: „Niech codziennie odmawia Różaniec”. To również ważna wskazówka z Nieba. O uzdrowienie należy modlić się wytrwale, CODZIENNIE… Jeśli prosimy o tak wielką łaskę, nie ma taryfy ulgowej, nie ma miejsca na lenistwo. Zachęcamy więc do codziennej, gorliwej i wytrwałej modlitwy, pełnej ufności.
Czy to nie wymowne, że informacje te przedostają się do wiadomości właśnie teraz, w czasie pandemii koronawirusa, kiedy wielu z nas choruje lub lęka się o zdrowie i życie swoje i bliskich…? Maryja daje nam receptę!
Opracowała Paulina Wysocka, na podstawie konferencji wygłoszonej w Gietrzwałdzie przez Grzegorza Kasjaniuka, w maju 2021 r.
Nie ma, jak u Mamy: NOWENNA GIETRZWAŁDZKA – modlitwa o uzdrowienie podyktowana przez Maryję w trakcie objawień – BŁĘKITNE GRANIE (radioniepokalanow.pl)
Nowenna do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
V. Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu.
V. Chwała Ojcu i Synowi...
R. Jak była na początku...
R. Panie pospiesz ku ratunkowi memu.
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Przybądź Duchu Święty napełnij serca Twych wiernych i ogień Twej miłości w nich zapal.
V. Ześlij Ducha Twojego, a powstanie życie.
R. I odnowisz oblicze ziemi.
Módlmy się: Boże, Tyś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać co jest prawe i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego.
Przyjdź // ITO // niemaGOtu - YouTube
DZIEŃ I
Bądź pozdrowiona Matko Najświętsza Królowo Ziemi Warmińskiej. Tyś wybrała Gietrzwałd jako szczególne źródło Twoich łask. Oto staję u stóp Twoich Maryjo, Pani Gietrzwałdzka. Całą duszą i sercem błagam Cię najgoręcej, racz spojrzeć na mnie, twojego sługę (twoją służebnicę). Przyjdź mi z pomocą abym mógł(a) podźwignąć moją grzeszną duszę ku dobru i cnocie. Spraw, abym jak najszybciej stał(a) się godnym (godna) łaski i Bożego miłosierdzia.
O Maryjo, któraś po Zwiastowaniu Anielskim nawiedziła świętą Elżbietę, proszę Cię, nawiedź dzisiaj moją duszę i moje serce, abym wsparty(a) Twoją łaską mógł(a) uświęcić swoje życie, żyjąc tylko dla Ciebie i dla Twego Boskiego Syna, a mojego Zbawiciela. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
WESTCHNIENIE
Matko Boża Gietrzwałdzką Serdecznie Cię proszę, Niech Syna Twojego, w sercu moim noszę. Nie wypuszczaj mnie z Twojej opieki, Dopóki nie połączę się z Tobą w Niebie na wieki.
MODLITWA BŁAGALNA
Przeczysta Dziewico, Matko Boża i Pani Gietrzwałdzka. Bądź pochwalona, łaski pełna Królowo nieba i ziemi. Oto ja twój syn (twoja córka), staję przed Tobą z moimi kłopotami i zmartwieniami. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo jestem słaby(a). Moje słabości i zaniedbania, upadki i niewierności względem Ciebie, a nade wszystko moje grzechy, nie pozwalają mi nawet podnieść oczu ku Tobie.
Do kogóż jednak pójdę, jeśli nie do Ciebie, mojej Matki? Ty mnie najlepiej rozumiesz, wysłuchasz i dopomożesz. Ty przecież nieustannie wstawiasz się za mną u Twego Syna, wypraszasz mi Jego przebaczenie i potrzebne łaski.
A zatem, do Ciebie, o Pani Gietrzwałdzka, uciekam się w moich niedolach, prosząc pokornie, abyś raczyła wstawić się za mną u Twego Syna, Jezusa Chrystusa. Racz przeto przyjąć moje prośby zanoszone do Ciebie w tej nowennie. Wstawiaj się za mną u Boga, abym mógł (mogła) otrzymać to, czego tak bardzo pragnie moja dusza. Wejrzyj łaskawym okiem na mnie i całą moją rodzinę. Uproś nam łaskę wytrwania w wierności Chrystusowi i moim postanowieniom. Amen.
DZIEŃ II
Bądź pozdrowiona Niepokalana Panno Gietrzwałdzka. Rozpamiętując Twoją uciążliwą podróż do Twej krewnej Elżbiety, której przyniosłaś pocieszenie i błogosławieństwo dla jej domu, zechciej o Pani Gietrzwałdzka porównać owe trudy ze zmaganiem mojej duszy. Proszę Cię, nie zważaj na tak liczne grzechy moje, ale spójrz na moje serce, które tak bardzo pragnie się oddać Tobie.
Przybądź do mnie z Twoim ukojeniem i z Twoją pociechą. Niech z Twoją pomocą rozpocznę szczerą poprawę mojego życia tak, abym kiedyś stał(a) się godnym (godna) obietnic Chrystusowych. Amen.
Ojcze nasz..., 3 Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ III
Bądź pozdrowiona, Matko Nasza Najmilsza, wywyższona tutaj na ziemi przez tak licznych Twoich czcicieli. O Maryjo, Twoja krewna Elżbieta, będąc sprawiedliwą w oczach Bożych, poczuła się jednak niegodna wobec Ciebie, Matki Króla nieba i ziemi, pozdrawiając Cię słowami pełnej pokory: „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?" (Łk 1,43). O Matko Najświętsza, świadom tak licznych moich grzechów, nie przestaję stale siebie zapytywać - czy jestem godny (godna) opieki Twojej? Ale jakżeby było bez Ciebie, Matko Najświętsza? Zginąłbym (zginęłabym) mamie, bo za moje grzeszne czyny, dawno dosięgłaby mnie Boża sprawiedliwość.
Tobie tylko Matko najmiłosierniejsza, Twojemu orędownictwu i przemożnej opiece zawdzięczam, że jeszcze żyję i że Bóg użycza mi tyle czasu do opamiętania i poprawy. Nie opuszczaj mnie więc, o Matko, i nie pozbawiaj mnie Twojej miłościwej opieki. Wstawiaj się za mną u Twego Syna. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ IV
Bądź pozdrowiona Królowo nieba i ziemi, przez chóry aniołów stale wielbiona. Niech do mego pozdrowienia dołączą się dzisiaj tak liczne zastępy Twoich wiernych sług, których w Gietrzwałdzie i na wszystkich innych uprzywilejowanych miejscach pocieszałaś i wspierałaś Twoimi cudownymi łaskami. Jak przy powitaniu z Elżbietą wielbiłaś Boga słowami: „Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej..." i wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny; tak i ją choć niegodny (a) grzesznik (grzesznica), pragnę wielbić Boga z wdzięcznością za wszystkie wielkie rzeczy, jakie uczynił mi przez Syna Swego, Jezusa Chrystusa, mojego Zbawiciela.
Ty zaś Królowo i moja najmiłościwsza Matko wspomnij na Swego sługę (służebnicę) w chwili, gdy Bóg będzie mnie powoływał przed Swój Majestat, aby wtedy, do wszystkich, rzeczy, jakie mi uczynił, raczył też dodać me wieczne zbawienie. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ V
Bądź pozdrowiona i uwielbiona Cudowna Pani Gietrzwałdzka. Patriarchowie i prorocy już przepowiedzieli Twoją wielkość i świętość jako Matki Syna Bożego. Jak rozradowało się serce Twojej krewnej Elżbiety, gdy Cię ujrzała w domu swoim, tak samo moja dusza i serce moje przepojone są niewysłowioną radością i szczęściem, że zechciałaś nawiedzić to święte miejsce na Warmii. Na tym świętym miejscu dusza moja i serce moje promieniują tak wielką radością adorując Twojego Syna, ukrytego pod postacią chleba i wina. Ten sam Jezus Chrystus, któregoś nosiła pod Swym dziewiczym sercem, teraz, na tym wybranym przez Ciebie miejscu, ucisza moje strapione serce a duszę moją napełnia Swą nieogarnioną miłością.
O Pani Gietrzwałdzka, pozwól mej duszy stale kosztować tego wesela i tej radości. Spraw, abym nigdy nie odstąpił (a) od Twego Syna i Ciebie, ale żył (a) w jedności z wami na wieki. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VI
Bądź pozdrowiona Gwiazdo zaranna, wesele nieba i ziemi. Przebywając w domu Zachariasza i Elżbiety uświęciłaś to miejsce blaskiem Bożej laski. Dom Swych krewnych wypełniłaś weselem i Twoim błogosławieństwem. O Święta Pani Gietrzwałdzka, użycz mi choć jednego promyka Twojej świętości oraz uproś u Twego Syna potrzebne mi łaski.
Świadomy(a) swych grzechów i upadków, uciekam się do Ciebie, Pocieszycielko strapionych, oświeć mą duszę blaskiem Twej świętości, pociesz i ulecz ją, a rozraduje się serce moje w Tobie o Maryjo i w Panu Zbawicielu moim. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VII
Bądź pozdrowiona Matko Boża Gietrzwałdzka, Wspomożenie wiernych. Czcili i wielbili Cię wszyscy Święci Pańscy. Tyś była im pomocą i obroną w chwilach pokus i prób. Wspomożycielko wiernych, pamiętaj o mnie, Twym dziecku, które Twój Syn z krzyża powierzył Twej opiece. Matko Boża Gietrzwałdzka, bądź więc i moją Wspomożycielką w ziemskim pielgrzymowaniu.
Spraw, abym przebył(a) ziemską pielgrzymkę jak najlepiej, a po śmierci mógł(a) wychwalać Cię na wieki. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VIII
Bądź pozdrowiona Matko Boża Gietrzwałdzka. Z największą miłością zwracają się do Ciebie Twoi czciciele, którzy słysząc dźwięk dzwonu wzywającego na „Anioł Pański", wielbią Cię słowami zwiastującego Archanioła. Odtąd i ja pragnę należeć do grona tych, którzy Cię wielbią słowami Archanioła Gabriela.
O Pani Najświętsza, Matko Boża Gietrzwałdzka otocz mnie swoją opieką do końca mego ziemskiego życia. Pragnę się oddać Tobie cały z duszą i ciałem. Broń mnie Matko Najświętsza od wszelkiego zła tutaj na ziemi, a w przyszłym życiu uchroń od wiecznego potępienia. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ IX
Bądź pozdrowiona Królowo dusz w czyśćcu cierpiących. Ostatnią część Nowenny ofiaruję Ci, Królowo za wszystkich wiernych zmarłych, za dusze moich krewnych, bliźnich i znajomych; za tych wszystkich, którzy w czyśćcu spłacają dług Boskiej Sprawiedliwości. Twojemu Orędownictwu, Królowo Najłaskawsza polecam wszystkie dusze zmarłych, które wymieniam w codziennej modlitwie, a szczególnie te, o których nikt już nie pamięta.
Matko Najświętsza, przygarnij je do Swojego litościwego Serca i wprowadź je do światłości wiekuistej. Niech i one kiedyś w niebie sławią Twoją dobroć i litość; razem z Tobą i wszystkimi Świętymi zażywają wiecznego wesela, którego i ja, z Twoją pomocą pragnę być uczestnikiem przez zasługi Twojego Syna Jezusa Chrystusa. Amen.
Ojcze nasz..., 3 x Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
LITANIA DO MATKI BOŻEJ GIETRZWAŁDZKIEJ
Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, Matko Boża Gietrzwałdzka, módl się za nami.
Matko Boża Gietrzwałdzka, cudami słynąca,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nieustannie wstawiająca się za nami,
Matko Boża Gietrzwałdzka, błogosławiąca źródło wody cudownej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, uzdrowienie chorych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, pocieszycielko strapionych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, ucieczko grzesznych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, udzielająca wszelkiej pomocy,
Matko Boża Gietrzwałdzka, wypraszająca łaski,
Matko Boża Gietrzwałdzka, której tak zaufaliśmy,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do gorliwego odmawiania Różańca Świętego,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do czynienia pokuty,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do wstrzemięźliwości i powściągliwości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do miłości i wierności małżeńskiej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do gorliwości i pobożności,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do skromności i czystości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do uczciwości i sprawiedliwości społecznej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do łagodności i cierpliwości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz nas nawiedzić w smutkach i strapieniach naszych, wstawiaj się za nami
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz otoczyć opieką rodziny nasze,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz uchronić naszych ojców, mężów, braci i cały naród od plagi pijaństwa,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz otoczyć swą macierzyńską opieką dzieci nasze,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz uchronić młodzież naszą od niewiary,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz zapalić pragnienie służby Bożej w sercach młodzieży naszej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz być nam szczególną obroną w godzinę śmierci naszej.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
V. Módl się za nami Matko Boża Gietrzwałdzka.
R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się.
Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, a za wstawiennictwem Najświętszej Maryi, Pani Gietrzwałdzkiej, uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Nowenna do MB Gietrzwałdzkiej - Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej (sanktuariummaryjne.pl)
Dokonano Publicznych Zawierzeń Gietrzwałdu i jego aktualnej sytuacji
Publiczne Zawierzenie Gietrzwałdu przez Prezesa Fundacji Konfederacja Gietrzwałdzka Jacka Chrząszcza
Historia - Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej (sanktuariummaryjne.pl)
HYMN POLSKI KATOLICKIEJ – „MARSZ, MARSZ POLONIA”
Jeszcze Polska nie zginęła dopóki kochamy, Co nam obca moc wydziera Różańcem wstrzymamy.
Z wiarą, nadzieją i miłości mocą
Do Chrystusa i Maryi Polacy się zwrócą.
Polska była w planach Boga, więc wiecznie zostanie,
Przypominał o tym Skarga, głosząc swe kazanie.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Król Sobieski z Rodakami bronił świętej wiary,
Chrześcijaństwo ocalało, więc się nie poddamy.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Dzisiaj chociaż nas dotyka ból ateizacji,
zniknie marksizm i bezbożność w imię Bożych racji.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Nasza Polska to Ojczyzna wszystkich jest Polaków,
Biały Orzeł i Maryja stoją u jej znaków.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Chcą dziś Polskę i nas wszystkich wrodzy zawojować,
Bóg pomoże, Polska wygra z Maryją Królową.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Hymn Polski Katolickiej- słowa Barbara Dobrzyńska, na melodię „Marsz, marsz Polonia”.
Premiera odbyła się w Warszawie w Amicusie, dnia, 2 lipca 2022 roku podczas promocji książki księdza profesora Tadeusza Guza „Rozmowy niedokończone z księdzem profesorem Tadeuszem Guzem z roku 2014.
Tom V”, o Odwiecznej Barbara Dobrzyńska (urodzona 3 grudnia 1947 w Warszawie) – polska aktorka teatralna, autorka scenariuszy i reżyser widowisk patriotycznych. Wystąpiła w kilku spektaklach Teatru Telewizji: Maskarada (1973), Nie mam nic do powiedzenia (1973), Stary, głupi i anioł (1976), RH inżynier (1978), Vatzlav (1989) oraz Pułapka (1990).
W 1982 zagrała w filmie fabularnym Pensja pani Latter w reżyserii Stanisława Różewicza.
Przez dwa lata występowała jako chórzystka w Zespole Pieśni i Tańca „Mazowsze” (1968 – 1969). W latach 1969–1973 była aktorką Teatru Żydowskiego w Warszawie. Występowała również na scenie Opery Wrocławskiej, posiada wykształcenie muzyczne, gdzie wystąpiła w blisko 30 przedstawieniach. Od 1973 do 2010 była członkiem zespołu Teatru Polskiego w Warszawie.
Wystąpiła na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu w 1979. Dwie nagrane wówczas piosenki wydała na płycie długogrającej Wytwórnia Muza „Kołobrzeg 79 – A mnie się serce rwie do wojska” (LP SX 1714 Muza). Piosenki te to: Białe płaszcze już nie w modzie (śpiew wraz z Barbarą Książkiewicz) i Gdy mężczyźni są na wojnie. W 2010 została odznaczona Medalem Polonia Mater Nostra Est. Jej rodzicami byli aktorzy: Maria Fijewska Dobrzyńska i Stanisław Dobrzyński.
Jeszcze Polska nie zginęła dopóki kochamy, Co nam obca moc wydziera Różańcem wstrzymamy.
Z wiarą, nadzieją i miłości mocą
Do Chrystusa i Maryi Polacy się zwrócą.
Polska była w planach Boga, więc wiecznie zostanie,
Przypominał o tym Skarga, głosząc swe kazanie.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Wódz Czarniecki z Rodakami bronił świętej wiary,
Chrześcijaństwo ocalało, więc się nie poddamy.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Dzisiaj chociaż nas dotyka ból ateizacji,
zniknie marksizm i bezbożność w imię Bożych racji.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Nasza Polska to Ojczyzna wszystkich jest Polaków,
Biały Orzeł i Maryja stoją u jej znaków.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Chcą dziś Polskę i nas wszystkich wrodzy zawojować,
Bóg pomoże, Polska wygra z Maryją Królową.
[Refren:] Z wiarą, nadzieją etc.
Hymn Polski Katolickiej- słowa Barbara Dobrzyńska, na melodię „Marsz, marsz Polonia”.
Marsz Polonii - (Wersja Instrumentalna) (youtube.com)
Modlitwy w intencji Ojczyzny
MODLITWA DO ŚWIĘTEGO ANDRZEJA BOBOLI - PATRONA POLSKI
Święty Andrzeju Bobolo, nasz wielki Patronie! Dziękujemy Wszechmocnemu za to, że do świętych Wojciecha i Stanisława, patronów z początku naszych dziejów, dodał u boku Królowej Polski Ciebie. Twoje życie dopełniło się męczeństwem w krytycznym okresie pierwszej Rzeczypospolitej, a Twoja świętość uznana została przy końcu drugiej Rzeczypospolitej, której odrodzenie przepowiedziałeś. Obecnie w niepodległej Ojczyźnie patronujesz odnowie naszego życia, tak osobistego, jak i społecznego, żeby wzrastała jedność w Polsce, Europie i świecie. Niech Twój patronat zjednoczy nas w miłości przez wiarę w imię Jezusa Chrystusa, Twojego i naszego Pana, który z Ojcem żyje i króluje w jedności Ducha Świętego przez wszystkie wieki wieków. Amen.
MODLITWA ZA OJCZYZNĘ
Boże, za przyczyną świętego Andrzeja dopełnij miłosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwróć grożące jej niebezpieczeństwa. Natchnij mądrością jej rządców i przedstawicieli, a jej obywateli zgodą i sumiennością w wypełnianiu obowiązków. Daj jej kapłanów, zakonników i zakonnice pełnych ducha Bożego i żarliwych o zbawienie dusz. Umocnij w niej ducha wiary i czystości obyczajów oraz uszanowanie praw każdego człowieka. Wytęp wszelką zazdrość i zawiść, pijaństwo, nieposzanowanie mienia społecznego, niechęć do rzetelnej pracy. Niech rodzice i nauczyciele w bojaźni Bożej wychowują młodzież i przygotowują ją do życia w społeczeństwie. Niech ogarnia wszystkich duch poświęcenia i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch wzajemnej życzliwości, jedności i przebaczenia. Amen.
MODLITWA ZA OJCZYZNĘ
Święty Andrzeju, Patronie trudnych czasów! Ty krzepiłeś Polaków w czasach wszelkiego zagrożenia. Oddajemy się Tobie w opiekę. Pomagaj nam wytrwać pośród wszystkich doświadczeń osobistych i społecznych. Wyjednaj nam łaskę Bożego pokoju i jedności, Byśmy z rozwagą i ewangeliczną roztropnością umieli dostrzegać i oceniać sprawy własne i sprawy Narodu w świetle Ewangelii Chrystusa. Uproś nam odwagę działania, byśmy nie trwali w bezradności wobec zła, które nie ustaje. Niech nas napełnia Boża radość, gdy zwyciężamy albo ponosimy porażki. Święty Andrzeju Bobolo, oręduj za nami u Pana. Amen. (z książki: "Rok u boku Świętego Andrzeja Boboli"")
MODLITWA DO PATRONA POLSKI JAKO MOJEGO PATRONA
Święty Andrzeju Bobolo! Dziękujemy Wszechmocnemu za to, że dał nam wszystkim Ciebie jako wielkiego Patrona Polski. Z Twym patronatem złączyłeś obietnicę odrodzenia Ojczyzny po latach niewoli. Dlatego z ufnością powierzamy Tobie wszystkie trudne sprawy polityczne, społeczne, ekonomiczne. Ty sam przypominasz nam, że przemiana dzięki modlitwie ma początek w sercu modlącego się, w moim osobistym życiu. Dlatego proszę z całego serca, byś zechciał być moim Patronem. Oby Twoja pomoc umocniła zarówno mnie, jak i moich bliskich w odnowie życia zgodnie z Ewangelią, byśmy radowali się Dobrą Nowiną Jezusa, Twojego i naszego Pana, który z Ojcem i Duchem Świętym umiłował nas na wieki wieków.
MODLITWA O POMOC W TRUDNYCH CZASACH
Święty Andrzeju Bobolo, nasz wielki Patronie! Wzywamy Cię w ufnej modlitwie jako Patrona trudnych czasów. Ty krzepiłeś Polaków w czasach wszelkiego zagrożenia. Oddajemy się Tobie w opiekę. Pomagaj nam wytrwać pośród wszystkich doświadczeń osobistych i społecznych. Wyjednaj nam łaskę Bożego pokoju i jedności, byśmy z rozwagą i ewangeliczną roztropnością umieli dostrzegać i oceniać sprawy własne i sprawy narodu w świetle Ewangelii Chrystusa. Uproś nam odwagę działania, byśmy nie trwali w bezradności wobec zła, które nie ustaje. Niech nas napełnia Boża radość, gdy zwyciężamy albo ponosimy porażki. Święty Andrzeju Bobolo, oręduj za nami u naszego Pana Jezusa Chrystusa, który z Ojcem żyje i króluje w jedności Ducha Świętego przez wszystkie wieki wieków. Amen.
W SAMO SEDNO
Miłość Boża nie wywraca świata do góry nogami, przemienia pojedyncze serca, zapala pojedyncze ogniki, one zaś zapalają kolejne... Tylko tak może dokonać się przemiana świata. Jezus Chrystus, żyjąc na ziemi, działał właśnie w ten sposób.
Pragnę Jezusa - Strona startowa (pl.tl)
,, …NARÓD, KTÓRY ZABIJA WŁASNE DZIECI, JEST NARODEM BEZ PRZYSZŁOŚCI…”
Mała Armia Jezusa - Pragnę Żyć (Official Video) - YouTube
WSPANIAŁA MATKO (youtube.com)
…Umiłowani Bracia i Siostry, bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Do wszystkich ludzi, nie wyłączając nikogo. Z tego miejsca jeszcze raz powtarzam to, co powiedziałem w październiku ubiegłego roku: „naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”. [Wierzcie, że nie było mi łatwo to powiedzieć. Nie było mi łatwo powiedzieć to z myślą o moim narodzie, bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości.] Potrzebna jest więc powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. Dzisiaj świat stał się areną bitwy o życie. Trwa walka między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Dlatego tak ważne jest budowanie „kultury życia”: tworzenie dzieł i wzorców kulturowych, które będą podkreślały wielkość i godność ludzkiego życia; zakładanie instytucji naukowych i oświatowych, które będą promowały prawdziwą wizję osoby ludzkiej, życia małżeńskiego i rodzinnego; tworzenie środowisk wcielających w praktykę codziennego życia miłość miłosierną, którą Bóg obdarza każdego człowieka, zwłaszcza cierpiącego, słabego i ubogiego, [nienarodzonego]. Wiem, że wiele czyni się w Polsce w sprawie obrony życia. Bardzo jestem wdzięczny wszystkim, którzy w to dzieło budowania „kultury życia” w różnoraki sposób się zaangażowali. W szczególny sposób wyrażam moją wdzięczność i uznanie tym wszystkim w naszej Ojczyźnie, którzy w poczuciu wielkiej odpowiedzialności przed Bogiem, swoim sumieniem i narodem bronią ludzkiego życia, godności małżeństwa i rodziny. Dziękuję z całego serca Federacji Ruchów Obrony Życia, Stowarzyszeniom Rodzin Katolickich i wszystkim innym organizacjom i instytucjom, których powstało bardzo dużo w ostatnich latach w naszym kraju. Dziękuję lekarzom, pielęgniarkom i osobom prywatnym. Brońcie dalej życia!…
Święty Jan Paweł II
4 czerwca 1997 roku
fragment homilii Jana Pawła II w Sanktuarium świętego Józefa w Kaliszu
DZIEŁO DUCHOWEJ ADOPCJI
Upomnę się też u człowieka o życie człowieka i u każdego – o życie brata. (Rdz 9, 5b)
Istotą duchowej adopcji jest modlitwa konkretnej osoby w intencji obrony życia dziecka poczętego – jeszcze nikomu prócz Boga nieznanego. Trwa ona codziennie przez 9 miesięcy. Początek duchowej adopcji może mieć miejsce we wspólnocie parafialnej, podczas uroczystego nabożeństwa lub Mszy Świętej, ale także w rodzinie lub prywatnie – w przypadku osób samotnych czy chorych. Członkowie tej wspólnoty modlitwy mogą być uwiecznieni w Diecezjalnej Księdze Duchowej Adopcji.
Do pierwszej Księgi Duchowej Adopcji, ofiarowanej Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II w Krośnie (1997 r.), wpisało się 3330 osób. Ta wspólnota modlitwy nadal się poszerza.
Warunki duchowej adopcji nie są trudne, ale włączenie się do tej systematycznej modlitwy może przynieść wielkie owoce. Modlitwą duchowej adopcji obejmujemy zarówno dzieci zagrożone w naszej Ojczyźnie (aktualne prawo dopuszcza zabicie dziecka w łonie matki w trzech przypadkach (art. 4a): „Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza w przypadku, gdy: ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego”) jak i na świecie, gdzie prawo aborcyjne degeneruje wiele rodzin i społeczeństw (USA, Europa Zachodnia, Rosja itd.).
Każdy naród, który zabija własne dzieci jest narodem bez przyszłości – powtarzamy za Ojcem Świętym – i podejmujemy apel o wielkoduszny wysiłek modlitwy skierowany do ruchów i stowarzyszeń, a także do tych, którzy splamili się krwią dzieci – utwórzmy wielką rodzinę modlitwy wynagradzającej i błagalnej w tej sprawie.
Najświętsza Panno, Bogarodzico Maryjo, wiedziony(a) pragnieniem niesienia pomocy w obronie życia nienarodzonych, postanawiam od dnia ……………. (tu podać datę rozpoczęcia) wziąć w duchową adopcję jedno dziecko, którego imię jedynie Bogu jest wiadome, aby każdego dnia, przez dziewięć miesięcy, modlitwą i uczynkami wypraszać uratowanie jego życia oraz sprawiedliwe i prawe życie po urodzeniu. Wszyscy Aniołowie i Święci, a zwłaszcza Święci naszej Archidiecezji i moi Patronowie, wspierajcie mnie w dochowaniu podjętych postanowień. Należą do nich:
codzienna modlitwa różańcowa (jeden dziesiątek dowolnej części),
moje dodatkowe postanowienie… (określić jakie),
modlitwa, którą od dziś codziennie pragnę odmawiać:
„Panie Jezu, za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem Świętego Józefa, Człowieka Zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu, proszę Cię w intencji tego poczętego dziecka, które duchowo adoptował(a)em, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby zachowali je przy życiu, które Ty sam mu przeznaczyłeś. Amen.”
Maryjo, Matko ludzi, wysłuchaj naszej modlitwy, w której rozbrzmiewa głos ofiar aborcji, nienawiści, wojny i innych zbrodni. Bądź oparciem dla słabszych i pocieszeniem dla niezasłużenie cierpiących. Porusz serca tych, którzy odrzucają światło prawdy i zabijając innych zadają śmierć własnemu człowieczeństwu. Do Ciebie, matko miłosierna, Matko życia, uciekamy się z ufnością.
Wszystkim wiadomo, jaką gorącą miłością święty Jan Paweł II darzył Matkę Bożą. Ten rys jego pobożności był jednym z filarów jego pontyfikatu. Setna rocznica jego urodzin przypadająca w maju, miesiącu poświęconym Maryi, to doskonała okazja, abyśmy włączyli się w modlitwę za rodziny, którą święty papież do niej zanosił.
Od wczesnego dzieciństwa do ostatnich dni życia świętego Jana Pawła II łączyła z Maryją niezwykła więź. Matka Boża odgrywała bardzo ważną rolę w życiu małego Karola, a następnie przyszłego księdza i kardynała Wojtyły. Po wyborze na Stolicę Piotrową powierzył swój pontyfikat właśnie jej opiece.
„W tej godzinie nie sposób nie zwrócić naszego ducha ku Najświętszej Maryi Pannie, która zawsze żyje i działa w tajemnicy Chrystusa jako Matka i nie powtórzyć tych słów: «Totus Tuus», cały Twój” – powiedział na placu świętego Piotra w Rzymie w dzień swojego wyboru, 16 października 1978 roku.
Niespełna trzy lata później, 13 maja 1981, papież cudem ocalał z zamachu na swoje życie. Tę cudowną interwencję przypisał Pani Fatimskiej. Był autorem wielu modlitw skierowanych do Maryi, między innymi tej, którą każdego wieczoru – nie tylko w maju – szczególnie poleca się do odmawiania rodzinom:
Maryjo Panno, tak jak jesteś Matką Kościoła,
bądź również Matką „Kościoła domowego”,
ażeby dzięki Twej macierzyńskiej pomocy
każda rodzina chrześcijańska mogła rzeczywiście stać się „małym Kościołem”,
w którym będzie odzwierciedlać się i żyć tajemnica Kościoła Chrystusowego.
Służebnico Pańska, bądź przykładem
pokornego i wielkodusznego przyjęcia woli Bożej;
Prosimy Cię, Bolesna Matko u stóp krzyża, abyś łagodziła cierpienia
i osuszała łzy tych, którzy cierpią z powodu trudności rodzinnych.
Panie Jezu Chryste, Królu wszechświata, Królu rodzin,
bądź obecny jak w Kanie, w każdym ognisku chrześcijańskim,
aby dać mu światło, radość, pogodę i męstwo.
Błagamy Cię, aby każda rodzina umiała wielkodusznie
dawać swój własny wkład w przyjście na świat Twojego Królestwa,
Królestwa prawdy i życia, świętości i łaski, sprawiedliwości, miłości i pokoju.
Tobie Chryste i Tobie Maryjo powierzamy nasze rodziny. AMEN.
Koronki za nienarodzonych
Koronka za wszystkich nienarodzonych od momentu poczęcia
Koronkę odmawia się na Różańcu.
Koronka do prywatnego odmawiania wedle uznania!
W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Na początku:
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Wierzę w Boga…
Na dużych paciorkach: (Psalm 139, 1-3. 13-16)
Panie, przenikasz i znasz mnie,
Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję.
Z daleka przenikasz moje zamysły,
widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.
Ty bowiem utworzyłeś moje nerki,
Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.
Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,
nie tajna Ci moja istota,
kiedy w ukryciu powstawałem,
utkany w głębi ziemi.
Oczy Twoje widziały me czyny
i wszystkie są spisane w Twej księdze;
dni określone zostały,
chociaż żaden z nich [jeszcze] nie nastał.
Na 10 małych paciorkach: Zazdrośnie pożąda On ducha, którego w nas utwierdził. (Jk 4, 5)
Po każdej dziesiątce: Nie zabijaj!
Na zakończenie: Nikt zaś z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana. (Rz 14, 7-8)
Różaniec za dzieci nienarodzone
Różaniec dla dzieci nienarodzonych – zgodnie z życzeniami naszej Miłościwej Pani.
Na początku podnieś różaniec do nieba i powiedz: „Królowo Niebieska, za pomocą tego Różańca jednoczymy wszystkich grzeszników i wszystkie narody z Twoim Niepokalanym Sercem.”
Potem następuje znak krzyża świętego: „W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.”
„Ojcze Niebieski, w czasie tego światowego kryzysu spraw, niech każda dusza znajdzie swój spokój i bezpieczeństwo w Twojej Boskiej Woli. Daj każdej duszy łaskę zrozumienia tego, iż Twoja Wola znaczy: „Święta Miłość w chwili obecnej”. „Życzliwy Ojcze, oświeć każde sumienie, aby rozpoznało, gdzie sprzeciwia się Woli Bożej i kroczy po bezdrożach. Daj światu łaskę nawrócenia i czas na wprowadzenie go w życie. Amen.”
„Jezusie, Boże Dziecię, prosimy Cię w tym Różańcu, usuń z serca świata gotowość do popełnienia grzechu aborcji. Oddal cień ułudy, którą szatan zaszczepił w sercu, a która ukazuje seksulaną samowolę jako wolność, odsłoń jej prawdziwe oblicze – niewolnictwo grzechu. Zaszczep w sercach świata na nowo głęboki szacunek dla życia od momentu poczęcia.”
„Wierzę w Boga …”
„Ojcze nasz …”
Trzy: „Zdrowaś Maryjo” O cnoty Wiary, Nadziei i Miłości, a potem raz: „Cała Chwała bądź Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.”
Modlitwa Fatimska: „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, które najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia.”
Modlitwa w obliczu niebezpieczeństwa za dzieci nienarodzone: „Jezu, chroń i ratuj dzieci nienarodzone.”
Po każdej Tajemnicy odmów: „Ojcze nasz”, 10 x „Zdrowaś Maryjo” i raz „Cała Chwała bądź Ojcu …”. Potem Modlitwa Fatimska i Modlitwa w obliczu niebezpieczeństwa za dzieci nienarodzone.
Modlitwa po Różańcu: „Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia; Życie, Słodyczy i Nadziejo nasza witaj! Do Ciebie wołamy, wygnańcy, synowie Ewy; do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, Błogosławiony Owoc Żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo.”
„Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.”
Módlmy się: „O Boże, Twój Jednorodzony Syn przez Swoją śmierć i zmartwychwstanie nabył dla nas skarby życia wiecznego. Spraw, błagamy Cię, abyśmy, rozważając Tajemnice najświętszego Różańca Dziewicy Maryi, umieli naśladować to, co one zawierają i uzyskali to, co obiecują. Prosimy Cię o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.”
W intencji naszego Ojca Świętego: „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maryjo”. „Cała Chwała bądź Ojcu”, „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.”
***
Jak powstał ten wyjątkowy różaniec i jakie obietnice są z nim związane?
7 października 1997, Święto Różańca Świętego
Dziewica Maryja objawia się prorokini Maureen Sweeney-Kyle. Niebieska Matka przychodzi w bieli; przed Nią unosi się nadzwyczajny różaniec: paciorki „Ojcze nasz” to krople krwi ułożone w znaku krzyża, paciorki „Zdrowaś Maryjo” to jasnoniebieskie łzy z nienarodzonym dzieckiem w środku, krzyż – lśniąco złoty. Dziewica Maryja mówi: „Przychodzę, aby wysławić Jezusa, mego Syna, przychodzę jako Prorokini tych czasów”. ”Tym różańcem, obdarowują was niebiosa jako bronią, która pokona zło aborcji. Niebiosa płaczą w obliczu skutków tego wielkiego grzechu. Historia narodów i przyszłość wszystkich ludzi zostały zmienione z powodu tego karygodnego postępowania przeciwko życiu, które jest wielkim darem Bożym.
2 lipca 2001
Zapewniam Cię, Moja córko, że każde „Zdrowaś Maryjo” odmówione przez kochające serce ratuje jedno niewinne życie od śmierci przez aborcję. Kiedy odmawiasz ten różaniec, przywołaj sobie w pamięci Moje zatroskane, czyste serce, które to nieustannie musi oglądać aborcje. Daję Ci ten niezwykły święty różaniec, dla uzdrowienia poprzez niego Mojego matczynego serca. Maureen pyta: „Święta Matko. Dotyczy to każdego „Zdrowaś Maryjo”, czy tylko w połączeniu z Różańcem Dzieci Nienarodzonych?” Najświętsza Dziewica: „To jest szczególna łaska, która jest związana tylko z tym różańcem. Powinien on być odmawiany zawsze przy modlitwie przeciwko aborcji. Proszę rozpowszechnij to.” Święta Dziewica pojawia się tu jako „Maryja, Schronienie Bożej Miłości”. Trzyma Ona w ręku Różaniec Dzieci Nienarodzonych i mówi: ”Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.” „Możesz zaufać temu różańcowi i związanej z nim obietnicy, którą ci przekazałam. Nie lękajcie się nieść tego przesłania ludziom.”
3 sierpnia 2001
„Jestem Twój Jezus, który stał się człowiekiem i został narodzony. Zaufaj Mi. Proszę ogłoś światu, że każde „Ojcze nasz”, odmówione na Różańcu Dzieci Nienarodzonych na czerwonych paciorkach w kształcie krzyża, pociesza Moje zasmucone serce oraz powstrzymuje ramię sprawiedliwości.” ”Najważniejsza obietnica, którą ci daje w odniesieniu do Różańca Dzieci Nienarodzonych jest następująca: Każdy Różaniec, z serca odmówiony na tych paciorkach do końca (w całości), łagodzi przewidzianą karę za grzech aborcji.”
18 marca 2002
Nasza Miłościwa Pani przychodzi jako Schronienie Bożej Miłości, otoczona przez licznych aniołów, które oddają Jej pokłon. Maryja mówi: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Chciałbym ci coś przekazać”. Pokazuje mi Różaniec Dzieci Nienarodzonych, który jest obwiązany wokół pięknej złotej korony. ”To jest Moja korona zwycięstwa. Przyjrzyj się jej i zauważ, że ten różaniec dla dzieci nienarodzonych jest podstawową częścią Mojego zwycięstwa, zarówno w sercach, jak i w świecie. „Jezus życzy sobie, żebyś to ogłosiła.”
Jezus przypomina, iż Jego Matka dała ludziom Różaniec Dzieci Nienarodzonych, który jest w stanie pokonać grzech aborcji i zapewnia, iż nigdy nie będzie On znużony wysłuchiwaniem modlitwy na tym różańcu. Jest to balsam dla Jego zranionego Serca.
Modlitwa różańcowa jest znana od XIII wieku. W jej trakcie rozważa się życie Jezusa i odmawia równocześnie poszczególne modlitwy. W ten sposób przybliża się Jezusowi i Jego Niebieskiej Matce Maryi.
W tym różańcu zamiast „Chwała Ojcu …” odmawiamy: „Cała Chwała bądź Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.”
I według życzenia Matki Bożej po każdej dziesiątce odmawiamy modlitwę w obliczu niebezpieczeństwa:
„Jezu, chroń i ratuj dzieci nienarodzone.”
MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ
W WALCE O ŻYCIE
Ofiarowanie się Matce Bożej
Matko Boża, Niepokalana Maryjo ! Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy, prace, radości i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się w Tobie w niewolę miłości.
Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką. Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą twoją i Twego Syna i zawsze zwyciężasz. Spraw więc. Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, parafia i cała Ojczyzna były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim. Amen.
Maryjo, bądź mi światłem
w codziennym odkrywaniu tego,
co Bóg chce abym czynił [a]…
Fundacja Pro Life | Pro-life - Bronimy życia i rodziny (ratujzycie.pl)
Modlitwy dla dzieci
Modlitwa 1
Do Ciebie, Boże, rączki podnoszę,
o zdrowie dla moich najbliższych proszę
i proszę także, niech mnie od złego
na każdym kroku aniołki strzegą
Amen.
W WALCE O ŻYCIE
RADOŚNIE ŻYĆ NA ŚWIECIE
1. Radośnie żyć na świecie, bo Pan Bóg kocha nas,
Dał życie nam i słońce, i cały piękny świat.
I tylu dobrych ludzi i własny nowy szlak,
Radośnie żyć na świecie, bo Pan Bóg kocha nas.
2.Radośnie żyć na świecie, bo można naprzód iść,
Być co dzień coraz lepszym i nawet kochać krzyż.
W codziennym szarym życiu dostrzegać Bożą myśl,
Radośnie żyć na świecie, bo można naprzód iść.
3.Radośnie żyć na świecie, bo dobro można siać,
Pomagać zawsze ludziom i dawać, a nie brać.
Co ma się najlepszego każdemu z braci dać,
Radośnie żyć na świecie, bo dobro można siać.
Modlitwa do świętego Archanioła Rafała
(codziennie przez 9 dni)
Święty Archaniele Rafaelu, wzywam Cię, abyś przybył do mnie z Niebios i uzdrowił mnie swoim świętym dotknięciem. Ty jesteś jeden z siedmiu archaniołów stojących w gotowości przed majestatem Boga. On zawezwał Cię do uleczenia Tobiasza i pomocy dla Sary. Proszę, poślij mi boskie światło uzdrowienia i przywróć mi radość życia. Niech spłynie na mnie promień mocy, aby mnie oczyścić i uleczyć. Zdejmij ze mnie Rafaelu to brzemię choroby, które mnie nawiedziło, a napełnij to miejsce światłem Twojego uzdrowienia. Wyrwij mnie z przepaści chorób i uwolnij z cierpienia. Tchnij we mnie nowego ducha, aby wzrosła we mnie wiara w boską moc, która wszystko może. Usłysz moją modlitwę święty Rafaelu i wysłuchaj mnie. Proszę Cię o to w imieniu Pana Zastępów, który Cię posłał i wyznaczył do uzdrowienia chorych. Bądź ze mną, ochraniaj mnie i nigdy mnie nie opuszczaj. Amen.
Dziękuję!
Modlitwa 2
Dobranoc, aniołki na noc.
Matka Boża przy łóżku,
a Pan Jezus w serduszku.
Amen.
Ty Który Jesteś - Projekt ON (Lyric Video) (youtube.com)
Pater Noster (youtube.com)
Boże w Trójcy Świętej Jedyny, pragnę Cię tak kochać, jak jeszcze Cię żadna dusza ludzka nie kochała, a chociaż jestem dziwnie nędzna i maleńka, to jednak kotwicę ufności swojej zapuściłam tak głęboko w przepaść miłosierdzia Twojego-Boże Stwórco mój. (Dz.283)
Modlitwa 3
Mój ukochany Boże,
wiem, że Ty wszystko możesz.
Z serca prosze Cię całego,
miej w opiece mnie małego,
naucz mnie żyć tak jak trzeba,
i zaprowadź mnie do nieba.
Amen.
Panie Jezu, za wstawiennictwem Twojej Matki, Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem świętego Józefa, człowieka zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu - proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka, które duchowo adoptowałem, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu, które ty sam Mu przeznaczyłeś. Amen.
fenkuł włoski Foeniculum vulgare
Rodzina: selerowatych/baldaszkowatych.
Występowanie: suche, nasłonecznione miejsca, przede wszystkim wybrzeża do wysokości 1000 m n.p.m.
Części wykorzystywane oraz okres zbioru: liście zbiera się przez cały czas wegetacji: mięsista bulwa (zgrubiałe pochwy liściowe) jest najbardziej miękka na wiosnę. Łodygi pozyskuje się tuż przed ich wykorzystaniem, kwiaty - od czerwca do sierpnia. Jeszcze niedojrzałe nasiona zbiera się w lecie i używa surowe, natomiast dojrzałe suszy.
Fenkuł włoski jest wieloletnią rośliną zielną. Rodzajową nazwę łacińską, Foeniculum, zawdzięcza sianu, ponieważ suszone liście rośliny mają zapach siana i przypominają siano.
Właściwości: moczopędne, trawienne, przeciwzapalne. Roślina zwiększa wydzielanie mleka u kobiet karmiących i stymuluje apetyt. Zawiera flawonoidy (fitoestrogeny), które działają korzystnie na układ naczyniowy.
W kuchni: fenkuł włoski, nazywany także koprem, jest rośliną aromatyczną, typową dla kuchni śródziemnomorską. Z wyjątkiem korzeni wszystkie jego części są jadalne. Mięsiste bulwy jada się na surowo albo ugotowane, podobnie jak warzywa. Nasiona są używane do aromatyzacji pieczywa i dań mięsnych. Z rozdrobnionych nasion przygotowuje się smaczną herbatkę. W Toskanii nasiona fenkułu dodaje się do salami finocchiona. We Francji są wykorzystywane w produkcji koprowego likieru. Na wybrzeżu Morza Tyrreńskiego również produkuje się likier ze świeżych kwiatów, nasion oraz liści kopru. Młode pędy używa do aromatyzowania potraw rybnych i mięsnych.
Inne nazwy: koper włoski, koper słodki.
MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ W WALCE O ŻYCIE
W IMIĘ WOLNOŚCI
ZABIJA SIĘ
Jezus Chrystus:
W imię wolności zabija się, w imię wolności szerzy się zepsucie, w imię wolności dokonuje się czynów najbardziej zbrodniczych. Mówię ci tylko o tym, co się dzieje w rezydencjach, domach prywatnych i miejscach publicznych. Dokonuje się tam wszelkiego rodzaju zabłąkań, przewrotności i nieprawości. Szatan wyładowuje tam całą swą nienawiść przeciw naturze ludzkiej poniżając ją, niszcząc w niej wszelką skromność i poczucie godności, depcząc ją na wszelki sposób, jaki tylko dozwala mu jego niska chytrość. A co powiedzieć o prasie, innej chwale postępu?
Jest ona środkiem komunikacji domowej na usługach zła. Prasa dobra ma mniejszą poczytność i nie szerzy się tak, jak prasa zła. Przejrzyj dzienniki, a przekonasz się, że są one głównie na usługach ateizmu. Jest to pseudo-postęp. Postęp materialny, o zadziwiającej regresji moralnej i duchowej, był przyjęty bez sprzeciwu, chociaż widać w nim pyszną obecność czarta, który używa go do zabijania Boga w duszach. Nie tylko nie sprzeciwiają się temu, ale niektórzy wychwalają to, a wielu ludzi zamiast połączyć się w stawianiu oporu tej innowacji szatańskiej, idzie raczej za nią.
Moje przykłady i nauki są zupełnie przeciwne zasadom i obyczajom tej grzesznej cywilizacji. Wśród wielu księży i pasterzy powstała zbytnia gorliwość w zmienianiu i reformowaniu wszystkiego, chcą pogodzić rzeczy sobie przeciwne. Stąd ten cały deszcz nowości, który według nich powinien dać możność służenia jednocześnie dwom panom. Chcieliby oni połączyć światłość z ciemnością, niedozwolone uczynić dozwolonym, zwiększając w Moim Kościele zgorszenia, rozdarcia i podziały. Lecz ci „odnowiciele” zapomnieli o rzeczy prawdziwie ważnej: o odnowie samych siebie. Gdyby się odnowili sami, mogliby potem zabrać się rozsądnie za pożyteczną reformę innych.
Jak wielką wagę ma codzienne ofiarowanie się, świadczy prezent Pana Jezusa, dany pewnej meksykańskiej zakonnicy nazwiskiem Partavez, która dnia 12 XII była na audiencji u papieża Pawła VI. Tym Jezusowym prezentem była następująca modlitwa, która uzyskała aprobatę miejscowej władzy Kościoła: „Moje codzienne ofiarowanie się”.
„ Przedwieczny Ojcze, przez najczystsze ręce Maryi wkładam do kielicha, który dziś każdy kapłan podnosi nad ołtarzem, moje myśli, moją pracę, moje trudy i cierpienia, moją teraźniejszość, moją przyszłość, moją przeszłość, wszystkie moje grzechy, moich drogich bliskich, wszystkie dusze na świecie, dusze zmarłych i samą śmierć. Ofiaruję Ci każde uderzenie mego serca, każdy oddech, każdy krok, każdy głód z tym pragnieniem, by wszystkie one zostały przez Ciebie przemienione w taką samą ilość aktów miłości jako zadośćuczynienie za grzechy świata. Spraw, by mój dzień, w zjednoczeniu z Synem Twoim Jezusem Chrystusem, był nieustanną mszą, stałą ofiarą, nieprzerwaną komunią, by dać zadośćuczynienie Twej Boskiej sprawiedliwości. Amen”. (Imprimatur: Meksyk, 28 XII 1978 rok.)
KSIĄŻKA -
Świadek życia
prof. Bernard Nathanson w Polsce
To był największy błąd mojego życia... Ostrzegam was...
Bernard Nathanson (1926-2011) był amerykańskim lekarzem, profesorem nauk medycznych. Jako dyrektor największej kliniki aborcyjnej na świecie odpowiadał za aborcję 75 tysięcy dzieci. Moralną obojętność prof. Nathansona wobec problemu przerywania ciąży zmieniło nagranie na którym zobaczył, co tak naprawdę dzieje się z dzieckiem w czasie aborcji. Po jego obejrzeniu przeżył wielki szok i zaprzestał wykonywania aborcji. Zaczął rozumieć, że w brutalny sposób zabijał niewinne istoty. Świadomość życia od poczęcia i dokonanych zbrodni wywołała w nim wielkie poczucie winy, z którym długo nie mógł sobie poradzić. Stał się obrońcą życia i przyjął wiarę katolicką. Resztę życia poświęcił obronie nienarodzonych dzieci.
W 1996 roku prof. Bernard Nathanson przyjechał do Polski na zaproszenie Radia Maryja. Stało się to na kilka dni przed głosowaniem w Sejmie RP ustawy dotyczącej ograniczenia stosowania aborcji. Podczas wizyty modlił się m.in. przy grobie ks. Jerzego Popiełuszki, uczestniczył w konferencjach, a także był gościem Rozmów niedokończonych w Radiu Maryja, które jako jedyne przeprowadzało transmisję z tej wizyty.
Książka zawiera zapis wizyty prof. Bernarda Nathansona w Polsce oraz jego wypowiedzi.
„Dzisiaj chcę powiedzieć, że głosowanie na temat aborcji jest opowiedzeniem się za wszystkim, co dotyczy kultury śmierci. Bazując na moim doświadczeniu z USA, mogę was zapewnić, że jeśli rozszerzy się prawo do aborcji, będziecie mieli to samo, co my mamy w Stanach Zjednoczonych. Takie głosowanie w późniejszych skutkach przeforsuje eutanazję i inżynierię genetyczną. (...) Błagam Polskę, żeby temu nie uległa. Świat, który nie ma Chrystusa w swoim sercu, jest skazany na upadek i śmierć. Po prostu staniecie się kamieniem, który stygnie".
Edyta Geppert - Och Zycie, Kocham Cie Nad Zycie (youtube.com)
MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ W WALCE O ŻYCIE
Naprotechnologia nadzieją
dla niepłodnych małżeństw
Niepłodność jest bolesnym doświadczeniem, który dotyka coraz więcej małżeństw. Rzetelne badania wykazują, że z tym problemem spotyka się ok. 7-8% osób w wieku prokreacyjnym 1. Ich ból potęguje fakt, że ginekolodzy zazwyczaj nie potrafią pomóc. Gdzie kierują pacjentów? Przede wszystkim do klinik oferujących zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro). Sami lekarze najczęściej nie są kompetentni w diagnozowaniu przyczyn niepłodności i leczeniu jej. Ponad 30 lat temu, wraz z zastosowaniem u ludzi technik służących do rozmnażania zwierząt hodowlanych (in vitro, inseminacje), zaczęto odchodzić od leczenia niepłodności. Nie uczy się tego przyszłych ginekologów na uczelniach, a niepłodnymi parami zaczęli się często zajmować biotechnicy i weterynarze (niejednokrotnie oni pracują w klinikach in vitro ). Przemysł farmaceutyczny również postawił na in vitro, ponieważ przynosi mu zyski nieporównywalnie większe od przyczynowego leczenia niepłodności. Dlatego po powierzchownej diagnostyce, często zamiast leczenia, niepłodnym parom proponuje się metody wspomaganego rozrodu, które są niebezpieczne, drogie, mało skuteczne, poniżające małżonków i dzieci oraz przede wszystkim wiążące się z zabijaniem istot ludzkich w fazie embrionalnej. Dla dużej grupy osób w Polsce procedura in vitro jest niedopuszczalna z powodów etycznych i medycznych. Do niedawna w naszym kraju jedyną wyraźną alternatywą była adopcja. Sytuacja zaczęła się zmieniać, gdy w 2008 roku w Lublinie rozpoczęły się pierwsze szkolenia instruktorów lekarzy Naprotechnologii, metody diagnostyczno-terapeutycznej rozwijane od 30 lat przez profesora Thomasa Hilgersa w USA.
Obecnie jest już około 80 lekarzy i instruktorów w Polsce. NaProtechnology jest to skrót od określenia Natural Procreative Technology - Technologia Naturalnej Prokreacji. Zajmuje się przede wszystkim leczeniem niepłodności u kobiet i mężczyzn.. Ponadto rozwiązuje wiele problemów ściśle kobiecych, między innymi nawykowe poronienia, zespół napięcia przedmiesiączkowego, depresje poporodowe, nawracające torbiele jajnikowe i wiele innych. Wizytówką tej metody jest dobra diagnostyka i skuteczne leczenie. Naprotechnologia zakłada zupełnie odmienne podejście filozoficzne do leczenia pacjentów z niepłodnością, od technik wspomaganego rozrodu. Naprotechnologia widzi dziecko jako dar, w przeciwieństwie do uznawania prawa do dziecka, tak jak stwierdza to watykańska instrukcja Donum Vitae "prawdziwe i właściwe prawo do dziecka sprzeciwiałoby się jego godności i naturze. Dziecko nie jest jakąś rzeczą, która należałaby się małżonkom i nie może być uważane za przedmiot posiadania. Jest raczej darem, i to "największym", najbardziej darmowym małżeństwa, żywym świadectwem wzajemnego oddania się jego rodziców". Trzeba mocno podkreślić, że niepłodność nie jest chorobą w takim sensie, jak inne znane nam wszystkim choroby: grypa, zapalenie wyrostka czy zapalenie płuc. To jest objaw, który często wskazuje na obecność wielu zaburzeń i chorób. Należy dotrzeć do przyczyn, których jest zazwyczaj kilka, i usunąć je. Podejście technik wspomaganego rozrodu (inseminacja, in vitro) całkowicie pomija prawdziwy charakter niepłodności. Traktuje ją jak pojedyncze schorzenie, problem kliniczny wymagający technicznego "obejścia". Natomiast niepłodność ma cechy chorób przewlekłych. Czyli początek jest często nieznany, trwa wiele lat, są potencjalne nawroty, ma wiele przyczyn, rzadko ustępuje samoistnie i leczenie musi być wielopłaszczyznowe. Dokładnie takie oferuje Naprotechnologia. Celem terapii jest usunięcie przyczyn niepłodności i sprawienie, że małżonkowie w sposób naturalny mogą począć dziecko. Potem zapewnia się całościową opiekę perinatalną, tak by ciąża mogła się zakończyć urodzeniem zdrowego dziecka.. Jeśli było możliwe trwałe wyleczenie schorzeń powodujących niepłodność, od tego momentu małżonkowie mogą bez dodatkowej pomocy lekarzy spodziewać się poczęcia kolejnych dzieci. Pośród przyczyn niepłodności rozpoznawanych u kobiet przez Naprotechnologię możemy wyróżnić: przyczyny hormonalne, np. niski poziom progesteronu, estradiolu, zespół policystycznych jajników; przyczyny chirurgiczne, np. Endemetrioza, zrosty, niedrożność jajowodów; przyczyny genetyczne; zaburzenia owulacji, nieprawidłowy śluz szyjkowy, nietolerancje pokarmowe IgG, zaburzenia immunologiczne. Na płodność męską negatywnie wpływają między innymi: infekcje uszkadzające jądra i najądrza, choroby przenoszone drogą płciową, choroby przewlekłe, defekty genetyczne, zaburzenia hormonalne, choroby immunologiczne, leki przeciwnowotworowe, nieprawidłowości naczyniowe, czynniki środowiskowe (np. palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, stosowanie sterydów anabolicznych, ekspozycja na metale ciężkie). Innowacyjność Naprotechnologii opiera się na indywidualizacji monitorowania cyklu, diagnostyki i leczenia oraz oceny terapii, opartej na współpracy z naturalnym cyklem kobiety. Korzysta ona z najnowszych osiągnięć leczenia farmakologicznego i chirurgicznego współczesnej medycyny. Jako podstawę do diagnostyki i monitorowania efektów leczenia wykorzystuje obserwacje objawów płodności w oparciu o Creighton Model FertilityCare System. Bardzo ważną zaletą systemu jest zaangażowanie pary małżeńskiej w proces diagnostyczny i leczniczy.
Przez około 3 miesiące przed pierwszą wizytą lekarską małżonkowie są uczeni przez instruktora obserwacji cyklu według modelu Creightona. Uważna analiza zapisu obserwacji na karcie cyklu pozwala dostrzec i zdiagnozować istniejące nieprawidłowości oraz podjąć dalszą ukierunkowaną diagnostykę i właściwe leczenie. Możliwość dokonywania badań diagnostycznych oraz wprowadzania leczenia w odpowiednim momencie cyklu kobiety jest nie do przecenienia.
Tego narzędzia brakuje ginekologom, którzy jeszcze starają się szukać przyczyn i leczyć niepłodność. Jak widzimy, w Naprotechnologii diagnostyka i leczenie są spersonalizowane, czyli jakby 'szyte na miarę" , indywidualnie dla każdej pary. To przynosi owoce. Często powtarzanym w mediach zarzutem przeciwko Naprotechnologii jest stwierdzenie, że nic nie może poradzić w przypadku niepłodności u mężczyzn. Świadczy to o ignorancji lub złej woli. Leczenie chirurgiczne i farmakologiczne stosowane przez Naprotechnologię u mężczyzn jest jak najbardziej skuteczne. Należy dodać, że rzadko mamy do czynienia z całkowitą bezpłodnością. Zdecydowana większość osób określanych jako niepłodne ma płodność obniżoną. Dlatego nawet gdy główna przyczyna niemożności poczęcia jest po stronie męskiej. Naprotechnologia równolegle do leczenia mężczyzny podnosi zdolność prokreacyjną również u kobiety. Zdecydowanie zwiększa to skuteczność terapii.
Pełny cykl leczenia w Naprotechnologii trwa około 2 lat i podzielony jest na trzy etapy:
Etap I identyfikacja problemu (2-6 miesięcy) - nauka modelu Creightona, interpretacja cykli, oraz w zależności od potrzeb: diagnostyka hormonalna(skorelowana z przebiegiem cyklu), USG, badanie nasienia ( z poszanowaniem zasad moralnych), diagnostyka zabiegowa.
Etap II leczenie (1-6 miesięcy) - obserwacje według modelu Creigthtona, oraz w zależności od potrzeb: leczenie farmakologiczne,zabiegi chirurgiczne.
Etap III utrzymanie 12 efektownych, prawidłowych cykli - obserwacje według modelu Creightona (ocena cyklu) monitorowanie poziomu hormonów. Opublikowane badania naukowe prowadzone przez klinikę w Galway w Irlandii wykazują skuteczność Naprotechnologii w leczeniu niepłodności na poziomie 52%2, a badania Instytutu błogosławionego Pawła VI w Omaha w USA pokazują, że 71%3 par małżeńskich po cyklu leczenia doczekało się urodzenia dzieci. Trudno jest porównywać to do statystyk skuteczności in vitro, która podawana jest jako ilość pozytywnych testów ciążowych dla pojedynczego transferu zarodków i wynosi około 22%4. Kiedy ośrodki in vitro podają ilość urodzonych dzieci dla par zgłaszających się do wykonania tej procedury, to bierze się pod uwagę wykonanie co najmniej 3 transferów w okresie 1-2 lat i wtedy wyniki tzw. badań kohortowych mówią o 50-60%. Pamiętajmy, że pierwsza metoda leczy niepłodność, a druga "omija rozpoznanie i leczenie". Aby urodziło się jedno dziecko z in vitro - poczyna się od 7 do 19 dzieci, którym nie będzie dane się urodzić. Konsekwencje zdrowotne dla kobiet poddawanych procedurom in vitro mogą być bardzo poważne (wczesne, jak groźny dla życia kobiety zespół hyperstymulacji, i późne - często występujący w ciągu kilku lat rak piersi). Często pojawiają się również bardzo poważne zaburzenia psychiczne o charakterze zespołu post-aborcyjnego.
Na koniec kwestia kosztów finansowych. Leczenie według metody Naprotechnologii może kosztować około 3-4 tysiące złotych w ciągu roku ( pełny cykl leczenia trwa do 2-2,5 lat). Tyle wynosi koszt szkolenia, wizyt lekarskich, badań laboratoryjnych , leków. Natomiast przy in vitro jedno podejście (transfer) kosztuje około 15-20 tysięcy złotych, a najczęściej jest ich kilka. To wystarczająco tłumaczy determinację i siłę lobby koncernów farmaceutycznych i klinik zajmujących się zapłodnieniem pozaustrojowym.
Wobec tak mocnych faktów, nieskuteczna jest nagonka części mediów i specjalistów od in vitro przeciwko Naprotechnologii, świadomość niemoralności technik wspomaganego rozrodu i wiele innych czynników sprawia, że metoda ta cieszy się w Polsce wielkim zainteresowaniem i nieustannie przybywa wykwalifikowanych w niej lekarzy i nauczycieli modelu Creighton.
Aktualna lista instruktorów i lekarzy znajduje się na stronie fccp.pl
Więcej informacji można znaleźć na dobrych stronach internetowych, zwłaszcza gloria.tv, z której między innymi korzystałem, pisząc ten artykuł.
_____
2 Joseph B.Stanford JB., Parnell TA., Boyle PC., Outcomes From Treatment of Infertility With Natural Procreative Tecnology in an Irish General Practice, J Am Board Fam Med
2008;21:375-384.
3 Hilgers TW.: The Medical & Surgical Practice of NaProTechnology. Omaha, Nebraska USA: Pope Paul VI Institute Press 2004.
4. Philip Mladowsky, Corinna Sorenson, Public Financting of IVF : A Review of Policy Rationales, London School of Economics, 2009.
________
1 National Institute for Health and Clinics Exelellence, raport z 2012; Światowa Organizacja
Zdrowia, raport z 1997.
Naprotechnologia
- nadzieja dla niepłodnych
małżeństw
Ksiądz Tadeusz Reroń
Wielka liczba małżeństw, które nie mogą mieć dzieci, staje się wyzwaniem dla wszystkich, którzy mają możliwość wpływu na kształtowanie ludzkich postaw i sposobu myślenia. Winna zmobilizować zwłaszcza lekarzy, rodziców, wychowawców, a także duszpasterzy i katechetów do podejmowania tego trudnego tematu, co pozwoli przede wszystkim na zrozumienie dramatycznej sytuacji tych małżonków, którzy pragną mieć dziecko oraz wyjaśnienie istoty niepłodności. Wielu bezdzietnych małżonków nie widzi innego sposobu rozwiązania swego problemu, jak tylko przy pomocy sztucznej prokreacji, którą Kościół ocenia negatywnie. Tymczasem istnieją godziwe sposoby przezwyciężenia dramatu niepłodności.
Doświadczenie niepłodności małżeńskiej
Przekazywanie życia dziecku odgrywa ważną rolę w życiu każdego małżeństwa. Pragnienie posiadania dziecka przez małżonków jest czymś naturalnym. Wyraża się w nim wpisane w miłość małżeńską powołanie do ojcostwa i macierzyństwa. Dziecko symbolizuje wspólnotę i ciągłość rodziny oraz nadaje sens relacjom małżeńskim i życiu małżonków.
Niestety, liczna grupa małżeństw nie może z różnych przyczyn stać się rodzicami. Wprawdzie brak potomstwa jest zjawiskiem znanym nie od dzisiaj, jednak dopiero w ostatnich pięćdziesięciu latach fakt ten znalazł odbicie w badaniach epidemiologicznych. Trzeba jednak przyznać, że na biologiczne przyczyny braku dzieci nakładają się czynniki pozamedyczne, takie jak wzrost odsetka rozwodów, opóźnianie decyzji o poczęciu pierwszego dziecka czy wreszcie decyzja o nieposiadaniu potomstwa.
Jest jednak wiele małżeństw, które cierpią z powodu niepłodności fizycznej, udaremniającej ich naturalne i słuszne nadzieje na posiadanie dziecka. U większości z nich rozpoznanie niepłodności wywołuje głębokie załamanie. Co innego bowiem wybrać bezdzietność świadomie, a co innego być do niej zmuszonym ograniczeniami swojego ciała. W ostatnich dwudziestu pięciu latach częstość występowania niepłodności w populacji wzrosła ponad dwukrotnie.
Niemożność poczęcia dziecka jest wielkim dramatem małżonków i stanowi istotny brak w ich wzajemnym związku. Jest także przyczyną głębokich kryzysów. Jest dużą próbą dla kochających się małżonków. Uświadomienie sobie przez małżonków faktu niepłodności wywiera silny wpływ na ich stan emocjonalny, wywołując u nich uczucie smutku, frustracji i zawiedzionych nadziei, czego konsekwencją bywają często wzajemne oskarżenia i utrata wzajemnego zrozumienia. Do głosu dochodzi poczucie winy jednego lub obojgu małżonków oraz poczucie mniejszej wartości społecznej. Nierzadko pojawia się żal do Boga: „Dlaczego inni mogą mieć dzieci, a my nie?”
Walka z niepłodnością
W tym kontekście wielu małżonków spogląda z ufnością i nadzieją na rozwój nauk biologiczno-medycznych. Zrozumiałe są też wysiłki lekarzy, którzy chcą ulżyć w ich ciężkim doświadczeniu i przyjść im ze skuteczną pomocą w zrealizowaniu upragnionego celu. Ostatnie lata, dzięki rozwojowi nauk biologicznych i medycznych, przyniosły nowe możliwości interwencji w dziedzinę ludzkiej prokreacji. Badania dotyczące pierwszych etapów rozwoju człowieka pozwoliły zapoznać się z początkiem życia ludzkiego. Zrodziło to wielką nadzieję niepłodnych małżonków na posiadanie upragnionego dziecka.
Dzisiejsze nauki medyczne, korzystając z wynalazków techniki, potrafią nie tylko dogłębnie badać procesy ludzkiego życia, lecz również głęboko w nie ingerować. Do takich ingerencji należy m.in. podawanie środków hormonalnych, stosowanie sztucznego unasiennienia, sztucznego zapłodnienia ze wspomaganiem mikrochirurgicznym, itp. Specjaliści zajmujący się tą problematyką budzą w sobie aspiracje, by opierając się na ogromnych zdobyczach medycyny, wpływać na życie ludzkie już od samego poczęcia.
W popularnych publikacjach pojawia się wiele informacji na temat sztucznej prokreacji, ukazywanej jako coś zupełnie naturalnego. Dziennikarze informują opinię publiczną, że jest to po prostu korzystanie z dobrodziejstw współczesnej medycyny. Wzrasta więc liczba małżeństw bezpłodnych podejmujących decyzję o poddaniu się sztucznemu zapłodnieniu. Wielu bezdzietnych małżonków nie pyta jednak, czy to jest moralne, interesuje ich tylko to, czy mogą mieć w ten sposób dziecko. Nie mają pojęcia, na czym polega inseminacja, czy metoda in vitro; oni po prostu chcą mieć dziecko.
Naprotechnologia jako metoda leczenia bezpłodności
Alternatywną metodą walki z niepłodnością jest naprotechnologia. Jest to stosunkowo młoda metoda, gdyż liczy sobie zaledwie 25 lat. Opracował ją amerykański ginekolog, chirurg i specjalista chorób kobiecych prof. Thomas W. Hilgers wraz ze swoimi współpracownikami. Prof. Hilgers jest dyrektorem Instytutu Naukowego im. Papieża Pawła VI z siedzibą w Omaha (USA). Za swoje zasługi i osiągnięcia został uhonorowany przez Jana Pawła II członkostwem w Papieskiej Akademii Życia oraz ogłoszony został przez stanową organizację rodzinną (Nebraska Family Council) w 1997 r. „Lekarzem Roku”.
Na czym polega naprotechnologia? Jest ona kompleksowym sposobem postępowania w leczeniu niepłodności w zgodzie z kobiecą fizjologią. Metoda ta polega na dokładnej diagnostyce niepłodności. Różnica podstawowa między naprotechnologią i metodą in vitro polega na tym, że lekarze proponujący sztuczne zapłodnienie nie badają cyklu kobiety. A według naprotechnologów, przy leczeniu bezpłodności najważniejsza jest współpraca z naturalnym cyklem kobiety. Zaczyna się ona właśnie od prostych, ale pełnych obserwacji cyklu płodności metodą Creightona (ulepszona metoda Billingsa) pod okiem instruktora prowadzącego daną parę. Instruktorzy poświęcają bardzo dużo czasu małżonkom. Ich praca polega bowiem na przygotowywaniu tzw. mapy płodności, która powstaje w ciągu kilku miesięcy i jest jednym z czynników diagnostycznych dla prowadzącego lekarza. Ponadto pacjentki są kierowane na badania endokrynologiczne, USG i bardziej precyzyjne leczenie, łącznie z zabiegami chirurgicznymi.
Także płodność mężczyzny jest poddawana badaniom i ewentualnemu leczeniu. Wyniki leczenia pokazują, że z czasem większości małżeństw można pomóc, a pozostałe z nich przynajmniej nabierają pewności, że zrobiono to, co możliwe, aby zdiagnozować i usunąć przyczyny niepłodności. Skuteczność naprotechnologii sięga 40-60%.
Zalety niniejszej metody są następujące, a mianowicie, naprotechnologia szanuje integralność płciową kobiety i mężczyzny oraz ich godność. Wpisuje się zatem w przesłanie instrukcji Dignitas personae. Nie przekracza granic etycznych, nie uprzedmiotawia człowieka i aktu seksualnego, a co najważniejsze, nie niszczy życia ludzkiego. Następnie nie pomija diagnostyki i leczenia. Uwzględniając objawy owulacji, obserwacje cyklów płodności, odkrywa naturę i nie idzie na skróty.
Nie naraża też ona zdrowia kobiety, ale ją leczy. Metoda in vitro zaś nie leczy, kobiety po urodzeniu dziecka tą metodą są nadal bezpłodne. Warto uświadomić sobie, że w procedurze in vitro występuje ryzyko tzw. „zespołu hiperstymulacji”, który następuje po podaniu kobiecie leków hormonalnych w celu wywołania owulacji. Ten ciężki zespół występuje z częstotliwością 23 przypadków na 1000 kobiet. Kobiety z tym zespołem wymagają kosztownego i długotrwałego leczenia. Zdarzają się nawet zgony, będące wynikiem owego powikłania. Przy sztucznym zapłodnieniu zdarzają się ciąże mnogie na skutek wprowadzenia do macicy kilku zarodków. Ciąża mnoga oznacza ryzyko dla dzieci – wcześniejszy poród, niska masa ciała. Przy in vitro występuje też ryzyko ciąży pozamacicznej.
Koszty związane diagnozą i leczeniem metodą naprotechnologii są o wiele niższe aniżeli opłacenie procedury in vitro. Niestety, silne lobby za metodą sztucznego zapłodnienia in vitro i presja medialna na refundację przez NFZ utrudnia rozprzestrzenianie się informacji o alternatywnym rozwiązaniu, jakim jest metoda naprotechnologii.
Właśnie niskie koszty leczenia i wysoka skuteczność zyskały tej metodzie zwolenników na całym świecie. Leczenie niepłodności dzięki tej metodzie osiąga swój cel, gdyż przywraca małżonkom zdolność do poczęcia dziecka w akcie małżeńskim.
Hymn o miłości
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadł wszelką wiedzę,
i miał tak wielką wiarę,
iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę
całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna,
nie szuka swego, nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa,
które się skończą,
choć zniknie dar języków
i choć wiedzy [już] nie stanie.
Po części bowiem
tylko poznajemy i po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko, myślałem jak
dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem
, wyzbyłem się tego, co dziecinne.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle,
niejasno; wtedy zaś
[ujrzymy] twarzą w twarz.
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś będę poznawał tak,
jak sam zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara,
nadzieja,
miłość - te trzy:
największa z nich
[jednak] jest miłość.
Chrzest dzieci nienarodzonych ma w Polsce imprimatur Biskupa Jana Chrapka.
Chrzest dzieci nienarodzonych ma w Polsce imprimatur Biskupa Jana Chrapka.
Ojciec Jerzy Wierdak OFM :
Chrzest nienarodzonych oparty na prywatnym objawieniu, któremu przysługuje jedynie ludzka wiara, jest i nadal będzie przedmiotem dyskusji, lecz za natchnieniem Ducha Świętego przyjęty i gorliwie stosowany w praktyce może ku większej chwale Bożej przyodziewać nienarodzone maleństwa w cudnie piękną sukienkę łaski uświęcającej i wprowadzić je do nieba na wiekuiste, niepojęte wesele oglądania Pana Boga twarzą w twarz.
„…należałoby skierować apel do wszystkich osób, które kiedykolwiek znajdą się w takiej sytuacji: chrzcijcie Wasze dzieci! Bo jeśli nie jest im dane życie na tym świecie, niech uczestniczą w pełni w owocach zbawienia.
ks. Aleksander Sobczak
Chrzest dzieci poronionych
- Znana jest troska Kościoła o życie każdego człowieka od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary o szacunku dla rodzącego się życia ludzkiego i o godności jego przekazywania z 22 lutego 1987 r. stwierdza: „
Życie każdej istoty ludzkiej od momentu poczęcia winno być szanowane w sposób absolutny, ponieważ jest ona na ziemi jedynym stworzeniem, które Bóg «chciał dla niego samego», a dusza rozumna każdego człowieka jest «bezpośrednio stworzona» przez Boga”.
Jednym z przejawów tego szacunku jest sposób traktowania przez prawo kościelne dzieci, które zostały poronione.
Kodeks Prawa Kanonicznego w kanonie 871 stwierdza, że „płody poronione, jeśli żyją, należy, jeśli to możliwe, chrzcić”. Prawo kościelne nie robi różnicy pomiędzy poronieniami samoistnymi a poronieniami sprowokowanymi. Jeśli poronienie następuje w konsekwencji zażycia jakichś środków poronnych lub zewnętrznej interwencji, np. ginekologa, sposób postępowania jest taki sam jak w przypadku poronienia samoistnego. Kolejne zastrzeżenie: „jeśli żyją”. Uwagę tę należy interpretować w sensie bardzo szerokim, tzn. dopóki nie mamy pewności śmierci dziecka, należy je chrzcić.
Jeżeli nie mamy pewności, czy dziecko żyje, czy też nie, wówczas można użyć tzw. formuły chrztu warunkowego, tzn. słów: „NN Jeśli żyjesz, ja Ciebie chrzczę w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Polewa się przy tym dziecko wodą. W normalnych warunkach polewa się główkę dziecka, ale nie jest to absolutnie konieczne co do ważności tego sakramentu.
Prawo kościelne nie podaje bliższych szczegółów w materii chrztu płodów poronionych, ale nie ma w tym nic dziwnego, gdyż w ekstremalnych sytuacjach życia nie da się wszystkiego przewidzieć. Każda osoba, czy to matka takiego dziecka, czy też osoba postronna, powinna w sumieniu zadbać o to, co jest najwyższym prawem w Kościele, a jest nim zbawienie dusz (salus animarum suprema lex-kanon 1752).
Z tego powodu należałoby skierować apel do wszystkich osób, które kiedykolwiek znajdą się w takiej sytuacji: chrzcijcie Wasze dzieci! Bo jeśli nie jest im dane życie na tym świecie, niech uczestniczą w pełni w owocach zbawienia.
ks. Aleksander Sobczak
dr prawa kanonicznego
Ojciec Jerzy Wierdak OFM :
Chrzest nienarodzonych oparty na prywatnym objawieniu, któremu przysługuje jedynie ludzka wiara, jest i nadal będzie przedmiotem dyskusji, lecz za natchnieniem Ducha Świętego przyjęty i gorliwie stosowany w praktyce może ku większej chwale Bożej przyodziewać nienarodzone maleństwa w cudnie piękną sukienkę łaski uświęcającej i wprowadzić je do nieba na wiekuiste, niepojęte wesele oglądania Pana Boga twarzą w twarz.
Powolne, w skupieniu przeczytanie broszurki, omodlenie trudniejszych do przyjęcia punktów, zrozumienie miłosiernej woli Pana Jezusa jest bardzo ważne do pokochania i poświęcenia się wdzięcznej misji ratowania nienarodzonych maleństw przez radosne udzielanie im Sakramentu Chrztu świętego.
Chrzest Dzieci Nienarodzonych
„Oto spojrzenie Pana nad tymi, którzy się Go boją
i czekają na Jego Miłosierdzie, aby wybawił ich dusze od śmierci i zachował przy życiu. (Ps. 33. 18-19).
Wierzę w Boga Ojca …
(pokropić wodą święconą we wszystkich kierunkach)
Wy wszystkie, które we dnie i w nocy urodziłyście się martwe i jeszcze martwe się urodzicie, wy wszystkie, które zostałyście zabite w łonie matek i jeszcze zabite będziecie, wszystkie które urodzone zmarłyście bez Chrztu Świętego i jeszcze umrzecie, abyście otrzymały życie wieczne przez Jezusa Chrystusa Pana naszego Amen.
Maryjo, Józefie, Janie ………..(podać imię Patrona dnia lub inne imiona świętych)
Ja was, według imion, które niech Pan Bóg w Swej łaskawości wam da, chrzczę:
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. +
„Tak mówi Pan Bóg: – Nie lękaj się, bo cię wykupiłem i wezwałem cię po imieniu: – tyś mój!”
„Śpiewajcie Panu i sławcie Jego imię. Każdego dnia głoście Jego zbawienie i rozgłaszajcie, cuda wśród wszystkich narodów”. (Ps. 96.2- 3).
„Na wieki będę chwalił łaski Pana i moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia.
Alleluja, Alleluja, Alleluja”.
Ojcze Nasz … Zdrowaś … Chwała Ojcu …
Modlitwa
Drogi Zbawicielu, daj im Imiona Twoich Świętych i zmyj Twoją Krwią brud grzechu pierworodnego, by mogły razem z Tobą radować się wieczną chwałą w Niebie i na wieki cześć Ci oddawać. Amen.
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Chrystusa, przez Najświętsze Serce Jezusa i Maryi dla otrzymania darów Ducha Św. dla ratowania dusz i nienarodzonych dzieci.
Amen.
„Bóg sprawi, że woda święcona Mocą Bożą spłynie na główkę chrześniaka i każdemu osobno wyznaczy imię, według ilości wody święconej … ilekroć byście to czynili, nie będzie tego nigdy za wiele – tak często będą wam te małe dusze, którym otworzyliście Niebo – darowane !
Wyjątek z orędzia Matki Bożej: ( … ) apeluję do serc Moich dzieci, aby się modliły za Nasze maleństwa, które zamordowano w łonach ich matek, a które teraz idą do otchłani nie z własnej winy – ale potrzebują Chrztu, aby uzyskać wstęp do Królestwa Mojego Boskiego Syna.
Modlitwy, o które proszę, to modlitwy, które Mój Boski Syn podyktował wiele lat temu. ( … ) „Chcę wzruszyć wasze serca, abyście podjęli się wielkiej modlitwy – pamiętajcie o dzieciach nienarodzonych … kara wisi nad światem za przyczyną wielu matek, które pozbawiły życia własne dzieci. ( … ) Te dzieci płaczą … trzeba je ratować … one czekają na wasze modlitwy, na waszą pomoc … tych dzieci jest wiele milionów .. Każdego dnia dokonuje się kilkanaście tysięcy tych zbrodniczych zabiegów! Pomóżcie Mi ratować, ratować te dzieci i matki! Proszę was, abyście przynajmniej raz w tygodniu chrzcili te dzieci wodą święconą, nadawali im imiona według prawa Bożego … jesteście zobowiązani do tego na mocy Ducha Świętego wypełnić ten obowiązek względem Kościoła i Boga. ( … )
To nie będzie historia o kolejnej aborcji, ale dowód, że ludzie nie mają prawa ustawiać granicy życia.
W Wielkiej Brytanii istnieją zasady, że dzieci urodzone przedwcześnie ratuje w przypadku gdy wiek płodu wynosi co najmniej 23 tygodnie lub waga przekracza 450 gram. Gdy nie osiąga się tych limitów uznaje się, że płód nie jest zdolny do życia – ich narządy nie są wystarczająco rozwinięte. Ciekawe jaki urzędnik to ustalił?
Czytam teraz news z serwisu onet.pl: “Urodzona zaledwie w 22 tygodniu ciąży Maddalena została uratowana przez przypadek. Dziewczynka otrzymała fachową pomoc i została podłączona do respiratora. Potem okazało się, że na wadze, na której położono dziecko po porodzie, znajdują się nożyczki a Maddalena waży tylko 328 g. (…) Po ponad 6 miesiącach dziecko zostało zwolnione ze szpitala (…). Kate, matka dziewczynki, w wywiadzie dla “The Sun” powiedziała: – Ona waży teraz ponad 6 kg i z dnia na dzień jest coraz silniejsza. Jest naszym małym cudem i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że jest już z nami.”
Cud polega na tym, że na wadze leżały nożyczki, których nikt nie zauważył. Dziewczynkę zaniesiono do inkubatora. Gdyby nie było nożyczek czekano by, aż dziewczynka umrze. Możliwe też, że dziewczynkę zaniesiono by do lodówki. W lodówce dzieci umierają szybciej.
Dziwicie się lodówką? Nie wiem jak w Wielkiej Brytanii, ale znam świadectwa osób – położnych, które twierdzą, że taka bywa praktyka szpitali, gdzie przeprowadza się aborcję a płód, na złość prawu aborcyjnemu, żyje. Zanosi się je do lodówki – to taka odwrotność inkubatora.
(Źródło: stopaborcji.pl/…sci/wiadomosci/565-wymordowac-najmlodsze-pokolenie dostęp 27.02.2014)
Posłuchajcie mnie uważnie: Bóg dał człowiekowi prawo, dał swoje przykazania, a człowiek dzisiaj chyba wszystko już podeptał, przeinaczył i unieważnił. Podeptał też, przeinaczył i unieważnił przykazanie “nie zabijaj”. Szczególnie dotyka to początków życia – szczególnie problem aborcji, i jego końcówki – problem eutanazji (będziemy jeszcze o tym mówić).
Chodzi tu o coś bardzo podobnego – odebranie Bogu panowania nad życiem i śmiercią i przekazanie tego prawa człowiekowi, który staje się dla kogoś panem życia i śmierci. Masz 450 gram? – żyjesz. Udało ci się dotrwać do 24 tygodnia? – żyjesz. Jesteś dzieckiem gwałtu albo figli małoletnich rodziców? – możesz umrzeć. Przedwcześnie wywołany poród, może zastrzyk z potasu w serce i do lodówki, jeśli się jeszcze szarpiesz.
Prawo zezwalające zabijać nienarodzone dzieci sprzeciwia się Bogu, który jest jedynym Panem życia i śmierci.
A jeśli nie wierzysz w Boga, to uznaj przynajmniej, że nie trzyma się to logiki, że bluźni to rozumowi.
Jan Paweł II powiedział: “naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”.
Odrzućmy absurdy wyznaczania jakiś granic, terminów czy warunków. Życie człowieka zaczyna się od momentu poczęcia i kończy z chwilą naturalnej śmierci – koniec, kropka. Uchylenie tej zasady, otworzenie choćby wąziutko furtki, sprawia, że rusza lawina i wywraca się porządek świata prowadzący do zagłady naszej cywilizacji.
Jeśli jesteś księdzem to następne zdanie może jest i twoim doświadczeniem: Powiem coś bardzo osobistego. Nie spotkałem w życiu bardziej nieszczęśliwych, cierpiących i poharatanych psychicznie istot niż kobiety, które w konfesjonale wyznawały zabicie swojego dziecka. Bezmiar cierpienia i rozpaczy, i rozdzierający serce krzyk bólu.
Może są i takie kobiety, które same o sobie mówią “zimne suki”. O żadnej tak nie powiem, nie wierzę, by zabicie swojego dziecka było równe wyrwaniu zęba.
Ludzkość zaczęła się w tym momencie, gdy jeden człowiek wziął drugiego – rannego w polowaniu – na swoje plecy. A potem pielęgnował go i karmił.
Ludzkość kończy się, gdy człowiek zaczyna zabijać bezbronnego i słabego człowieka a przyzwolenie na to zapisywane jest w ludzkich kodeksach.
Jeszcze raz: “naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”.
ks. Zbigniew Paweł Maciejewski
ZA RODZICÓW
Dziękuję Ci, Panie Jezu, za moich rodziców. Oni dali mi życie i troszczą się o mnie. Udzielaj im potrzebnych łask, by dobrze wypełniali swoje zadania. Spraw także, bym ja, dobrze żyjąc, był ich radością.
Panie Jezu, polecam Ci moich rodziców. Chcę prosić dla nich o wszelkie łaski i dobre zdrowie. Spraw, aby ich trudy i ofiary przyniosły dobry owoc. Daj także, bym umiał korzystać z ich rad i pomocy.
ZA CHORYCH W RODZINIE
Panie Jezu, Ty widzisz nasze mniejsze i większe krzyże. Proszę Cię za chorych w mojej rodzinie i pośród moich bliskich. Umocnij ich w cierpieniu i nie pozwól, aby ich krzyż był zbyt ciężki.
Modlitwa do świętego Stanisława Kostki (patrona dzieci)
Święty Stanisławie Kostko, patronie dzieci i młodzieży, wspieraj nasze siły na drodze wzrastania, abyśmy naśladując twoją świętość, podążali drogą ku dobru, spełniali w naszym życiu wolę Bożą i stawali się chlubą naszej ojczyzny. Amen.
O ZDROWIE MAMY
Panie Jezu, mama moja jest chora. Wiem, że gdybyś przyszedł, natychmiast opuściłaby ją gorączka. Nie fatyguj się, powiedz tylko słowo, a będzie zdrowa. Przyślij dobrego lekarza, dobrych ludzi, bo bardzo cierpi. Wiesz, Panie, jak ją kocham. Teraz, gdy nie może mi pomagać, czuję, jak bardzo nam jej brak. Ciebie, Panie, wzruszał płacz i prośba z wiarą. Nie będę sprawdzał, o której godzinie to się stanie, ale za jej zdrowie z całą rodziną złożymy Ci dziękczynienie.
O ZDROWIE TATY
Panie Jezu, tata mój jest chory. To on pracą swoich rąk utrzymywał nasz dom. On codziennie przynosił nam chleb powszedni, o który razem prosiliśmy Ojca w niebie. Przywróć. mu zdrowie i siły. Brak nam bardzo jego ojcowskiej opieki, pewności, że ktoś nas obroni i we wszystkim zaradzi. Ty też, Panie, przeżyłeś w domu chorobę opiekuna Twego Józefa. Pozwól, aby mój tata wrócił szybko do społeczności Twoich świętych w Kościele i razem z nami mógł Ci podziękować za wyzdrowienie.
Modlitwa do świętego Antoniego
Święty Antoni, wielki nasz Patronie, prosimy cię pokornie, abyś z wysokości swej chwały wejrzał na nas i przyszedł nam z pomocą. Ty pomagasz wszystkim, którzy wzywają twego pośrednictwa i proszą o opiekę. Nie odrzucaj i naszych ufnych próśb, ale wspomagaj nas w naszych troskach i kłopotach. Twoi czciciele znają twe skuteczne wstawiennictwo w odnalezieniu rzeczy zgubionych, ochronie przed złodziejami, opiece nad podróżującymi, niesieniu ulgi w cierpieniu chorym, biednym i zakłopotanym. Z ufnością błagamy, spraw, abyśmy dzięki twej opiece mieli zawsze silną wiarę, pracowali nad poprawą życia i pomnożeniem łaski uświęcającej. Polecaj nas Najświętszej Maryi, Matce Bożej, której zawdzięczasz szczególną pomoc w pracy dla zbawienia ludzi. Ty wiesz, jak słabi i nędzni jesteśmy, wiesz najlepiej, jakie zło zewsząd nas otacza i jak bardzo potrzebujemy twej pomocy. Prosimy cię, święty Antoni, abyś nas wspomagał w życiu i kierował ku dobremu Bogu. Wspieraj wszystkich, którzy zwracają się do ciebie w swych potrzebach i troskach. Niech wszyscy odczuwają twoją opiekę i doznają twej pomocy, wielbiąc Boga Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Modlitwa ku czci świętego Antoniego w intencji dzieci
O najdroższy święty Antoni, zwracamy się do Ciebie, by oddać pod Twą opiekę, to co mamy najdroższego i najcenniejszego nasze dzieci. Tobie, pogrążonemu w modlitwie, ukazało się Dzieciątko Jezus, a gdy opuszczałeś ten świat, dzieci rozgłaszały wiadomość o Twej błogosławionej śmierci. Skieruj twój wzrok na nasze dzieci, które Tobie powierzamy, abyś pomógł im wrastać, tak jak Jezus, w latach, mądrości i łasce. Spraw, by zachowały niewinność i prostotę serca. Udziel im łaski, by zawsze towarzyszyła im troskliwa miłość i mądre kierowanie rodziców. Czuwaj nad nami, by wzrastając w latach, dotarły do pewnej dojrzałości i jako chrześcijanie dawały świadectwo przykładnej wiary. O święty Antoni, nasz patronie, bądź blisko wszystkich dzieci i wspomagaj także nas Twą nieustanną opieką. Amen.
Modlitwa o otrzymanie zgubionych i skradzionych rzeczy
Święty Antoni! Wielką łaską obdarzył Cię Bóg, czyniąc patronem rzeczy zgubionych i skradzionych. Stroskany przychodzę do Ciebie ufając, że pomożesz mi w odnalezieniu rzeczy zgubionej, której bezskutecznie szukam. Wspomnij na to, jak wielką łaskę Bóg wyświadczył Tobie, posyłając do Ciebie wszystkich strapionych, ufających, że Twojej modlitwie Bóg niczego nie odmówi. Jakże często się działo, że za Twoim wstawiennictwem umarli otrzymywali życie, błądzący – dobrą radę, uciśnieni – pociechę, opętani – uwolnienie, trędowaci – oczyszczenie, więźniowie – wolność, podróżujący – pewność życia, kalecy zdrowie, okradzeni – swój majątek, znajdujący się w niebezpieczeństwie – ocalenie, a wszyscy cierpiący – pomoc i pociechę. Także dzisiaj wszędzie doznajemy owoców Twego wstawiennictwa u tronu Bożego. Wyjednaj mi łaskę, abym ja także był jednym z tych, którzy doznali Twojej pomocy. Polecam Twej opiece to co mi skradziono, a jeżeli zgadzam się to z wolą Bożą, to spraw, abym to otrzymał i mógł znowu cieszyć się tym ku Twojej chwale. Amen.
Modlitwa w chorobie
Święty Antoni, za Twoim wstawiennictwem wielu chorych, będących w niebezpieczeństwie śmierci, odzyskało zdrowie. Ja także zostałem dotknięty chorobą i spoczywam na łożu boleści. Przekonałem się, że ludzie nie są w stanie mi pomóc.
Obranie sobie za patrona świętego Antoniego
Święty Antoni, sławny sługo i przyjacielu Jezusa Chrystusa! Tyś dostąpił piastował Dzieciątko Jezus na swych rękach, a dziś cieszysz się Nim w Niebieskiej Krainie. Składam Bogu dzięki za wszystkie łaski i dobrodziejstwa, którymi moją duszę obdarzyłeś. Na nowo obieram Ciebie dzisiaj za mego orędownika i wiernego Ojca. Postanawiam mocno nigdy Cię nie opuścić ani pozwolić ubliżyć Twej sławie, lecz zawsze Cię czcić i kochać. Proszę Cię, weź mnie w swoją opiekę i pomagaj mi we wszystkim. Nie opuszczaj mnie, lecz bądź mi towarzyszem w drodze do wieczności, moim orędownikiem, obrońcą i mą gwiazdą przewodnią tak w życiu, jak i przy śmierci. Amen. O św. Antoni, ubogacony łaską Bożą, do którego ułomni i uciemiężeni tak często wzdychają, a wzdychając pomocy, znajdują ją. Ja także z wielką ufnością proszę Cię o pomoc w mych przykrościach i trudach życia codziennego. Racz mnie wspierać w ostatniej godzinie mego życia. Przyjmij mnie, o najłaskawszy święty Antoni, na swego sługę i syna (córkę). Niech miłość Twoja będzie dla mnie opoką, która wielce u Boga zdziałać może, która pomoże mi dostąpić Królestwa Niebieskiego i pozwoli godnie umrzeć w obecności Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego Maryi. Amen.
Modlitwa ku czci świętego Antoniego
Święty Antoni, wzorze wielkiej świętości, pomóż mi żyć jak prawdziwy chrześcijanin, wierny przyrzeczeniom chrzcielnym. Ty wiesz, jak wielkie są niebezpieczeństwa i trudności mego życia. Wyjednaj mi, abym pokonał wszelkie pokusy do złego i miał odwagę bycia świadkiem mej wiary. Wyjednaj mi serce zdolne do miłowania Boga ponad wszystko, gotowe do przyjęcia Jego świętej woli pośród ofiar i wyrzeczeń. Otwórz mą duszę, bym kochał mych bliźnich szczerze i ofiarnie. Pozwól mi być gotowym do służenia im pociechą we wszystkich ich potrzebach. Podtrzymuj mnie Twoim przykładem, abym zasłużył na Bożą przyjaźń. Amen.
KOCHANI KIBICE BŁAGAM WAS STAŃCIE W OBRONIE NIEWINNYCH I BEZBRONNYCH DZIECI NIENARODZONYCH! MÓWI WAM OFIARA UKRYTEJ EUTANAZJI, URATOWAŁA MNIE MARYJA I JEZUS CHRYSTUS!
ZJEDNOCZENI DLA ŻYCIA - WIARĄ, NADZIEJĄ, MIŁOŚCIĄ, W KOŚCIELE, W RODZINIE, W OJCZYŹNIE, DLA ŻYCIA OBRONY - GŁOSZENIA WSZĘDZIE I Z AMBONY KOCHAM KAŻDE DZIECKO BOŻE OD MOMENTU POCZĘCIA DO NATURALNEJ ŚMIERCI!
Bogurodzica - (The Oldest Polish Anthem) (youtube.com)
Nie umrę (youtube.com)
…Umiłowani Bracia i Siostry, bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Do wszystkich ludzi, nie wyłączając nikogo. Z tego miejsca jeszcze raz powtarzam to, co powiedziałem w październiku ubiegłego roku: „naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”. [Wierzcie, że nie było mi łatwo to powiedzieć. Nie było mi łatwo powiedzieć to z myślą o moim narodzie, bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości.]
Mała Armia Jezusa - Pragnę Żyć (Official Video) (youtube.com)
STOPA-Od Chmielnickiego do Bandery(Dumka kresowa) gość.Grzegorz Podwójny (youtube.com)
KaRRamBa - BĘDZIEMY MOCNI (JP2 RESPECT) (youtube.com)
Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali.(...)Każdy z was znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować. Wreszcie - jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba <> i <>,tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić - dla siebie i dla innych.
KATECHIZM
GRZECHY WOŁAJĄCE O POMSTĘ DO NIEBA
Do ciężkich przewinień społecznych należą tzw. grzechy wołające o pomstę do nieba (Rdz 4,
10).
Umyślne zabójstwo.
Grzechy nieczyste przeciw naturze.
Krzywdzenie ubogich, wdów i sierot.
Zatrzymanie zapłaty za wykonywaną pracę.
Droga krzyżowa (II) w Dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania
Propozycja rozważań
BIURO DELEGATA KEP DO SPRAW OCHRONY DZIECI I MŁODZIEŻY
Rozważanie Drogi Krzyżowej przygotowane przez Komisję Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski
(do wykorzystania duszpasterskiego na I Piątek Wielkiego Postu – 8 marca 2019 roku)
Droga Krzyżowa (II)
Wprowadzenie
Na początku Wielkiego Postu jesteśmy wezwani przez pasterzy Kościoła w Polsce do modlitwy wynagradzającej i postu za grzechy wykorzystywania seksualnego osób małoletnich. Biskupi proszą, aby „szczera modlitwa, ofiarowana w tej intencji, wyrzeczenie i pokuta oraz hojna jałmużna udzielana ubogim otwierała nasze serca na ducha autentycznego nawrócenia (…), byśmy walczyli z wszelkimi nadużyciami (…) we wszystkich środowiskach, szczególnie zaś we wspólnotach kościelnych, w których żyją i wzrastają dzieci”.[1]
Módlmy się: Panie Jezu, cierpiący Zbawicielu, przyjmij naszą pokorną modlitwę, w której chcemy Cię przepraszać za grzechy, wynagradzać za rany zadane Twemu kochającemu Sercu i prosić o siły, aby zło dobrem zwyciężać.
Stacja I. Dramat niesprawiedliwości
Wszystko, co się wydarzyło przed Annaszem, Kajfaszem, Herodem i Piłatem, procedura zastosowana wobec Pana Jezusa przez Najwyższą Radę i rzymskiego namiestnika, to jawna i okrutna niesprawiedliwość. Został skazany Niewinny, najbardziej niewinny z niewinnych.
Wykorzystanie niewinnych i bezbronnych, którym, najbardziej ze wszystkich, należy się sprawiedliwość wyrażana miłością, opieką i poszanowaniem godności – to niesprawiedliwość wołająca o pomstę do nieba.
Niesprawiedliwość potęguje się, jeśli niewinny i młody człowiek nie znajduje należytej oceny sytuacji i pomocy, a sprawca nie tylko nie przyznaje się do winy, ale bywa ochroniony przed słusznym osądem i pozostaje bezkarny.
Módlmy się: Panie Jezu, doświadczający niesprawiedliwości nie tylko w tamtej parodii sądu, ale także w tylu dotkniętych nią niewinnych i najmniejszych siostrach i braciach, ulituj się nad nami!
Stacja II. Nałożenie krzyża
To prawda, że krzyż stał się ostatecznie znakiem świętym, noszonym z pieczołowitością wiary przez tych, którym najdroższe i najświętsze jest Imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Właśnie Jego krzyż, ten jeden jedyny, czcimy jako narzędzie zbawczej miłości Boga.
Nic jednak nie może usprawiedliwić obciążenia krzyżem tak Jezusa, jak i kogokolwiek z ludzi, siostrę, brata, dziecko… To straszne, gdy zło druzgocze wątłe ramiona, rani serca, niszczy zaufanie i zamienia w koszmar dopiero co wschodzące życie.
Módlmy się: Panie Jezu, słaniający się pod brzemieniem krzyża nie tylko na drodze prowadzącej na wzgórze Golgoty, ale również w tylu obciążonych bólem najmniejszych siostrach i braciach, ulituj się nad nami!
Stacja III. Upadek: utracona radość, pohańbione piękno
Obraz Jezusa, przygniecionego do ziemi ciężarem krzyża, zdaje się przesłaniać to wszystko, co w relacjach Ewangelistów tchnęło pogodą i weselem, budziło nadzieję i wnosiło światło. Co pozostaje z Dobrej Nowiny, z radosnego posłannictwa; co się staje ze wspomnieniami z Betlejem, Kany, Betanii…? Kiedy widzimy Jezusa upadającego pod krzyżem, pamięć o tamtych radosnych doświadczeniach miesza się z błotem i pyłem ziemi.
Również radosne dzieciństwo i urok młodości mogą zostać zniszczone przez cierpienie i krzywdę ze strony dorosłych, w tym także ze strony duchowych, co według słów papieża Benedykta XVI „przysłoniło blask Ewangelii takim mrokiem, jakiego nie znały nawet wieki prześladowań”.[2]
Módlmy się: Panie Jezu, powalony i zdeptany pod brzemieniem zarówno swego krzyża, jak i krzyża zdradzonych, skrzywdzonych i zgorszonych, ulituj się nad nami!
Stacja IV. Cierpiąca Matka
Trzeba oddać głos Matce udręczonego Jezusa i zjednoczyć się z sercem przeszytym mieczem boleści, które na drodze krzyżowej powtarza: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1,38). Ona również mówi do nas: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5).
Obecność Maryi przy Jezusie uczy macierzyńskiej wierności i odwagi. Maryja cierpi z powodu ran zadanych Jej Synowi, a także krzywd zadawanych Jej dzieciom. Kościół zaś, który jest Matką, nie może milczeć. Przeciwnie, winien „rozpoznać i z bólem oraz wstydem potępić te potworności popełnione przez osoby konsekrowane, duchownych, a także przez tych wszystkich, którzy mieli misję czuwania, oraz grzechy innych osób”.[3]
Módlmy się: Panie Jezu, odczuwający ból, który przeszywał serce Twej Najświętszej Matki i współcierpiący z wszystkimi matkami i ojcami, których dzieci zostały poniżone i wykorzystane, ulituj się nad nami!
Stacja V. Niezbędna pomoc
Wszyscy Go szukali. Nazywano Go przyjacielem chorych i słabych, celników i grzeszników. Podziwiano Jego naukę głoszoną z mocą. Rozkazywał żywiołom, gdy zagrażały bezpieczeństwu i życiu Jego uczniów. Uwalniał opętanych. Nikomu nie odmówił pomocy. Teraz sam jest w potrzebie. Nie ma mowy, by o własnych siłach doniósł krzyż na miejsce ofiary. Cyrenejczyk, przymuszony przez żołnierzy, jest Jezusowi koniecznie potrzebny.
Jezus, bezradny w bezradności sióstr i braci, upokorzony w ich upokorzeniu, zraniony ich zranieniem, opuszczony w ich samotności, niosący ich cierpienie, krwawiący niezagojonymi ranami – błaga o pomoc, woła o ratunek. A osoby pokrzywdzone, bezwzględnie wykorzystane i niezdolne do tego, by powstać samodzielnie, uwierzyć w siebie i odnaleźć nadzieję, mogą i powinny w nas: wśród najbliższych, w swojej wspólnocie wiary i miłości, w swoim Kościele, uzyskać pomoc, aby przezwyciężyć skutki doświadczonego zła.
Módlmy się: Panie Jezu, przyjmujący pomoc Szymona i będący blisko wszystkich, którzy w swoim upokorzeniu potrzebują pomocy, ulituj się nad nami!
Stacja VI. Czyn Weroniki: współczucie i nadzieja
Do aktu miłości wobec Skazańca nie trzeba było przymuszać wrażliwej kobiety o współczującym sercu, która rozumiała haniebność dokonującego się zła. Ona nie zgodziła się na obojętność, nie chciała uznać, że można by się nie angażować, pozostać z boku, zająć się sobą i swoimi sprawami, a najlepiej nie widzieć, nie słyszeć, nie reagować.
Weronika jest jak wyrzut sumienia w obliczu braku odpowiedniej reakcji i odważnego działania, deficytu współczucia i skutecznej pomocy wobec zadanej bliźniemu krzywdy. Niechby się stała wzorem dla wszystkich, do których docierają zgłoszenia o wykorzystaniu seksualnym, szczególnie małoletnich, przez dorosłych, w tym przez osoby duchowne. Niechby na jej odwadze, determinacji i gorliwości wzorowali się ci, którzy mogą i powinni pomóc ofiarom nadużyć w otrzymaniu wsparcia duchowego, psychologicznego i prawnego.[4]
Módlmy się: Panie Jezu, przyjmujący dar serca kochającej Weroniki i wspierający wszystkich, którzy z troską niosą pomoc osobom pokrzywdzonym, ulituj się nad nami!
Stacja VII. Upadek: obraz grzechu, który trzeba uznać
Upada najpiękniejszy spośród synów ludzkich. Leży na ziemi Człowiek niewinny, święty i nieskalany; Syn Boży, w którym nie ma nawet cienia grzechu. Ale ten upadek, jak cała męka Jezusa Chrystusa, ma ścisły związek z grzechem i dokonuje się z powodu grzechu.
Patrząc na upadek Jezusa, powinniśmy się zatrwożyć skutkami grzechów. Powinniśmy także nazwać każdy po imieniu, z każdego powstawać i każdy naprawiać. W tej godzinie modlitwy pokutnej i wynagradzającej „przepraszamy Boga i ofiary wykorzystania oraz ich rodziny i wspólnotę Kościoła za wszystkie krzywdy wyrządzone dzieciom i ludziom młodym oraz ich bliskim”.[5]
Módlmy się: Panie Jezu, przygnieciony krzyżem i postępowaniem tych, którzy zdradzili młodych ludzi, zawiedli zaufanie rodziców i wyrządzili wielką szkodę Twemu Kościołowi, ulituj się nad nami!
Stacja VIII. Wezwanie do nawrócenia
Pan Jezus pociesza płaczące kobiety, ale także je poucza, a nawet napomina. Przyjmując z wdzięcznością dar współczujących łez, płynących z niewątpliwie delikatnych i wrażliwych serc, wzywa do szczerej refleksji nad życiem, do żalu i lęku z powodu wszechobecnego zła.
Trzeba mieć nadzieję, że w słowach zbolałego Mistrza usłyszą naglące wezwanie także ci, których grzechy tak bardzo ranią i zawstydzają święty lud Boży. One powodują płacz Kościoła, płacz tylu matek i ojców, obolałych z powodu krzywdy zadanej ich córkom i synom. Trzeba mieć nadzieję, że zrozumieją oni pouczenie Jezusa jako wołanie o rachunek sumienia, o uznanie swojej odpowiedzialności oraz pokorne i szczere wyrażenie żalu i wejście na drogę nawrócenia.
Módlmy się: Jezu, wzywający do płaczu nad sobą wszystkich, którzy zgrzeszyli i przyjmujący płacz ojców i matek, cierpiących z powodu krzywdy wyrządzonej ich dzieciom, ulituj się nad nami!
Stacja IX. Upadający, który pragnie podnosić
Rozważanie kolejnego upadku Jezusa potęguje nasz ból z powodu tak wielkiego cierpienia Zbawiciela. Ale też pozwala zachwycić się Jego determinacją: upadki – pierwszy, drugi, trzeci – oznaczają wytrwałość Jezusa i Jego zdecydowanie w wypełnieniu woli Ojca.
W Nim, naszym Zbawicielu, powstającym z upadków i podnoszącym nas z naszych słabości odnajdujemy nadzieję, że nasze sumienia będą wyprostowane, nasze serca oczyszczone, a nasze siły do dalszej drogi odnowione. Z miłości Chrystusa, objawionej w męce, spływa na człowieka moc przebaczenia w spowiedzi i moc zjednoczenia w Eucharystii.
Módlmy się: Panie Jezu, oczyszczający swój Kościół z grzechów w sakramencie pojednania i umacniający go w Komunii Świętej, aby zło dobrem zwyciężać, ulituj się nad nami!
Stacja X. Odarcie z szat
Z pewnością najbardziej boli Jezusa, bardziej niż fizyczne rany, pohańbienie ciała – świątyni Ducha Świętego, które skutkuje głębokim zranieniem uczuciowym i duchowym. W tym Jezusowym zranieniu obecny jest każdy ludzki ból i wszystkie cierpienia świata.
Ale też w każdym ludzkim bólu, w pohańbieniu niewinnych, w każdej zadanej drugiemu człowiekowi krzywdzie trzeba zobaczyć ból i upokorzenie Jezusa, które teraz rozważamy, oniemiali i zawstydzeni. Ktokolwiek zadaje gwałt czyjejś godności, na nowo zdziera szaty z Jezusa. Kto krzywdzi i zawstydza brata czy siostrę, w Niego godzi i Jego godnością pomiata.
Módlmy się: Panie Jezu, który każde obnażone i zawstydzone dziecko zasłaniasz swoim zmaltretowanym ciałem jak płaszczem miłosierdzia, ulituj się nad nami!
Stacja XI. Zjednoczenie z krzyżem
Przybicie do krzyża to straszliwe okrucieństwo, jednak Jezus wybiera krzyż. Jednoczy się z nim na błogosławione umieranie; gotowy, by narzędzie zbrodni przemienić w znak odkupieńczej miłości. Niezwykła jest moc Jezusa, który przemienia wszystko, czego dotyka: wodę w wino, ślepca w widzącego, grzesznika w świętego, chleb w swoje Ciało, wino w swoją Krew, tyranię śmierci w życie bez kresu.
Z ufnością powierzamy dramat osób pokrzywdzonych przemieniającej mocy Boskiego Zbawiciela. Konieczna jest radykalna i gruntowna nowość: aby łaska Jezusa, która posługuje się wielkodusznością osób wrażliwych i odpowiednio przygotowanych, przemieniała cierpienie skrzywdzonych w pokój serca i odnowione zaufanie. Aby przemilczanie i zaniedbanie zastąpiono zawsze uczciwym i mądrym reagowaniem.
Módlmy się: Panie Jezu, przemieniający krzyż, narzędzie hańby, w znak niosący uzdrowienie i uzdalniający Kościół do podjęcia wszystkich wyzwań, jakie przed nim stoją, ulituj się nad nami!
Stacja XII. Przez śmierć – zwycięstwo życia
Pan Jezus niweczy władzę śmierci swoją własną śmiercią. Wchodzi w otchłań umierania ze względu na życie, którego obfitość spływa nas świat po belce krzyża wraz z wodą i krwią umierającego Skazańca. Śmierć Jezusa jest życiodajna, przez co staje się źródłem niezawodnej nadziei.
Uczestnicząc duchowo w zbawczej ofierze Chrystusa jesteśmy gotowi, by wziąć na siebie cierpienie naszych sióstr i braci zranionych na ciele i duszy. Jednocześnie wyrażamy pragnienie, „aby solidarność, rozumiana w swoim najgłębszym i wymagającym znaczeniu, stała się naszym sposobem tworzenia historii aktualnej i przyszłej, w środowisku, w którym (…) ofiary nadużyć wszelkiego rodzaju mogłyby znaleźć pomocną dłoń, chroniącą ich i uwalniającą od bólu”.[6]
Módlmy się: Panie Jezu, umierający na krzyżu za nasze grzechy i uzdalniający nas do tego, abyśmy jeden drugiego brzemiona nosili, ulituj się nad nami!
Stacja XIII. Ciało zabitego Syna oddane Matce
Matce powierzone zostaje na krótką chwilę ciało Syna zdjęte z krzyża. Umarłe serce Jezusa i żyjące, krwawiące duchowo i obolałe serce Maryi trwają w intymnej bliskości i prowadzą ze sobą milczący dialog miłości.
W tę świętą relację i niezwykły dialog wpisujemy naszą żarliwą modlitwę. Niech młodzi, boleśnie skrzywdzeni, znajdują w swoich matkach i ojcach, przyjaciołach i bliskich przyjęcie, zrozumienie i pomoc, które przyniosą pocieszenie i okażą się jutrzenką nowego życia. Niech rozpoznają także w Kościele serce Matki, które współcierpi, modli się i przyczynia się do przezwyciężenia zła darem miłosiernej, ofiarnej i skutecznej miłości.
Módlmy się: Panie Jezu, dający nam Maryję za Matkę i ukazujący nam w Jej życiu najlepszy wzór postępowania we wszystkich trudnościach, ulituj się nad nami!
Stacja XIV. Przy grobie Jezusa
Ten grób, wyjątkowy, jeden jedyny, grób Boga, który stał się człowiekiem, ogłasza niezwykłe przesłanie. Przez chwilę, do dnia trzeciego, przesłanie to jest stłumione żalem i lamentacją, jest przesłonięte bólem kobiet i uczniów. Dopiero otwarcie grobu mocą Bożego Ducha uczyni wszystko nowe. Grób przemówi. Życie się objawi. Zmartwychwstanie ukaże potęgę Bożej miłości.
Obok koniecznego rozliczenia z przeszłością, ze złem, które wymaga od nas pokuty i nawrócenia, przesłanie otwartego grobu ukierunkowuje uczniów Pana na przyszłość. W sytuacji rozczarowania i zgorszenia z powodu ciężkich grzechów i przestępstw, których sprawcami były także osoby duchowne, „prosimy Pana, aby dał nam światło, siłę i odwagę, by stanowczo zwalczać zepsucie moralne i duchowe, by dał także skuteczność naszym wysiłkom tworzenia w Kościele środowiska otwartego i przyjaznego dzieciom i młodzieży”.[7]
Módlmy się: Panie Jezu, złożony w grobie, z którego wyszedłeś jako Zwycięzca i dający swemu Kościołowi moc po pokonywania każdego zła, ulituj się nad nami!
Zakończenie
PAPIEŻ Franciszek powiedział: „Najlepszym osiągnięciem i najbardziej skutecznym rozwiązaniem, jakie możemy dać ofiarom, ludowi Świętej Matki Kościoła i całemu światu, jest dążenie do nawrócenia osobistego i wspólnotowego, pokora uczenia się, słuchania, pomagania i chronienia najbardziej bezbronnych”.[8] W tym duchu, na zakończenie Drogi Krzyżowej zawierzamy siebie samych i wszystkich, za których dziś szczególnie się modlimy, naszej najlepszej Matce. Niech Ona nas prowadzi do swego Syna i niech wyprasza u Niego miłosierdzie i potrzebne łaski.
Pod Twoją obronę...
[1] Stanowisko KEP w sprawie wykorzystywania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych, 19 listopada 2018 r.
[2] Benedykt XVI, List do katolików w Irlandii, 19.03.2010 r.
[3] Franciszek, List do ludu Bożego, 20.08.2018 r.
[4] Por. Stanowisko KEP, jw.
[5] Por. Stanowisko KEP, jw.
[6] Franciszek, List do ludu Bożego, jw.
[7] Stanowisko KEP, jw.
[8] Przemówienie na zakończenie spotkania na temat ochrony małoletnich w Kościele, 24 lutego 2019 roku.
opr. nc/nc
1
Moja Rodzina - Totus Tuus (youtube.com)
Modlitwa przebaczenia
PANIE JEZU CHRYSTE, proszę Cię dzisiaj, abym przebaczył wszystkim ludziom, jakich spotkałem w moim życiu. Wiem, że udzielisz mi siły, abym mógł tego dokonać i dziękuję Ci, że kochasz mnie bardziej niż ja sam siebie i bardziej pragniesz mego szczęścia, niż ja go pragnę.
***** Ojcze , przebaczam Ci te wszystkie momenty, kiedy śmierć weszła w moją rodzinę; chwile kryzysu, trudności finansowe i te wydarzenia, które uznałem za karę zesłaną przez Ciebie - gdy inni mówili: "Widać Bóg tak chciał", a ja stałem się zgorzkniałym i obraziłem się na Ciebie. Proszę dzisiaj oczyść moje serce i mój umysł.
***** Panie mój, przebaczam SOBIE moje grzechy, winy i słabości, oraz wszystko to, co złego jest we mnie lub co ja uważam za złe. Wyrzekam się wszelkich przesądów i wiary w nie, posługiwania się tablicami do seansów spirytystycznych, uczestnictwa w seansach, czytania horoskopów, odczytywania przyszłości, używania talizmanów i wymawiania zaklęć na szczęście. Wybieram Ciebie jako mojego jedynego Pana i Zbawiciela. Napełnij mnie swoim Duchem Świętym. ***** Następnie przebaczam SOBIE branie Twojego imienia nadaremno, nieoddawanie Ci czci przez chodzenie do kościoła, ranienie moich rodziców, upijanie się, cudzołóstwo, homoseksualizm. Ty już mi to przebaczyłeś w sakramencie pokuty, dziś ja przebaczam sobie samemu, także aborcję, kradzieże, kłamstwa, oszustwa zniesławienie innych.
***** Z całego serca przebaczam mojej MATCE. Przebaczam te wszystkie momenty, w których mnie zraniła, gniewała się na mnie, złościła się i karała mnie, gdy faworyzowała moje rodzeństwo. Przebaczam jej to, że mówiła, iż jestem tępy, brzydki, głupi, najgorszy z jej dzieci i że dużo kosztuję naszą rodzinę. Kiedy wyjawiła mi, że byłem niechcianym dzieckiem, przypadkiem, błędem lub nie urodziłem się tym, kim ona by chciała. Przebaczam jej to. ***** Przebaczam mojemu OJCU. Przebaczam mu te dni i lata, w których zabrakło mi jego wsparcia, miłości, czułości lub choćby uwagi. Przebaczam mu brak czasu i to, że mi nie towarzyszył w ważnych momentach mojego życia; jego pijaństwo, kłótnie i walki z mamą lub moim rodzeństwem. Jego okrutne kary, opuszczenia nas, odejście z domu, rozwód z moją mamą lub jego zdrady - przebaczam mu to.
***** Panie, tym przebaczeniem pragnę również ogarnąć moich BRACI I SIOSTRY. Przebaczam tym, którzy mnie odrzucali, kłamali o mnie, nienawidzili mnie, obrażali się na mnie, walczyli ze mną o miłość naszych rodziców, ranili mnie lub krzywdzili fizycznie. Przebaczam, tym którzy byli dla mnie okrutni, karali mnie lub w jakikolwiek inny sposób uprzykrzali mi życie.
***** Panie, przebaczam mojemu MĘŻOWI / ŻONIE brak miłości, czułości, rozwagi, wsparcia, uwagi, zrozumienia i komunikacji, wszelką winę, wady, słabości i te czyny i słowa, które mnie raniły i niepokoiły. ***** Jezu przebaczam moim DZIECIOM ich brak szacunku do mnie, nieposłuszeństwo, brak miłości, uwagi wsparcia, ciepła, zrozumienia. Przebaczam im ich złe nawyki, odejście od kościoła wszelkie złe uczynki, które wzbudziły mój niepokój.
***** Mój Boże przebaczam RODZINIE MOJEGO WSPÓŁMAŁOŻONKA i dzieci : teściowej /teściowi, synowej/ zięciowi i pozostałym, którzy przez małżeństwo weszli do mojej rodziny, a którzy traktowali ją z brakiem miłości. Przebaczam ich słowa, myśli uczynki i zaniedbania, które zraniły mnie i zadały mi ból.
***** Panie, proszę cię pomóż mi przebaczyć moim KREWNYM: babci i dziadkowi, ciotkom, kuzynkom, którzy może ingerowali w sprawy naszej rodziny, a zaborczo traktując moich rodziców spowodowali w niej zamieszanie i nastawiali jedno z rodziców przeciwko drugiemu.
***** Jezu, pomóż mi przebaczyć moim WSPÓŁPRACOWNIKOM, którzy są nieprzyjemni lub utrudniają mi życie. Tym, którzy zrzucają na mnie swoje zadania, którzy nie chcą współpracować, usiłują zagarnąć moje stanowisko - przebaczam im.
***** SĄSIADOM, którzy potrzebują mojego przebaczenia - ich hałasy, śmiecenie, uprzedzenia, obmawianie mnie i oczernianie innych sąsiadów - to wszystko przebaczam im, Panie.
***** Teraz przebaczam wszystkim KSIĘŻOM, zakonnicom, mojej parafii, organizacjom parafialnym i grupom modlitewnym, mojemu duszpasterzowi, biskupowi, Papieżowi, całemu Kościołowi: brak wsparcia, potwierdzenia mojej wartości; złe kazania małostkowość, brak zainteresowania, brak zachęty, której nasza rodzina bardzo potrzebowała; także wszelkie zranienia jakie zadano mnie lub mojej rodzinie, nawet w odległej przeszłości - przebaczam im dzisiaj.
***** Panie przebaczam osobom ODMIENNYCH PRZEKONAŃ: tym, którzy należą do innych opcji politycznych, którzy atakowali mnie, ośmieszali dyskryminowali, przez których poniosłem szkodę materialną.
***** Przebaczam przedstawicielom INNYCH WYZNAŃ, którzy próbowali nawrócić mnie na siłę, napastowali mnie, narzucali mi swój punkt widzenia.
***** Przebaczam tym, którzy zranili mnie ETNICZNIE: dyskryminowali mnie, wyszydzali, mówili dowcipy o mojej narodowości lub rasie, wyrządzali mojej rodzinie krzywdę fizyczną, emocjonalną lub materialną. Przebaczam im dzisiaj.
***** Panie przebaczam też wszystkim SPECJALISTOM, którzy w jakikolwiek sposób mnie skrzywdzili: lekarzom, pielęgniarkom, prawnikom, sędziom, politykom i pracownikom administracyjnym. Wybaczam wszystkim pracującym w służbach społecznych; policjantom, strażakom, kierowcom autobusów, sanitariuszom, a szczególnie fachowcom, którzy zażądali zbyt wiele za swą pracę.
***** Jezu przebaczam mojemu PRACODAWCY to, że nie płacił mi wystarczająco, nie doceniał mojej pracy, nie chwalił za osiągnięcia.
***** Panie Jezu, przebaczam moim NAUCZYCIELOM I WYKŁADOWCOM, zarówno dawnym jak i obecnym, tym, którzy mnie karali, upokarzali, obrażali mnie, traktowali niesprawiedliwie wyśmiewali nazywali „tępym” lub „głupim", zmuszali żebym zostawał po szkole. Przebaczam im Panie.
***** Jezu, przebaczam moim PRZYJACIOŁOM, którzy mnie zawiedli, zerwali ze mną kontakt, nie wspierali mnie i byli nieosiągalni, gdy ich potrzebowałem, pożyczali pieniądze i nigdy nie oddali, plotkowali o mnie.
***** Panie Jezu, w szczególny sposób modlę się o łaskę przebaczenia TEJ JEDNEJ OSOBIE,, która w całym moim życiu zraniła mnie najbardziej. Proszę, pomóż mi przebaczyć temu, kogo uważam za swojego największego wroga; komu najtrudniej jest mi przebaczyć; o kim powiedziałem, że nigdy mu nie przebaczę.
***** Panie, sam również proszę o przebaczenie TYCH WSZYSTKICH LUDZI - za ból, jaki im zadałem - szczególnie moją matkę i ojca oraz mojego współmałżonka. Przepraszam z całego serca zwłaszcza za te największe krzywdy, jakie im wyrządziłem.
***** Dziękuję Ci Panie Jezu , że jestem teraz uwalniany od zła, jakim jest brak przebaczenia. Niech Twój Duch Święty napełni mnie światłem i rozjaśni każdy mroczny obszar mojego umysłu. AMEN.
FENTANYL I GRAFEN TO ŚMIERĆ!
Grafen jest niebezpieczny dla ludzi. Alarm dla technologii biomedycznych
ALKOHOLIZM
Najbardziej rozpowszechnione uzależnienie na świecie. Jan Paweł II, zdając sobie sprawę z powagi problemu, który przynosi udręki nie tylko uzależnionemu, lecz także jego bliskim i społeczeństwu, wzywa wszystkich do świadectwa. Pragnie, aby ci, którzy z wielu powodów porzucili wszelkie motywacje do życia, zrozumieli, że istnieją również powody do nadziei – ważniejsze niż te, które skłaniają do rozpaczy.
„Nie można, drodzy bracia, walczyć z narkomanią i alkoholizmem ani też skutecznie leczyć ich ofiar i pomagać im w powracaniu do zdrowia, jeśli nie odbuduje się najpierw wartości, jakimi są dla człowieka miłość i życie, tylko one bowiem mogą nadać pełen sens naszemu istnieniu, zwłaszcza gdy są przeżywane w świetle wiary religijnej” (23 listopada 1991)
źródło – WIELKA ENCYKLOPEDIA JANA PAWŁA II
ANTYKONCEPCJA
→ RODZINA
(gr. Anti – przeciw, łac. Conceptio – poczęcie)
umyślne zniweczenie potencjalnej płodności jednego lub więcej aktów seksualnych. W szerszym znaczeniu antykoncepcja jest działaniem z użyciem środków technicznych lub bez nich, mającym na celu zapobiegnięcie poczęciu dziecka. Pierwszym, oczekiwanym dokumentem bezpośrednio wypowiadającym się o problemie antykoncepcji była głośna encyklika Pawła VI Humanae vitae donum (Dar ludzkiego życia, 1968). Przed podpisaniem dokumentu papież konsultował się ze specjalną komisją. Większość teologów, lekarzy i socjologów opowiedziała się za antykoncepcją. O treści encykliki przeważył jednak inny raport o antykoncepcji, którego autorem był kardynał Karol Wojtyła oraz grupa polskich lekarzy i teologów. Dokument ten odrzuca jako niemoralne wszelkie działania uniemożliwiające poczęcie: sterylizację, stosunki przerywane i stosowanie środków antykoncepcyjnych. Naukę tę wielokrotnie powtórzył Jan Paweł II.
„Kiedy małżonkowie uciekając się do środków antykoncepcyjnych, oddzielają od siebie dwa znaczenia, które Bóg Stwórca wpisał w naturę mężczyzny i kobiety i w dynamizm ich zjednoczenia płciowego, zajmują postawę »sędziów« zamysłu Bożego i «manipulują» oraz poniżają płciowość ludzką, a wraz z nią osobę własną i współmałżonka, fałszując wartość »całkowitego« daru z siebie. W ten sposób naturalnej »mowie«, która wyraża obopólny , całkowity dar małżonków, antykoncepcja narzuca »mowę« obiektywnie sprzeczną, czyli taką, która nie wyraża całkowitego oddania się drugiemu, stąd pochodzi nie tylko czynne odrzucenie otwarcia się na życie, ale również sfałszowanie wewnętrznej prawdy miłości małżeńskiej, powołanej do całkowitego osobowego daru”. (adhortacja Familiaris consortio, 22,11.1981)
źródło – WIELKA ENCYKLOPEDIA JANA PAWŁA II
Książę anielski Orfar – Anioł nocy i ciemności
Aniele Orfarze,
Aniele nocy i ciemności – przyjdź mi z pomocą i ratuj w ciemnościach duchowych. Ratuj upadłych grzeszników (alkoholików, narkomanów),
dusze zagubionych ludzi i zaprowadź na drogę światłości. Amen.
Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...
Święty Anioł Orfar jest Aniołem ciemności i nocy.
Jest pomocny ludziom upadłym, narkomanom, alkoholikom, nałogowcom.
Jest silnym i potężnym Aniołem, który wspiera zgnębionych i potrafi wydostać
z niebezpieczeństwa i nałogu, przygarnąć i pocieszyć, jeśli się do niego zwróci o pomoc.
Ratuje przed rozpaczą i samobójstwem.
Uwaga: Aniołowie mają wielką moc i czekają na nasze wezwanie. Ale jeszcze większą moc i potęgę mają, gdy Ich pozdrawiamy mocą Jezusa Eucharystycznego po przyjęciu Komunii Świętej. Można też ofiarować Komunię Świętą w intencji Anioła Stróża (str.86).
Boże, któryś zapomnianą do niedawna Polskę wskrzesił cudem wszechmocy Twojej, racz za przyczyną sługi Twojego Świętego Andrzeja Boboli dopełnić miłosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwrócić grożące jej niebezpieczeństwa.
Niech za łaską Twoją stanie się narzędziem Twojej czci i chwały. Natchnij mądrością jej rządców i przedstawicieli, karnością i męstwem jej obrońców, zgodą i sumiennością w wypełnianiu obowiązków jej obywateli.
Daj jej kapłanów pełnych ducha Bożego i żarliwych o dusz zbawienie. Wzmocnij w niej ducha wiary i czystości obyczajów.
Wytęp wszelką stanową zazdrość i zawiść, wszelką osobistą czy zbiorową pychę, samolubstwo i chciwość karmiącą się kosztem dobra publicznego. Niech rodzice i nauczyciele w bojaźni Bożej wychowują młodzież, zaprawiając ją do posłuszeństwa i pracy, a chroniąc od zepsucia. Niech ogarnia wszystkich duch poświęcenia się i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch wzajemnej życzliwości i przebaczenia. Jak jeden Bóg, tak jedna wiara, nadzieja i miłość niech krzepi nasze serca!
Amen.
Święty Józef spędził swoje życie pracując wiernie i pokornie, aby zapewnić Świętej Rodzinie bezpieczeństwo. Do jakiego innego świętego modlić się niż do tego, który zadbał o ziemskie potrzeby Jezusa, kiedy szukamy pracy?
Święty Józef patron pracujących
Bóg powierzył świętemu Józefowi opiekę nad swoją świątynią, Maryją, i nad swoim Synem, Chrystusem. Aby ich chronić i przyjąć tę odpowiedzialność, spędził swoje życie pracując jako cieśla w Nazarecie. W ten sposób stał się m.in. patronem robotników, rzemieślników, zakładów pracy i rodzin.
Możemy też modlić się do świętego Józefa rzemieślnika o wyjście ze skomplikowanych sytuacji lub o pozbycie się niesprawiedliwości w pracy. Czy to za nas samych, czy za innych, święty Józef zawsze odpowiada na nasze modlitwy!
W 1955 roku papież Pius XII ustanowił święto świętego Józefa Rzemieślnika na 1 maja, czyli na święto pracy. Uwaga, aby nie mylić z dniem świętego Józefa, który przypada 19 marca każdego roku. Wiele nowenn do świętego Józefa rozpoczyna się dziewięć dni przed jego świętem, aby modlić się za osoby przeżywające trudy bezrobocia. Można jednak rozpocząć nowennę w dowolnym momencie roku lub po prostu wzywać go w codziennych modlitwach!
Modlitwa do świętego Józefa o znalezienie pracy
“Święty Józefie, wzorze wszystkich pracujących, uproś mi łaskę, abym pracował w duchu pokuty, jako zadośćuczynienie za moje grzechy; abym pracował sumiennie, wyżej ceniąc poczucie obowiązku niż własne upodobania; abym pracował z radością i wdzięcznością dla Boga, używając i rozwijając przez pracę dary otrzymane od Stwórcy; abym w pracy zachował porządek, spokój, umiar i cierpliwość, nie poddając się znużeniu i trudnościom; abym pracował przede wszystkim z czystą intencją i z zapomnieniem o sobie, świadomy odpowiedzialności za czas i zdolności, którymi mnie Bóg obdarzył, wolny od próżnej dumy w powodzeniu, tak szkodliwej w dziełach Bożych. Wszystko dla Jezusa, wszystko przez Maryję, wszystko na Twój wzór, o święty Patriarcho Józefie. Amen.”
Święty Pius X
Hozana pomaga nam w modlitwie do świętego Józefa Rzemieślnika !
Święty Józef jest potężnym i wiernym świętym, do którego modlimy się również poprzez szczególne mu nowenny i modlitwy.
Hozana pomaga nam go poznać i modlić się o jego wstawiennictwo za pomocą wszelkich duchowych propozycji i modlitw do świętego Józefa, licznych i różnorodnych!
Białą różę dostać chcę - YouTube
„Naród, który bestialsko morduje własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”.
Modlitwy przez wstawiennictwo świętej Filomeny
Modlitwa przez wstawiennictwo
Świętej Filomeny
Święta Filomeno, Dziewico i Męczennico, którą Bóg tyloma cudami wsławia, którą Namiestnik Jezusa Chrystusa mianował Protektorką Żywego Różańca i Dzieci Maryi, pokaż nam coraz wyraźniej z niebiańskich wysokości, że głos tak święty jak twój musi być wysłuchany i że mamy prawo liczyć na twoją pomoc. Wystaraj się dla nas o łaskę wierności Jezusowi Chrystusowi, aż do śmierci. Amen.
Litania do Świętej Filomeny ułożona przez Świętego Jana Vianney’a
Boże, zmiłuj się nad nami,
Chryste, zmiłuj się nad nami,
Boże zmiłuj się nad nami,
Chryste, usłysz nas,
Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami,
Synu, Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami,
Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami,
Święta Trójco Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami,
Święta Filomeno, módl się za nami,
Święta Filomeno, z chwilą poczęcia łaskami napełniona, módl się za nami,
Święta Filomeno, wierna naśladowczyni Maryi, módl się za nami,
Święta Filomeno, wzorze dziewic, módl się za nami,
Święta Filomeno, Świątynio doskonałej wiary, módl się za nami,
Święta Filomeno, ożywiona zapałem do Chwały Bożej, módl się za nami,
Święta. Filomeno, Ofiaro miłości Chrystusa, módl się za nami,
Święta Filomeno, Przykładzie siły i wytrwałości, módl się za nami,
Święta Filomeno, niezwyciężona siło czystości, módl się za nami,
Święta Filomeno, Zwierciadło heroicznej cnotliwości, módl się za nami,
Święta Filomeno, wytrwała i nieustraszona w męczarniach, módl się za nami,
Święta Filomeno, jak Twój Niebiański Oblubieniec biczowana, módl się za nami,
Święta Filomeno, gradem strzał przebita, módl się za nami,
Święta Filomeno, skuta łańcuchami, przez Matkę Najświętsza pocieszana, módl się za nami,
Święta Filomeno, w więzieniu cudownie uzdrowiona, módl się za nami,
Święta Filomeno, w czasie tortur przez aniołów wspierana, módl się za nami,
Święta Filomeno, która wybrałaś mękę i śmierć nad wspaniałości tronu królewskiego, módl się za nami,
Święta Filomeno, która nawróciłaś świadków swego męczeństwa, módl się za nami,
Święta Filomeno, która znosiłaś furię swoich oprawców, módl się za nami,
Święta Filomeno, Opiekunko niewinnych, módl się za nami,
Święta Filomeno, Patronko młodzieży, módl się za nami,
Święta Filomeno, Ucieczko nieszczęśliwych, módl się za nami,
Święta Filomeno, Zdrowie chorych i słabych, módl się za nami,
Święta Filomeno, nowe Światło Kościoła Walczącego, módl się za nami,
Święta Filomeno, która zwalczasz bezbożność świata, módl się za nami,
Święta Filomeno, która przywracasz wiarę i dajesz odwagę jej wyznawania, módl się za nami,
Święta Filomeno, której imię sławione jest w niebie, a straszne dla piekieł. módl się za nami,
Święta Filomeno, wspaniałymi cudami sławiona, módl się za nami,
Święta Filomeno, mocą Bożą wzmocniona, módl się za nami,
Święta Filomeno, panująca w chwale, módl się za nami,
Święta Filomeno, patronko Dzieci Maryi, módl się za nami,
Święta Filomeno, patronko Żywego Różańca, módl się za nami,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zachowaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
K. Módl się za nami Sw. Filomeno,
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Błagamy Cię, Panie, przez wstawiennictwo Świętej Filomeny, Dziewicy i Męczennicy, zawsze Ci miłej przez jej nieskalaną czystość i praktykowanie wszelkich cnot, przebacz nam grzechy nasze i udziel nam łask nam potrzebnych (nazwij łaskę, której specjalnie potrzebujesz). Amen.
Nowenna do Świętej Filomeny
O Święta Filomeno, sławiona Dziewico i Męczennico, Cudotwórczyni naszych czasowi wyjednaj dla mnie czystość ciała i duszy, czystość serca i pragnień, czystość myśli i uczuć. Przez Twą cierpliwość w wielu cierpieniach wyjednaj dla mnie poddanie się wszystkim doświadczeniom, jakie Bóg zechce na zesłać.
Jak Ty cudownie uratowałaś się z wód Tybru, w który wrzucono cię na rozkaz twego prześladowcy, tak daj mi przejść przez wody udręki bez szkody dla mej duszy. Poza tymi łaskami wyjednaj dla mnie, wierna oblubienico Jezusa, szczególną łaskę, którą ci w tej chwili polecam. O czysta Dziewico i święta Męczennico, bądź łaskawa spojrzeć z Nieba ze współczuciem na twego oddanego sługę, pociesz mnie w strapieniu, wspomóż w niebezpieczeństwie, a szczególnie przyjdź mi z pomocą w godzinę śmierci. Opiekuj się Kościołem Bożym, módl się o jego wywyższenie i pomyślność, wzrost wiary, za Ojca Świętego, za kapłanów, za wytrwałość wiernych, za nawrócenie się grzeszników, ulgę dla dusz w czyśćcu, szczególnie tych dla mnie drogich. O wielka Święta, której triumf obchodzimy na ziemi, wstaw się za mną, abym mógł kiedyś ujrzeć koronę chwały twojej w niebie i wiecznie błogosławić Tego, który tak szczodrze wynagradza na wieczność za cierpienie przeżyte w Jego Miłości w czasie naszego krótkiego życia. Amen.
Modlitwa
O przeczysta Dziewico, wspaniała Męczennico, Święta Filomeno, którą Bóg w swojej wszechmocy objawił światu w tych nieszczęsnych czasach, aby ożywić wiarę, wesprzeć nadzieję i rozniecić miłość w chrześcijańskich duszach, spójrz na mnie leżącego u stóp twoich.
Bądź łaskawa, Dziewico pełna dobroci, przyjąć moje pokorne modlitwy i uzyskaj dla mnie tę czystość, dla której wzgardziłaś najbardziej kuszącymi rozkoszami świata; moc duszy, która pozwoliła ci oprzeć się najstraszniejszym atakom; i tę żarliwą miłość Pana naszego Jezusa Chrystusa, której najokropniejsze męczarnie nie mogły w tobie ugasić. Daj, abym przepasany twym sznurem i naśladując cię w tym życiu mógł kiedyś być z tobą w Niebie ukoronowany. Amen.
K. Módl się za nami święta Filomeno.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Błagamy Cię, Panie, bacz nam nasze grzechy poprzez wstawiennictwo Świętej Filomeny, Dziewicy i Męczennicy, która starała się Tobie przypodobać przez swoją nieskazitelną czystość i doskonałą praktykę cnót. Amen.
Przez zwalczanie pokus do zwycięstwa!
O Boże, któryś przez zasługi błogosławionej Filomeny, Dziewicy i Męczennicy, w swoim miłosierdziu łaskawie dał nam przykład jej męczeństwa dla wzmocnienia i utwierdzenia nas w wierze, chroń nas, aby pokusy nigdy nie rozdzieliły nas z Tobą, błagamy Cię, Panie, przez Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.
Modlitwa przeciw wpływom dóbr ziemskich
O Święta Filomeno, wierna Dziewico i wspaniała Męczennico, która tak odważnie przedłożyłaś niewidzialne dobra świętej wieczności ponad widoczne dobra tego świata, uzyskaj dla nas żywą wiarę i płomiennym miłosierdziem twoim spraw, by nasza pobożność zawsze wzrastała, abyśmy wiernie mogli służyć Panu Jezusowi przez całe nasze życie, a po śmierci zasłużyli na szczęście oglądania Jego Oblicza w życiu wiecznym. Amen.
Modlitwa o doskonalenie cnoty
O cudowna Dziewico, której chwałę Bóg ku swej radości uczynił znaną przez poszczególne cuda, zwracamy się do ciebie i oddajemy się tobie ze szczególnym zaufaniem. Prosimy, uzyskaj dla nas łaskę, abyśmy poprzez twój przykład mogli odważnie walczyć przeciwko wszystkiemu, co jest w sprzeczności z panowaniem Jezusa Chrystusa w naszych sercach, abyśmy mogli ofiarować nasze dusze w cnocie jak twoja, a zwłaszcza z anielska czystością, która uczyniła ciebie doskonałym wzorem, i tak rozpaleni w miłości Jezusa prowadzeni byli drogą, którą nam wyznaczył, abyśmy do końca mogli iść i osiągnąć wieczne szczęście, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, teraz i na wieki wieków. Amen.
Modlitwa o czystość
O wspaniała Święta Filomeno, która ożywiona palącym się płomieniem miłości Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela, lśnisz w Kościele świętym wspaniałością doskonałego dziewictwa poprzez przebyte heroiczne cierpienia, uzyskaj dla nas u twego Niebiańskiego Oblubieńca łaski utrzymujące najświętsze, nieskalanej czystości, wartości bezcennych skarbów niewinności, abyśmy za twoim przykładem podążać mogli Jego śladami w ciągu całego naszego życia na ziemi, a po śmierci razem z tobą mogli radować się w Jego chwale przez całą wieczność. Święta Filomeno, szczęśliwa Dziewico, adorowana we wspaniałej niewinności i pięknie przybrana w purpurę męczeństwa, wyjednaj dla nas łaski, abyśmy poznali znaczenie cierpienia, jak cierpieć, jak się poświęcać, a wszystko w wierności i podporządkowaniu się Bogu aż do śmierci, abyśmy zasłużyli na przebywanie w jasności Jego Oblicza w wieczystym Raju. Amen.
Modlitwa o pomoc w potrzebie
Wierna Dziewico, sławiona Męczennico, za pośrednictwem której dokonało się wiele cudów na rzecz biednych i cierpiących, miej litość nade mną. ty, która znasz ogrom i różnorodność moich potrzeb, zwróć uwagę na mnie klęczącego u twych stóp, pełnego nędzy i nadziei, błagającego cię o litość. O wielka Święta, łaskawie usłysz mnie i racz uzyskać u Boga miłosierne wysłuchanie za twoim pośrednictwem wszystkich moich próśb, które teraz do ciebie zanoszę… Jestem całkowicie przekonany, że przez twoje zasługi: zniesioną pogardę, lekceważenie, cierpienia i twoją męczeńską śmierć, które zjednoczyły ciebie z Męką i Śmiercią twego Oblubieńca, otrzymam łaski, o które błagam ciebie i w radości serca mego dzięki składać będę Bogu, który uwielbiony przez wszystkich świętych panuje w miłosierdziu swoim teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Wezwania do Świętej Filomeny
Bądź pozdrowiona Filomeno, anielskie Dziecię Niebios!
Bądź pozdrowiona Filomeno, perło Świętych Dziewic!
Bądź pozdrowiona Filomeno, różo oczyszczona własną krwią!
Bądź pozdrowiona Filomeno, kwiecie Męczennic, zapachu perfum Niebios!
Bądź pozdrowiona Filomeno, wzorze wiary i nadziei!
Bądź pozdrowiona Filomeno, której dobroć przyciąga wszystkie serca!
Bądź pozdrowiona Filomeno, przybądź z ciemności katakumb, by oczyścić dusze nasze!
Bądź pozdrowiona Filomeno, pełna pomocy pośredniczko cudownych wydarzeń!
Bądź pozdrowiona Filomeno, która modlisz się za nas do Jezusa i Maryi!
Chwała, miłość, honor i Błogosławieństwo Bogu Ojcu, który wyróżnił ciebie,
Bogu Synowi, który wybrał Ciebie na swoją Oblubienicę,
Bogu Duchowi Świętemu, który prowadził i uświęcił ciebie,
Maryi Twojej Matce, która ciebie jako córkę swoją ponad wszystkie wywyższyła,
Błogosławiona przez aniołów, którzy ciebie osłaniali,
Pokój i wieczne błogosławieństwo wszystkim, którzy czczą, miłują i wzywają ciebie. Amen.
Święta Filomeno, przesławna Dziewico i Męczenniczko, która dla Jezusa Chrystusa, obrony wiary i cnót chrześcijańskich przelałaś krew oddałaś swe życie, uproś mi łaskę głębokiej wiary, miłości i wierności Jezusowi i Maryi. Pocieszaj mnie w utrapieniach, ratuj w niebezpieczeństwach i przyjdź mi z pomocą w chwili prób i doświadczeń, a szczególnie w godzinie śmierci. Amen.
Modlitwa do świętej Marii Magdaleny
Wspomnienie liturgiczne 22 lipca
Św. Maria Magdalena. Według biblijnej relacji pochodziła z Magdali - "wieży ryb" nad Jeziorem Galilejskim. Jezus wyrzucił z niej siedem złych duchów (Mk 16,9; Łk 8,2). Odtąd zalicza się do kręgu Jego uczniów i wraz z innymi niewiastami troszczy się o wędrujące z Nim grono. Była obecna podczas ukrzyżowania i śmierci Jezusa (Mk 15,40; Mt 27, 56; J 19,25) oraz zdjęcia Go z krzyża i pogrzebu. Była jedną z trzech Marii, które udały się do grobu, aby namaścić ciało Ukrzyżowanego, ale grób znalazły pusty (J 20,1). Marii Magdalenie ukazał się Zmartwychwstały Jezus jako ogrodnik (J 20,15). Ona pierwsza powiedziała Apostołom o Chrystusie, że On żyje (Mk 16,10; J 20,18). W tradycji Marię Magdalenę utożsamiano z innymi Mariami - Marią z Betanii, siostrą Łazarza; z Marią, grzesznicą obmywającą nogi w domu Szymona (J 12,3; Łk 7,37-48) oraz z Marią Egipcjanką, nierządnicą (V w.), która po nawróceniu miała żyć jako pustelnica nad Jordanem. Według greckiej tradycji Maria Magdalena zmarła w Efezie, a jej relikwie zostały przeniesione w roku 899 do Konstantynopola przez cesarza bizantyjskiego Leona VI Mądrego. Według tradycji Zachodu przybyła do południowej Francji, gdzie głosiła wiarę w Chrystusa w okolicach Marsylii i Aix. Potem trzydzieści lat spędziła na pustelni w St. Baume. Maria Magdalena jest patronką zakonów kobiecych; Prowansji, Sycylii, Neapolu; dzieci, które mają trudności z chodzeniem, fryzjerów, kobiet, osób kuszonych, ogrodników, studentów, więźniów.W ikonografii św. Maria Magdalena przedstawiana jest według tradycji, która utożsamiła ją z innymi Mariami. Ukazywana w długiej szacie z nakrytą głową; w bogatym książęcym wschodnim stroju lub jako pokutnica, której ciało osłaniają długie włosy; w malarstwie barokowym ukazywana bez odzieży lub półnago. Jej atrybutami są: dyscyplina, instrumenty muzyczne, krucyfiks, księga - znak jej misyjnej działalności, naczynie z olejkiem, kadzielnica, gałązka palmowa, czaszka, włosiennica, zwierciadło.
Komentarze
Prześlij komentarz